Chora Rozzela Białolica
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Chora Rozzela Białolica
Witam wszystkich forumowiczów jest to mój pierwszy post wiec z góry przepraszam za błędy.
Dostałem Rozelle Białolicą za darmo jest chora i nie wiem co jej dolega. Mam dużą wiedzę akwarystyczną a tylko podstawową o papugach.
Niestety nie wiem jak wżócać fotki,Mogę jedynie opisać straciła ogon pióra wyglądają jak pogryzione jest żwawa ale wygląda okropnie. Czy to są jakieś robale??\Czy coś innego
z góry dziękuje za odpowiedzi
Dostałem Rozelle Białolicą za darmo jest chora i nie wiem co jej dolega. Mam dużą wiedzę akwarystyczną a tylko podstawową o papugach.
Niestety nie wiem jak wżócać fotki,Mogę jedynie opisać straciła ogon pióra wyglądają jak pogryzione jest żwawa ale wygląda okropnie. Czy to są jakieś robale??\Czy coś innego
z góry dziękuje za odpowiedzi
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Idz do Weta .....
Mieszkam na wsi. U mnie sa tylko ogolni weterynaze, pojade dopiero jutro
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
napewno któryś zajmuje sie drobiem :D, lepszy taki niż żaden ...
Jak znajde w okolicy to pojade
- Al
- Posty: 2033
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
może jakieś foto, czy" choroba" to jedynie problem z piórami ? czy ptak zachowuje sie dziwnie? ma biegunkę, jest osowiały?
Czasami przy łapaniu ogon zostaje w ręku a pióra mogła sobie uszkodzić siedząc w zbyt ciasnej klatce
Czasami przy łapaniu ogon zostaje w ręku a pióra mogła sobie uszkodzić siedząc w zbyt ciasnej klatce
Ptak zachowuje się wg. mnie normalnie. Nie ma biegunki nie zachowuje sie osowiale choc widywalem go codziennie(jak pracowalem tam) i jak byl mlodszy byl bardziej zwawy teraz troche mniej. Ogon mu sam wypadł poczym odrosl i znowu wypadł . Problem miały równierz ptaki obok(tylko ze mialy poczatki ogony powypadaly) wstawie foty później
- LUKA
- Posty: 116
- Rejestracja: wt sie 07, 2012 21:48
- Ptaki które hoduję: Patagonki Aleksandrety Rozelle Królewskie Barnardy i inne...
- Lokalizacja: K-Kożle
- Kontakt:
zrób badania na PBFD bo to nie wyglad dobrze ani trochę
W wolnych chwilach zapraszam na www.CentrumEgzotyki.pl
- El.
- Posty: 179
- Rejestracja: wt lip 30, 2013 16:40
- Ptaki które hoduję: Rozelle białolice, faliste, Świergotki Seledynowe, Nimfy, gołąbki diamentowe
- Lokalizacja: Zielona Góra
Powie mi ktoś czy to jest intesywne pierzenie czy po prostu jakas narośl na piórach
(chodzi o te szarawe piórka na głowie)
Dodam,że ptak je normalnie jest żywy i nie wykazuje w żadnym wypadku oznak choroby!
(chodzi o te szarawe piórka na głowie)
Dodam,że ptak je normalnie jest żywy i nie wykazuje w żadnym wypadku oznak choroby!
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
- El.
- Posty: 179
- Rejestracja: wt lip 30, 2013 16:40
- Ptaki które hoduję: Rozelle białolice, faliste, Świergotki Seledynowe, Nimfy, gołąbki diamentowe
- Lokalizacja: Zielona Góra
Witam, moja rozella bialolica dosc długo i intensywnie sie pierzy, nie wiem czy to jeszcze pierzenie czy choroba, papuga na przodzie ma to samo, a nawet juz nie widac koloru czerwonego.. jest to dosc długie i intensywne pierzenie, ktoś mi odpowie?
Dodam, ze samiec jest bardzo żywy je normalnie i lata tez bez zastrzeżeń!
mam nadzieje,że to nie wirus PBFD,ale na wszelki wypadek zrobie testy, tylko proszę o jakąś opinie!
Dodam, ze samiec jest bardzo żywy je normalnie i lata tez bez zastrzeżeń!
mam nadzieje,że to nie wirus PBFD,ale na wszelki wypadek zrobie testy, tylko proszę o jakąś opinie!
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
- El.
- Posty: 179
- Rejestracja: wt lip 30, 2013 16:40
- Ptaki które hoduję: Rozelle białolice, faliste, Świergotki Seledynowe, Nimfy, gołąbki diamentowe
- Lokalizacja: Zielona Góra
Samca kupiłem 5 miesięcy temu, wtedy juz sie pierzyl! To normalne takie długie i intensywne pierzenie?
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości