chora Fly
: ndz wrz 19, 2010 18:06
Fly to mała fioletowa papużka falista. Kupiłam ją w zoologu ponad pół roku temu, bo wyglądała na przestraszoną i miała zabrudzoną kloakę. Kuperek jej umyłam tylko raz od czasu zakupu, potem już wszystko było ok, papug był żywy, jadł wszystko, latał ze stadkiem...
Od jakiegoś czasu była nieco ospała, troszkę bardziej napuszona niż zwykle i wróciła zabrudzona kloaka. Dałam ją do osobnej klatki, jednak tam kupy były całkiem ładne, po jednorazowym umyciu kloaki było wszystko ok. Nie jadła nic, bo słyszała resztę ptaków i cały czas próbowała się do nich dostać. Więc po dwóch dniach ją wypuściłam.
Ale teraz... właśnie przed chwilą sfrunęła na podłogę, tak jakby nie mogła podlecieć wyżej... Podziubała trochę ziarenka z podłogi, posiedziała trochę i teraz poleciała na klatkę nimfoli (pustą, bez obaw), która stoi nieco niżej. Dodam jeszcze, że jeden z samczyków próbuje na nią wchodzić...
Czy robił by tak, gdyby była chora? Co może jej być?
Nie mam możliwości pojechania do weta od ptaków... Mogę ewentualnie zrobić jakieś badania, tylko nie za bardzo wiem jakie
Edit - zapomniałam jeszcze - ma trochę zbyt nisko opuszczone skrzydełka niż normalnie...
Od jakiegoś czasu była nieco ospała, troszkę bardziej napuszona niż zwykle i wróciła zabrudzona kloaka. Dałam ją do osobnej klatki, jednak tam kupy były całkiem ładne, po jednorazowym umyciu kloaki było wszystko ok. Nie jadła nic, bo słyszała resztę ptaków i cały czas próbowała się do nich dostać. Więc po dwóch dniach ją wypuściłam.
Ale teraz... właśnie przed chwilą sfrunęła na podłogę, tak jakby nie mogła podlecieć wyżej... Podziubała trochę ziarenka z podłogi, posiedziała trochę i teraz poleciała na klatkę nimfoli (pustą, bez obaw), która stoi nieco niżej. Dodam jeszcze, że jeden z samczyków próbuje na nią wchodzić...

Nie mam możliwości pojechania do weta od ptaków... Mogę ewentualnie zrobić jakieś badania, tylko nie za bardzo wiem jakie

Edit - zapomniałam jeszcze - ma trochę zbyt nisko opuszczone skrzydełka niż normalnie...