PAPUGI FORUM

Witam :)

Mam parę pytań związanych z papuga Aleksandretta obrożną
Na początek chciałbym wprowadzić ...
Kupiłem papugę w środę od hodowcy, hodowca powiedział że ptak ma około
5-7 miesięcy .
Mówił że bardzo lubi marchewkę oraz jabłko .
Dzisiaj dałem papudze troszeczkę jabłka ktorego nawet nie ruszyła
wczoraj
dałem jej troszeczke marchewki również jej nie ruszyła . WIec z tym
jest
zwiazane moje pytanie . Papuga się boi czy poprostu nie lubi takiego
smakołyku ??
Jeżeli ptak chodzi po całej klatce i szuka wyjścia co najlepiej w takiej
sytuacji zrobić?
jak odróżnić czy to samiec czy samica?? No i
jak się zachowuje samica a jak samiec??

A i kiedy najlepiej wypuści papuge ?? Z tego co widzę dzisiaj papuga zrobiła postęp i zaczęła jeść ale jak jej wymieniałem jedzienie bała sie mnie co najlpiej w takich sytuacjach robic?? no i ostatnie moje pytanie jeżeli papuga jest zielona a moj pokój jest w jej koloże czyli zielonym to papuga sie boi w takim otoczeniu ??

kropka222 pisze:Papuga się boi czy poprostu nie lubi takiego
smakołyku ??

Papuga boi się (związane jest to z nowym otoczeniem, wszelkimi zmianami jakie zaszły w jej życiu)
Podawaj jej co dnia na pewno się skusi jak będzie już się lepiej czuła na nowym miejscu.

Jeżeli ptak chodzi po całej klatce i szuka wyjścia co najlepiej w takiej
sytuacji zrobić?

Jaki kształt ma klatka?

kropka222 pisze:jak się zachowuje samica a jak samiec??

Samiec jest głośniejszy

kropka222 pisze:A i kiedy najlepiej wypuści papuge ??

Jak już będzie się lepiej czuła (na pewno zauważysz po zachowaniu, np że będzie mniej płochliwa)

kropka222, papuga musi się przyzwyczaić do nowego otoczenia, klatki. Jeśli zapewniłaś jej odpowiednio dużą klatkę to nie drażnij papugi, nie zygaj do niej przez kilka dni. Co do tego czy to samiec czy samiczka... ciężko odróżnić w tym wieku - można jedynie domniemać po kształcie główki lecz to już zdjęcia i pytania do doświadczonego hodowcy, z biegiem lat samcowi pojawi się obroża. Sugeruję żebyś poczytał na forum o zachowaniu, karmieniu i całej reszcie wszystko już było opisywane wcześniej.

Klatka jest średniej wielkości ...
Jest w kształcie prostokąta i góra jest zakończona zaokrągleniami.

Papuga z tego co zaobserwowałem bardzo lubi słonecznik.

Wojo pisze:Podawaj jej co dnia na pewno się skusi jak będzie już się lepiej czuła na nowym miejscu.

Mam jej zostawiać pomiędzy "kratkami" czy trzymac w ręku ??


a i jeszcze jak bym mógł prosić o odpowiedz na pytanie :
Czy jeżeli mam cały zielony pokój w kolorze papugi czy może sie bać albo jak się nie zręcznie czuć??

kropka222 pisze:Czy jeżeli mam cały zielony pokój w kolorze papugi czy może sie bać albo jak się nie zręcznie czuć??

A czy w zielonym lesie byłoby jej źle? kolor pokoju raczej nie ma nic do zachowań papug.

No tak masz racje . Nie pomyślałem ... Wielkie dzięki

A jeszcze jedno takie małe pytanko ... Jaką melodie najlepiej wygwizdywać ??

Ładną

no tak ale możecie podać jakieś przykłady

Wojo polemizował bym z twoim stwierdzeniem, że samiec jest głośniejszy u mnie jest wręcz odwrotnie to Lola drze się wniebogłosy. Kropka melodia to jaką sobie tylko wymarzysz nie ma jakiejś takiej jednej

Wojo pisze:Samiec jest głośniejszy

Niekoniecznie. Jeżeli jest to młody ptak(kilkumiesięczny) to na razie trudno bedzie jednoznacznie wskazać na płeć.

Z tego co sie doczytałem to klatka musi byc na wysokości wzroku . Ja ją mam na wysokości pasa . A nie chcesz starszyc papugi podnoszac klatki wyzej co zrobic??

Jak nadmieniał Paweł HH to nawet wyżej niż na wysokości wzroku :)

I myślę że bardziej straszy ją chodzący nad nią człowiek i zagladający na nią z góry niż, jednorazowe przeniesienie (podniesienie) klatki

No ok to ja już się biorę do roboty :)

Muszę się pochwalić moja Peggy zaczęła jeść jabłko . Jak na razie nie z moich rąk bo się boi ale już jakiś krok naprzód mam nadzieje że jutro będę mógł ją puścić, bo juz nie mogę patrzeć jak siedzi w tej klatce

P.S Przepraszam że post pod postem

Jak ją wypuścisz już jutro to zaraz będziesz płakał i pisał aby Ci doradzić jak złapać papugę. To że nie możesz patrzeć jak siedzi w małej klatce to już Twoja zasługa, trzeba było wcześniej zakupić większą klatkę. Musisz jednak jeszcze odczekać parę dni aż ptak się zadomowi na dobre w nowym miejscu.

Klatka jest dosyć duża, masz racje jeszcze poczekam parę dni

Określenie ''dość duża'' nic nikomu nie mówi . Ktoś kiedyś podał mi wymiary klatki którą uważał za dużą i okazało się że ma taką klatkę jak budki lęgowe u moich aleksandrett.
Masz chyba jakąś miarkę i możesz wymierzyć klatkę.

65x45 . Pewnie mała ?

Na aleksandrettę? Malusieńka. Wydaje mi się, że ptak nie będzie po lotach chętnie do niej wracał