Odrzucone pisklę - ręczne karmienie

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Kreksio
Posty: 10
Rejestracja: pt paź 07, 2022 17:03
Ptaki które hoduję: Nierozłączki
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Odrzucone pisklę - ręczne karmienie

#21

Post autor: Kreksio » pn sty 02, 2023 23:42

Wizyta u weterynarza udana. Żadnej nic nie dolega. Wziąłem przed świętami wszystkie do przeglądu. Samiec niestety karmił całym ziarnem i do dzisiaj ręcznie dokarmiam dwa najmłodsze ptaki. Trzy starsze są z rodzicami. Mam jednak pytanie odnośnie oswajania nierozłączek.

Ręcznie przeze mnie wykarmiona Benia jest w pełni oswojona. Siedzi sobie ze mną, leżakuje, przytula się. Z kolei dwa pozostałe młode, wykarmione przez rodziców, były przeze mnie oswajane w trakcie usamodzielniania się - kiedy zaczęły jeść ziarno i owoce. Przez cały ten czas były z rodzicami i mimo wszystko nauczyły się ich, niekoniecznie z mojej perspektywy, pozytywnych zachowań - są bardziej zadziorne. Mimo to dawały się nosić długo na rękach, siedziały na głowie. Finalnie trafiły do osobnej klatki. Wypuszczam je codziennie. Niestety z czasem straciły mną większe zainteresowanie i obecnie są zaaprobowane wyłącznie sobą. Dają się złapać, nie czują przede mną lęku, można je chwilę potrzymać, przyjdą po smakołyk, ale nie ma szans, aby siedziały ze mną przytulone tak, jak moja Benia, bohaterka tego tematu :]

Zatem pytanie... Czy jest w ogóle możliwe, aby mieć dwie oswojone papugi, które są zainteresowane człowiekiem i jednocześnie trzymać je razem w klatce? Czy jednak zawsze stracą po pewnym czasie zainteresowanie ludzkim towarzyszem? I jak ewentualnie może wyglądać sytuacja z dwoma ptakami, które teraz wykarmiam ręcznie? Czy umieszczenie ich w jednej klatce też sprawi, że z czasem zajmą się tylko sobą?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#22

Post autor: Al » śr sty 04, 2023 17:29

rodzice karmia calym ziarnem, one go wczesniej nie rozgryzaja, obieraja je jedynie z luski, oczywiswcie, ze oswojone moga nadal byc zainteresowane człowiekiem, nie muszą zdziczec, gdy siedzą w klatce, beda nadal oswojone, choc moze mniej bedą domagały się kontaktu z człowiekiem

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Żywienie-zdrowie-hodowla nierozłączek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości