PAPUGI FORUM

Cześć, mam pare pytań.

-Która papuga (w przedziale cenowym do 200zł) wypowiada słowa najwyraźniej?
-Czy to prawda że można nauczyć nimfę, ale samca i to takiego który mieszka sam? (nie mówię że jest nie możliwe nauczenie samiczki, albo samczyka który ma towarzystwo, ale chodzi o najczęstsze przypadki)
-Czy papużki źle reagują na szczekanie psa oraz kiedy chodzi koło klatki/woliery? (jmnik szorstkowłosy króliczy, ma 10 mies., piesek)
-Czy Klatka/woliera powinna stać w miejscu gdzie jest większy ruch, czy razcej w miejscu spokojnym?
-Która z papużek (tak jak wyżej pisałem- do 200zł) jest najłatwiejsza w utrzymaniu?
-Czy samczyk będzie nieszczęśliwy (samczyk falistej) jak będzie mieszkał sam?

1. W sumie krążą mity o tym, że faliste nie uczą się mówić. Znalazłam na YT dzisiaj genialny filmik z falistą, która baardzo dużo mówi. Wiem, że może to było nie wyraźnie ale myślę, że faliste gdyby trochę podszkolić, mogą fajnie mówić.
2.
3. No szczekanie psa na pewno nie jest czymś przyjemnym, a jeżeli chodzi o chodzenie koło klatki to u mnie było tak, że na samym początku owszem psy chodziły i wąchały co się dzieje w klatce, a potem przestały się tym całkowicie interesować.
4. No z tego co wiem klatki nie powinny być w ruchliwych miejscach ponieważ będą się płoszyć i rzucać po klatce (jeżeli są tchórzliwe) A ponad to nie powinny być w bliskiej odległości telewizora czy radia.
5. Ptaki zawsze trzymane pojedynczo są nieszczęśliwsze od tych trzymanych w parach lub więcej.

A czy mógłbym poprosić o ten filmik z gadającą falistą?

I wg. Ciebie wyraźniej mówi falista czy nimfa?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=aiUbugwQAB4[/youtube]

A co do gadania to nigdy nie miałam nimfy, a moje faliste nie potrafiły gadać. Na pewno łatwiej jest nauczyć nimfe gadać, ale czy mówi wyraźniej to nie ma pojęcia.

Łatwiej nauczyć jest falistą niż nimfę. Ale nie powinno się trzymać samotnych papug tylko po to, żeby potem móc się pochwalić, że mówią. Poza tym nie każda samotna falista nauczy się mówić, to zależy także od opiekuna. Więc samotne trzymanie odpada.
Oczywiście, że szczekający, szalejący pies będzie denerwować ptaki. A w czasie lotów poza klatką może być wręcz niebezpieczny.