drugie podejście czarnogłówek do legów ;-)
: sob gru 13, 2008 09:26
Witam,
Moje czarnogłówki poraz 2 przystąpiły do legów. Mam nadzieje że teraz już będą udane.
Po nieudanych czerwcowych lęgach usunołem im budkę i przeniosłem je do woliery. Niestety temperatura jest tam zbyt niska obecnie wiec przeniosłem je do nowo zbudowanej klatki. Klatkę umieściłem w spokojnym miejscu. Wstawiłem im budkę i po okolo miesiącu przystąpiły do budowy gniazda. Dostawały codziennie świeże gałązki z wiśni oraz z wierzby. Około tydzień temu ukończyły budowę i złożyły pierwsze jajka. Do pomieszczenia wstawiłem dodatkowo duże akwarium w celu zwiększenia wilgotności w pomieszczeniu. Temperatura w pomieszczeniu to jakies 8-12 stopni. Mają stały dostęp do wody no i gałązek.
W chwili gdy pojawia się ktos w pomieszczeniu samiec ucieka do budki... wprost do gniazda. nie wiem czy to nie przeszkadza samicy... ale nic na to nie poradzę. Gniazdo wygląda dużo lepiej niz to poprzednie :) Zobaczymy co z tego będzie za 3 tygodnie. chyba dokładnie 1 stycznia:)
pozdrawiam
Moje czarnogłówki poraz 2 przystąpiły do legów. Mam nadzieje że teraz już będą udane.
Po nieudanych czerwcowych lęgach usunołem im budkę i przeniosłem je do woliery. Niestety temperatura jest tam zbyt niska obecnie wiec przeniosłem je do nowo zbudowanej klatki. Klatkę umieściłem w spokojnym miejscu. Wstawiłem im budkę i po okolo miesiącu przystąpiły do budowy gniazda. Dostawały codziennie świeże gałązki z wiśni oraz z wierzby. Około tydzień temu ukończyły budowę i złożyły pierwsze jajka. Do pomieszczenia wstawiłem dodatkowo duże akwarium w celu zwiększenia wilgotności w pomieszczeniu. Temperatura w pomieszczeniu to jakies 8-12 stopni. Mają stały dostęp do wody no i gałązek.
W chwili gdy pojawia się ktos w pomieszczeniu samiec ucieka do budki... wprost do gniazda. nie wiem czy to nie przeszkadza samicy... ale nic na to nie poradzę. Gniazdo wygląda dużo lepiej niz to poprzednie :) Zobaczymy co z tego będzie za 3 tygodnie. chyba dokładnie 1 stycznia:)
pozdrawiam