Strona 1 z 1

Nieszczęśliwy samczyk?

: pn gru 19, 2011 12:43
autor: tomeka92
Witam! Mam problem z moją papużką - to samczyk. Otóż, mam ją już 2 miesiące, po 2 tygodniach próbowałem ją oswoić. Dawałem jej jedzenie z ręki, chciałem aby weszła na mój palec kiedy jest w klatce, siada lecz zrobię najmniejszy ruch i zaczyna się bać. Wypuszczam ją codziennie aby mogła sobie polatać ale za każdym razem zrobi kilka okrążeń w okół pokoju i ląduje wysoko na segmencie i nic nie robi. Do tego mało wydobywa z siebie głosu, najczęściej kiedy zobaczy przez okno inne ptaki pomijając to, że codziennie rano około godziny 9 piszczy. Miałem wcześniej 2 faliste i postępowałem identycznie jak z tą i się oswoiły ze mną ale ta jest inna. Myślałem aby dokupić mu partnerkę, może wtedy by się "żywsza" zrobiła i nabrałaby ochoty do życia. Proszę o poradę, nie chce aby moja papużka była nieszczęśliwa.

: pn gru 19, 2011 15:06
autor: Krysia-
tomeka92 pisze: ..... Myślałem aby dokupić mu partnerkę, może wtedy by się "żywsza" zrobiła i nabrałaby ochoty do życia........

Bardzo dobrze myślałeś i koniecznie ten pomysł zrealizuj jak najszybciej się da. Papużki faliste jako gatunek to ptaki żyjące w stadach (oprócz okresu lęgowego) i to w dużych stadach. Mają to zanotowane już w genach.
Pojedyńczo trzymany osobnik zawsze będzie smutny, znudzony, taki wydawałoby się bez życia. Natomiast parka, to szczęście papuzie no i Twoje bo zniknie Ci ,,ból głowy" Nie będziesz już patrzył na osowiałą papużkę ....

: pn gru 19, 2011 15:42
autor: tomeka92
Krysia- pisze:
tomeka92 pisze: ..... Myślałem aby dokupić mu partnerkę, może wtedy by się "żywsza" zrobiła i nabrałaby ochoty do życia........

Bardzo dobrze myślałeś i koniecznie ten pomysł zrealizuj jak najszybciej się da. Papużki faliste jako gatunek to ptaki żyjące w stadach (oprócz okresu lęgowego) i to w dużych stadach. Mają to zanotowane już w genach.
Pojedyńczo trzymany osobnik zawsze będzie smutny, znudzony, taki wydawałoby się bez życia. Natomiast parka, to szczęście papuzie no i Twoje bo zniknie Ci ,,ból głowy" Nie będziesz już patrzył na osowiałą papużkę ....

Więc tak zrobię. Zna ktoś może jakąś hodowle tych papużek z okolic olsztyna? Nie chciałbym brać papużek z jednego sklepu żeby nie ryzykować tym by papużki były ze sobą spokrewnione. Tak jak napisałem, miałem wcześniej 2 papużki oswojone, teraz może udałoby mi się stworzyć prawdziwą parkę tak by mogły mieć swoje młode

: pn gru 19, 2011 21:48
autor: haaszek
Znalazłam dziś takie ogłoszenie:
Witam!

Mam na sprzedaż mlodą,sympatyczna papużkę falista o
barwie blękitu.Samiczka mieszka sama w klatce z
osprzętem,ktora rowniez sprzedaje.
Papużka jest bardzo muzykalna.
Stan klatki oceniam na dobry.

Ptak do odbioru osobistego w Dobrym Miescie i
okolicach.Jest mozliwosc dowozu do Olztyna.

tel.kontakt:782 024 844

zdjecia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/37c ... a123f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a5 ... 15595.html