Agresja w stosunku do młodych
: pn gru 21, 2015 19:48
Pierwsze lęgi, a spotyka mnie więcej problemów niż chyba istnieje.
Dziś zauważyłem krew na ciele samicy, później samca. Ogólnie jakieś wrzaski w budce, zaglądam a tam widok ze zdjęcia. Na razie oddzieliłem, nie wiem co robić...czy oddzielić na stałe, czy może spróbować dopuścić rodziców na karmienie? Bardziej mi odpowiada druga opcja.
Mam ilość pokarmu zastępczego na jedną góra dwie doby, nie mam też w domu strzykawki...a czy z łyżeczki zjedzą nie mam pojęcia. Jakie pomysły?
Dziś zauważyłem krew na ciele samicy, później samca. Ogólnie jakieś wrzaski w budce, zaglądam a tam widok ze zdjęcia. Na razie oddzieliłem, nie wiem co robić...czy oddzielić na stałe, czy może spróbować dopuścić rodziców na karmienie? Bardziej mi odpowiada druga opcja.
Mam ilość pokarmu zastępczego na jedną góra dwie doby, nie mam też w domu strzykawki...a czy z łyżeczki zjedzą nie mam pojęcia. Jakie pomysły?