Strona 1 z 1

hodowla nierozłączek w wolierze

: pn lip 25, 2011 16:38
autor: ewcia78
Witam! Chciałabym założyć wolierę zewnętrzną z wejściem do wewnątrz o wielkości 2m(długość), 3m(wysokość), 1,5m(szerokość) na zewnątrz i o wymiarach 3m - dł., 1,5m wys. i 2m szer. w pomieszczeniu.
Chciałabym w niej trzymać kilka par nierozłączek, rozellę żółtolicą oraz świergotki. Proszę o odpowiedź na pytanie: Czy to w ogóle możliwe, gdyż czytałam, że w przypadku nierozłączek nie powinno się ich wpuszczać do tego samego pomieszczenia z innymi gatunkami ptaków. I pytanie drugie: czy nierozłączki (Fishera) żyją w zgodzie z jakimikolwiek innymi ptakami?
Proszę o odpowiedź gdyż zależy mi bardzo, by żaden ptaszek nie ucierpiał. Dotychczas hodowałam tylko papużki faliste i nimfy w warunkach pokojowych...
Pozdrawiam.

: pn lip 25, 2011 18:18
autor: JC
Żadnych ptaków z nierozłączkami nie da się na dłuższą metę trzymać.

: pn lip 25, 2011 18:43
autor: ewcia78
w związku z moim poprzednim pytaniem, mam jeszcze jedno: czy warto podzielić wolierę o tych wymiarach na dwie (przedzielić siatką ocynkowaną) zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz i w jednej trzymać nierozłączki a w drugiej rozellę i świergotki? Czy są jakieś przeciwwskazania?

: pn lip 25, 2011 19:01
autor: JC
Tak - rozelle bedą się bić ze świergotami, a siatka dzieląca wolierę musi być podwójna z odstępem, bo się pouszkadzają.

: śr sie 10, 2011 22:31
autor: ewcia78
Bardzo dziękuje!

: pt mar 29, 2013 17:40
autor: apol
Nierozłączki i nimfy widziałem razem w jednej dużej wolierze lecz ptaków było tam dużo i się rozmnażały bez przeszkód.

: sob mar 30, 2013 08:59
autor: Al
apol, do czasu, do czasu, prędzej czy póżniej krew się poleje

: sob mar 30, 2013 10:51
autor: apol
moze i tak lecz hodowca zapewnial ze nigdy sie spotkal z walka nierozlaczek i nimf. Czy mowil prawde czy tez sciemnial??

: sob mar 30, 2013 15:38
autor: Al
apol, To co sie sprawdza u innych nie musi sprawdzać się u Ciebie, to zależy od wielu czynników, wielkości woliery, jest wystroju, cech indywidualnych ptaków itd.
U mnie ze rozelami są swiergotki seledynowe i nie ma konfilktu nawet w okresie legowym, a u innych może dochodzić do walki,
Druga para świergotek nie toleruje w okresie lęgowym żadnego ptaka

: sob mar 30, 2013 17:07
autor: apol
ok rozumiem znam taki przypadek bo to u somsida sie dzieje w malej wolierze 3m dluga 2m wysoka i ok.90 cm szeroka z tego 2m dlugosci jest zabudowana (woliera wewnetrzna) swiergotki,nimfy,faliste zyja razem w zgodzie i faliste miesiac temu wychowaly mlode a swiergotka teraz wykluly sie 3 mlode i wszystko idzie w dobra strone. Woliera wewnetrzna miesci sie w domku letniskowym ktory stoi na podworku

: sob mar 30, 2013 23:13
autor: GoldAngelo
ok rozumiem znam taki przypadek bo to u sąsiada sie dzieje w malej wolierze 3m dluga 2m wysoka i ok.90 cm szeroka z tego 2m dlugosci jest zabudowana (woliera wewnetrzna) swiergotki,nimfy,faliste zyja razem w zgodzie i faliste miesiac temu wychowaly mlode a swiergotka teraz wykluly sie 3 mlode i wszystko idzie w dobra strone. Woliera wewnetrzna miesci sie w domku letniskowym ktory stoi na podworku
Świergotki są ptakami terytorialnymi, u mnie w stosunku do innych ptaków bywały agresywne, niewiele brakło, a samiec stracił by oko. Faliste może i są małe, ale upierdliwe, w czasie lęgów potrafią z budki lęgowej nimfy nawet już po wykluciu młodych przeszkadzać, bo im się akurat ta spodobała. Nierozłączki potrafią nawet większe od siebie ptaki zaczepiać, dziobiąc np po nogach. Rozelle(to już dla potomnych, bo temat jest z 2011 więc jego autor dawno odpowiedzi zapewne poznał...) tak samo nie lubią się dzielić przestrzenią i terytorium.

: ndz mar 31, 2013 21:30
autor: apol
Rozelle to ja wiem że są terytorialne bo miałem parę