Krótka historia mojego pierwszego spotkania z Lolkiem. :D
Podczas spaceru około miesiąca temu po lesie mój pies dostrzegł coś dziwnego krzakach okazało się że jest to jakiś ptaka który się zaplątał. Ale na dzikiego ptaka nie wyglądał, wiec postanowiłem go zabrać i sie nim zaopiekować :D Trochę się natrudziłem żeby się dowiedzieć co to za gatunek. Okazało sie że to aleksandretta obrożna. Nazwałem go Lolek :D Na początku miałem mała klatkę dla niego po papużkach falistych. Lecz okazało się za mała dla Niego wiec kupiłem większą. Lolek lata już sobie po całym pokoju i wraca sam do klatki. I tu pojawiają się pytanie na które nie znam odpowiedzi i proszę o pomoc forumowiczów :D
1. Czy taka klatka (jak na zdjęciu) jest dla niego dobra?
2. Kluczowe pytanie :D W jakim wieku jest Lolek i czy może to jednak samica a nie samiec?
3. Czytałem że przeważnie przy kupnie aleksandretty dają na nią papiery do zarejestrowania a takich nie posiadam jak je zdobyć i czy to jest konieczne by posiadać takie papiery?
4. Nad dziobem Lolek ma strasznie mało piór czy to jest choroba czy otarł sie gdzieś jak latał na wolność?
5.Po miesiącu już bierze jedzenie z ręki lecz jeszcze sie boi jak chcę mu dać palec pod nóżki, czy poczekać jak sam będzie chciał wejść na palec czy próbować po podkładać raz na jakiś czas ?
6.Jak często można kąpać Lolka (chodzi mi o spryskiwanie go zraszaczem)
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc :D
Sorki za słabą jakość zdjęci ale robiłem je telefonem!!!






Usunęłam 3 zdjęcia. Były prześwietlone więc nie przejrzyste.