Strona 1 z 1

Opuchnięty ogon

: sob lis 06, 2010 15:36
autor: Małgosia
Dziś zauważyłam u mojej papugi dziwnie opuchnięty koniec ogona :cry: .Nie była ani osowiała ,jadła normalnie ale wzięłam ją do domu zrobiłam jej ciepła kąpiel i pomoczyłam chwilkę tą opuchliznę...Nie wiem co to może być bo odbyt ma normalny nawet nie jest zaczerwieniony.Boję się żeby nie padała od tego mam ją dopiero pierwszy rok wychowała trzy lęgi zdrowych młodych :cry:Fotki nie są zbyt wyraźne... :-/ ale widać o co chodzi... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

: sob lis 06, 2010 16:02
autor: Krysia-
Zrób lepsze zdjęcia bo z tych powyżej ciężko się czegokolwiek dopatrzyć.
Musisz z tym iśc do weta i to koniecznie. Taki balon nie powstaje w jeden dzień, to musiało już długo trwać.
Żeby jej w jakiś sposób ulżyć - zaparz rumianek lub szałwię i przemywaj chore miejsce.

: sob lis 06, 2010 16:59
autor: Małgosia
Pewnie gdybym jej dziś na siatce nie zobaczyła to nadal bym nic nie zauważyła bo po zachowaniu nic się nie zmieniło...Dziś już weta nie odwiedzę,oby do poniedziałku przeżyła... :cry:

: ndz lis 07, 2010 09:33
autor: glizda177
oj wygląda to nieciekawie .. jak jakiś ropień albo zaparcie ? ja bym szukała weta co dzisiaj przyjmie wiadomo jak u ptaka coś widać to zazwyczaj jest troche za puźno...

: ndz lis 07, 2010 12:52
autor: Pietrek
pomacaj delikatnie brzuszek, jeśli to zaparcie jaja, bez problemu to poznasz. Zdjęcia są niewyraźne, może to również być tłuszczak, to dość częsta przypadłość u falistych. Jeśli jajo, można delikatnie rozgrzać i rozmasować brzuch oraz podać do kloaki odrobinę parafiny, uważając, by nie pognieść. Jeśli nie masz wprawy, możesz napsocić. Warto w tym momencie posłużyć się fachowcem.

: czw lis 11, 2010 04:58
autor: Krysia-
Małgosiu co z papużką ? Zaparcie czy tłuszczak ? Byłaś może u weta ?
Napisz chociaż słów parę ......

: czw lis 11, 2010 22:45
autor: Małgosia
Nie aktualne papużka padła... :cry: