Strona 1 z 2

Kupki - czy moja aleksa jest zdrowa?

: czw sie 14, 2008 23:25
autor: annajewel
Witami i prosze o pomoc.Od niedawna mam aleksandrettę chińską, jest bardzo ładna ,jest wesoła ,ma apetyt, ale caly czas jej kupki są koloru zielonego .Martwię się ,czy to normalne?Dzieki za odpowiedź.Jak sie uda to kwleję jej zdjęcie. Może ktoś też ma takie ptaszysko, będę wdzięczna za jakieś informacje,czy aleksandretta chińska je to samo ,co obrożna? pozdrawiam :roll:

: pt sie 15, 2008 05:39
autor: Krysia-
Wszystkie aleksandretty jadają to samo . Takie same mieszanki, granulaty, owoce i warzywa. Niektóre ptaki mają swoje upodobania smakowe i np. za marchewkę czy paprykę ,,odda wszystko" a inne będą wolały co innego.
A w temacie zielonych kup to mam pytanie : co aleksa co dnia dostaje do jedzenia ? Bo być może barwa odchodów jest związana z pożywieniem.

: ndz sie 17, 2008 21:47
autor: annajewel
Dziękuję za odpowiedź ,ale faktycznie ma Pani rację ,te kupki są różne w zależności od jedzenia.Moja Ala je różne warzywa i owoce : buraki , marchewke ,cukuinię kukurydzę ,jabłka borówki ,kiełki,ogryza także gałązki. Chyba moje nerwy były przed wczesne , ale to mó pierwszy ptak ...,i tak cała rodzina się ze mnie śmieje ,że pisze o o tym w internecie.
Chciałam jeszcze zapytać ,czy aleksandrettę chińska trzeba rejestrować? :->

: pn sie 18, 2008 06:38
autor: Krysia-
No to problem odchodów masz rozwiązany.
Jednak odchody trzeba co dnia obserwować bo czasami mogą one być oznaką choroby.
Bardzo dobrze robisz podając paputowi urozmaicone jedzenie bo wyjdzie mu to tylko na zdrowie. Pamiętaj by wodę zmieniać co najmniej dwa razy w ciagu dnia bo w upalne dni szybko kwaśnieje. Papugi lubią się też kąpać więc może jakiś basenik...... :-D
TAK - aleksandretty chińskie trzeba koniecznie rejestrować.

I niech rodzina się nie smieje że piszesz o swoich obawach w necie. Kto pyta - nie bładzi.
I jeszcze jedno - na naszym forum wszyscy jesteśmy ze sobą po imieniu więc nie pisz proszę per Pani :-D

: śr paź 15, 2008 22:27
autor: azurus
Jeśli chodzi o odchody paputa to ja pozwole sobie dołączyć swoje pytanie. Mój Alex ma dziwna kupe.Nie ma rozwolnienia, kupka jest dosc gesta ale zauważylem że wisi na takim jakby wlosku i mocno sie chwieje nawet jak papuga spokojnie nas obserwuje. Czy to jakiś zły znak? Udac sie z nim od razu do weta?Może to robaki?. :cry: ...albo jestem przewrazliwiony :P Prosze o pomoc.Dziekuje.

: śr paź 15, 2008 22:29
autor: Boguśka
Kupa wisi na włosku i się chwieje??

: śr paź 15, 2008 22:36
autor: azurus
Dokładnie tak. Bogusia jak myślisz co to jest?

: czw paź 16, 2008 04:36
autor: Krysia-
Czy z tymi wiszącymi odchodami jest częściej, czy tylko raz, teraz się przytrafiło ?
Czy aleksa ma możliwość kąpieli w większym pojemniku ?
Jeśli ma, to przy kąpieli rozmoczona kupka powinna odpaść a Ty później obserwuj czy następne też się piór przy odbycie będą trzymać.

A papużka wogóle choć raz była odrobaczana ??

: czw paź 16, 2008 09:58
autor: Boguśka
Musisz go obserwować.Jeżeli to jednorazowy objaw to czasem tak się zdaża ,że kupa się tak naciągnie i wisi,ale i tak obserwuj paputka.Odpowiedz na pytania które zadała Krysia.Aleksy na początku niechętnie chcą się kąpać same ,ale spryskiwanie lubią i z czasem same dochodzą do tego by się wykąpać i jak nie mają odpowiedniej miski "pod ręką"wykąpią się w misce do picia i ciężko już ich wtedy oduczyć.Teraz nadchodzi era kaloryferów i powietrze w mieszkaniach suche więc jak nie masz jeszcze spryskiwacza to czas na zakupy :mrgreen:

: czw paź 16, 2008 10:30
autor: azurus
Taka kupke widzialem do tej pory tylko raz i sie troche wystraszylem o zdrowie "zielonego". Paputka mam dopiero 2 dzien wiec na dluzsza mete ptaka nie obserwowalem. Nie odrobaczylem jej jeszcze ale czuje ze powinienem. Z 2 strony nie chce tak bardzo stresowac papuzki juz w pierwszych dniach pobytu u mnie.

: czw paź 16, 2008 10:38
autor: Boguśka
Dokładnie.Teraz tylko wymiana picia i jedzenia i tyle.Dużo mów i obserwuj.Możesz siedzieć blisko klatki jak jej to nie denerwuje i jest spokojna.Musisz łapać z nią kontakt od razu ale spokojnie.Dużo mów i klatka powinna być tak ustawiona by papużka czuła się bezpiecznie(gdzieś wysoko i w roku pokoju)ale by widziała co się w nim dzieje i by cię widziała.

: czw paź 16, 2008 10:57
autor: azurus
Co ja bym bez was zrobił kochani :-) Dzisiaj paput sie strasznie rozgadał i cały czas cos robi. Jest strasznie ożywiony. Wczoraj to byla taka cicha woda hehe. Zielony ma klatke przy scianie niedaleko okna. Mysle ze ustawienie jest ok. Rano slyszy nawet inne ptaki za oknem to sobie moze pogadac:-D

Znowu ta kupka jej tak śmiesznie wisi. Nawet jak sie biedak otrzepie to nie chce spasc.Ptaszysko wygląda mi na okaz zdrowia ale lepiej zapobiegac niz leczyc prawda?

: pt maja 08, 2009 13:35
autor: fuksja
Napiszcie mi proszę jakiego koloru powinny być "zdrowe" odchody? ;-) Obserwując odchody mojej aleksy zauważyłam, że są koloru ciemnoszarego, a niektóre ciemnozielonego. Czy na konsystencję i kolor kału ma wpływ fakt, że papuga jest zestresowana nową dla niej sytuacją?

: pt maja 08, 2009 14:11
autor: pabloj
Napewno zależy od tego co podajesz swojej papudze, od stosunku warzyw, owoców do ziarna. U mnie przez dzień to jest szeroka gama kolorów właśnie w zależności od tego co im podałem.

Odchody aleksandretty

: wt paź 19, 2010 18:41
autor: karolszpak
Witam.
Zauważyłem dziś że moja papuga ma bardziej wodniste odchody. Czy jest to oznaka która bardzo powinna mnie niepokoić czy pozostawić ją pod obserwacją co będzie się dalej działo?

: wt paź 19, 2010 19:01
autor: Al
karolszpak, Moźe zjadla dużo warzyw lub owoców ? wtedy kupki bywają rzadsze

: wt paź 19, 2010 19:05
autor: karolszpak
Staram się codziennie dawać coś z warzyw albo owoców i do tej pory nie były takie.
Zmieniło się też to że częściej się wydala. Tak jakby miała delikatne rozwolnienie. Mówię delikatne dlatego że odchody nie są w całości płynne.

: pt paź 22, 2010 15:13
autor: Grzegorz
Odstaw na kilka dni mokre jedzenie.

: pt paź 22, 2010 22:59
autor: karolszpak
A wiec odstawilem. Jeden papug ma wszystko w porządku a drugi ma wodnistą kupkę dalej. Ciężko mi opisać dokładnie jak ona wygląda. Jeśli to pomoże to mogę to zrobić. Martwi mnie to. A wiec nasuwa mi się pytanie jak mogę mu pomóc? Czy mogę coś podać profilaktycznie?
Bardzo proszę o pomoc!!!

: pt paź 22, 2010 23:30
autor: misia458
Podaj paputkowi rumianek do picia, taki w saszetkach z apteki lub sklepu zielarskiego, niezbyt mocny (krótko parzony). W czasie podawania rumianku zabierz wodę bo inaczej nie tknie naparu. U mnie ta metoda się sprawdziła :-)