PAPUGI FORUM

Witam.
Od wczesnej wiosny jesteśmy z narzeczonym właścicielami samca o imieniu Teodor.
Troche ponad Miesiąc temu kupiliśmy mu towarzyszke Jadzie.
Papugi są w podobnym wieku.
Jak tylko Jadzia została wprowadzona do klatki to widać było, że Teodorowi bardzo się spodobała. Jadzia oczywiście odganiala od siebie naszego samca, ale już następnego dnia czyścila mu główkę. On cały się wyginał, widocznie mu się podobało. Robią tak do teraz, ale od kilkunastu dni zauważyliśmy z partnerem, że samica wszędzie lata za samcem. Teodor nie może pobawic się dzwoneczkiem, pobujac na chuśtawce czy chociażby zjeść w spokoju bo ona od razu przychodzi i go wygania.
Dodatkowo Jadzia zaczepia Teodora, ciągnie go za najdłuższe piórka z ogona, przez co ogon jest wykrzywiony i postrzepiony.
Przykro mi się na to patrzy i nie wiem czy mogę coś z tym zrobić? On na początku nic sobie z tego nie robił ale teraz nawet jak próbuje wyrwać jej swój ogon to ona ciągle to przytrzymuje i Teodor aż piszczy.
Pomocy !

a jesteś pewna co do płci Przypadkiem nie jest odwrotnie Najlepiej wrzucić zdjęcie zobaczymy kto jest kto :)
Osobiście mnie to wygląda na zaloty, ale samca do samicy - samiczka może być młodsza i nie być jeszcze gotowa na lęgi.

Z moim tatą uważamy że zielono żółty to samiec. Też obok niebieskiej tańczy, robi takie charakterystyczne ruchy głową i daje jej się czyścić po głowie
Dodatkowo niebieska ma taką chropowatą woskowke A zielono żółty ma taką gładką

Poczekajmy aż ktoś bardziej doświadczony się wypowie, bo moim skromnym zdaniem obie są młode i żadna pewna nie jest. U tego zielonego na dole woskówki pod dziurkami - są ciemniejsze plamki - jakiego są koloru, bo na zdjęiu nie widać ja mam naprawdę wątpliwości i pokusiłabym się, że to dwie samiczki - ale głowy nie dam.

Ogólnie cała woskowka jest fioletowa A tam na dole jest ciemniejszy odcień, taki lekko granatowy

Ja ekspertką też nie jestem, zgadza się są za młode ale ja myślę, że macie rację - zielony samiec i niebieska samica ale też głowy nie dam. Wydaje mi się niedługo już nie będzie problemu z płcią bo widzę, że już przejmują ubarwienie dorosłej - czoło "niezaprążkowane" i jasny dziób. Jak patrzyłam to jak inni rozpoznają papużki w tym wieku to wydaje mi się że te właśnie z fioletową woskówką to na ogół samce... ale też ekspertką nie jestem. Z moim malcem co kiedyś odhodowałam też jakoś tak było...

no właśnie ja też sugerowałam się tym zdjęciem i pewności nie mam. Ty widzisz go na żywo to widzisz dokładniej, bo dla mnie na zdjęciu woskówka jest fioletowa, ale górą wydaje się być biaława, moze takie zdjęcie. Na mutacjach też się nie znam, ale to jest zdaje się szek - ten zielony, to u nich wiem , że woskówki się nigdy do końca nie wybarwiają:)

Poczekasz jeszcze kilka miesięcy to się powinno unormować

Co do tematu od którego nieco odbiegłyśmy - ja bym się specjalnie nie przejmowała tym, że się gonią i ciągną za piórka, póki nie ma typowych walk agresywnych - może z Twojej perspektywy to wyglada źle, a one się bawią.

Może, ale ten ogon u Teodora już wygląda jak po apokalipsie dam im czas. Teraz ładnie siedzą obok siebie i oboje przysypiają, nic złego się nie dzieje. Czytałam że samice są bardziej dominujące A samce często ulegają więc może to po prostu o to chodzi