Pomocy !!!
: pn lis 01, 2010 22:07
Od Soboty nasza papuga Żako Merlin zaczął dziwnie się zachowywać. Stał się niespokojny, przy każdej próbie podejścia do niego, otworzenia klatki czy nawet karmienia z ręki, papuga skrzeczy i ucieka, czasami nawet skacze z żerdzi w klatce. Wcześniej nie było problemu z głaskaniem, karmieniem z ręki a już na pewno z jedzeniem bo od soboty ptak mało je. Dzisiaj wieczorem zaczęliśmy go obserwować, ptak kiedy nie zbliżamy się do niego zachowuje się względnie normalnie, gwiżdże, naśladuje dźwięki i siedzi na swojej żerdzi, lecz kiedy próbujemy do niego dojść zaczyna spłoszony uciekać w górę klatki, skrzeczy i kołysze się nerwowo. Mój mąż zauważył że przy włączaniu i wyłączaniu światła czarna źrenica oka nie rozszerza się ani nie skurcza. Papuga kiedy bardzo cicho ją podejść nie denerwuj się, nie zwraca nawet uwagi na przechodzącą osobę. Podejrzewamy że ptak oślepł, a przynajmniej częściowo. Z rzeczy istotnych Merlin jest młodym ptakiem, ma dopiero 14 miesięcy, kilka razy zdarzyło mu się skoczyć z klatki na podłogę ponieważ poprzedni właściciele podcięli mu skrzydła, pisałam już o tym. Jedak ranka którą miał na brzuchu zaczęła się goić, jednocześnie od kilku dni nie wypuszczaliśmy go z klatki właśnie z powodu ego skoków. W piątek wieczorem mąż przykrył klatkę prześcieradłem, jesteśmy pewni że widział je bo starał się je dziobać i z nim walczyć.Nie zmienialiśmy również jego diety przez ten czas Proszę o pomoc bo jesteśmy zdesperowani, póki co wizyta u lekarza może okazać się bardzo trudną rzeczą do wykonania ponieważ ptak przy każdej próbie podejścia wpada w panikę. Czy waszym papugą przy zmianie oświetlenia zmniejszają się i powiększają źrenice ? Czym taka ślepota może być spowodowana ? Ile Żako powinno dziennie jeść lub dostawać pożywienia ? Zaznaczam że nigdy nie było mu ono żałowane. Proszę o pomoc bo ptak się po prostu męczy !!!