Witam ponownie!
Jakiś czas temu pisałem z problem związanym z chorobą moich papużek. Teraz zakładam kolejny temat, ponieważ forum jest przyjazne a w dziale „Faliste” trochę mało aktywne. Tym razem chciałbym abyście ocenili warunki, jakie stworzyłem moim papużkom. Udostępniłem kilka zdjęć:
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Papużki wypuszczam codziennie między godziną 9-12, są na wolności praktycznie cały dzień, czują się swobodnie, robią, co chcą Jak zrobi się ciemno, natychmiast wracają do klatki.
Warunki papużek falistych
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- haaszek
- Posty: 473
- Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
- Ptaki które hoduję: papużki faliste
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Oj, poszalałeś trochę z wielkością zdjęć, ładują się i ładują...
Plastikowe żerdki w klatce zmień na naturalne, najlepiej z innego drzewa niż te, z których są zabawki, bo wszystkie są prawie jednakowe i bardzo gładkie.
Kolby to takie ptasie "chipsy" - tuczące i mało wartościowe, o wiele lepsze są np. szaszłyki z warzyw i owoców, pęczki jadalnych chwastów powieszone z sufitu klatki.
Dodała bym to tej konstrukcji (chyba nówka, papużki nie zdązyły jej jeszcze "upiększyć" ani napocząć) trochę cienkich zwisających gałązek z pączkami, listkami. To świetna zabawa i ćwiczenie sprawności.
Plastikowe żerdki w klatce zmień na naturalne, najlepiej z innego drzewa niż te, z których są zabawki, bo wszystkie są prawie jednakowe i bardzo gładkie.
Kolby to takie ptasie "chipsy" - tuczące i mało wartościowe, o wiele lepsze są np. szaszłyki z warzyw i owoców, pęczki jadalnych chwastów powieszone z sufitu klatki.
Dodała bym to tej konstrukcji (chyba nówka, papużki nie zdązyły jej jeszcze "upiększyć" ani napocząć) trochę cienkich zwisających gałązek z pączkami, listkami. To świetna zabawa i ćwiczenie sprawności.
- coco39
- Posty: 839
- Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Kolby jak są podawane z umiarem to jak najbardziej mogą być oczywiście warzywa i owoce też muszą byc.Jedna rzecz która mnie niepokoi to tesznurki i lina .Wg mnie jest to chyba syntetyczny wyrób jeśli sie nie myle wywal to i zmień na jutowe. No a kasetonom to też długiej żywotnosci nie wróżę w dodatku jak jeszcze ptaki najedzą sie styropianu moze być nieciekawie - weź to pod rozwage.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość