Strona 1 z 1

World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 15:35
autor: Rozalka:)
Nie wiem czy to ma jakąś polską nazwę (więc tłumaczenie jest moje), wyczytałam na zagranicznej stronie taką ciekawostkę, że dzisiaj (21 marzec) jest Światowy Dzień Papużki Falistej (ang. World Budgie Day) :-) <rotfl>

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 15:40
autor: Figa
Super wiedzieć, to życzę wszystkiego dobrego <zakochany> <tort> <szampan>

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 16:16
autor: Agata82
Ojjjjjj ile ja miałam papużek falistych w życiu.... kto by zliczył :) Fajne ptaszory..... najbardziej zapamiętane przeze mnie to Baśka i Kaśka ( bo były pierwsze - tata zrobił nam niespodziankę i przyniósł do domu ) , Daisy bo przyleciała do nas na balkon i została ( a w domu mieliśmy wtedy samotnego samczyka Kubusia) - potem chcieliśmy ją wymienić na inną samiczkę i zwiała z pudełka na zawsze. GUCIO - oj to był gigant - był nasz własny, z naszych lęgów - mega oswojony i gadał !!! Oskar - prześliczny, duży samiec, który podczas lęgów zamieniał się w agresywnego lwa... :) Dyzio - to była pierwsza falista, która pomimo oswojenia wykazywała sporą agresję i rzucał się na rękę przy karmieniu... nie za bardzo go lubiłam - bałam się go.... i on był ostatni za czasów mojego mieszkania w domu rodzinnym. Po wyprowadzce na swoje mieliśmy Ezubka ( uciekł z klatki podczas wietrzenia na balkonie - do dzisiaj nie wiem JAK ?? , no i ostatnie dwie ( temat z 2017/2018 ) był zielony Tofik i niebieski Julek (na zdjęciu)

Zawsze uważałam, że to najlepsi pupile i najprostsze do oswojenia papugi, dlatego byłam w szoku gdy ani Ezubka, ani Tofika i Julka nie udało nam się oswoić...wydawało mi się to wręcz niemożliwe - wszystkie faliste w moim życiu oswajały się samoistnie.... one chyba też ewoluowały, jak obecne pokolenia dzieci...

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 16:30
autor: Rozalka:)
Jaki śliczny Julek był <serducho> Ja do tej pory miałam 5 falek, z czego dwie mam do tej pory (Angela i Romek) i jedna była przez nas odchowana. Był to synek Limonki i Szafirka i był z nami najkrócej bo go oddaliśmy cioci gdzie został nazwany Green. Niestety zdjęcia gdzieś się zaplątały, była tam cała rodzinka lecz poszukiwania się nie powiodły i zostało odnalezione tylko to co wysłałam :-(
Ja akurat nigdy nie miałam mocno oswojonych falek (nie licząc Greena). Limonka i Szafirek jeszcze podchodzili, ale te co mam obecnie to już nie, wręcz uciekają

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 18:34
autor: Bercicki
Hahaha Rozalka moja to Lemonka i Neptun :) Czasem mówimy na niego Szafir :P
Tutaj mają około 3 miesiące
Snapchat-1632658281.jpg
received_151405745656106.jpeg
Teraz mają 5 lat :)

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 18:41
autor: Rozalka:)
Haha! Jak podobnie!

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 18:52
autor: Bercicki
Tak :) ile twoje maja?

Re: World Budgie Day

: czw mar 21, 2019 18:59
autor: Rozalka:)
Angela ma 2 lata, Romek był złapany na dworze i wieku nie znamy. Limonka i Szafirek nie żyją, nie wiemy ile mieli lat

Re: World Budgie Day

: czw maja 07, 2020 15:12
autor: Rozalka:)
Wiem, że to nie dzisiaj jest ten dzień, w tym roku już z resztą minął World Budgie Day, lecz postanowiłam tutaj to napisać, bo wspominałam, że wszystkie zdjęcia odhodowanej przez nas papużki zostały utracone. Wydarzył się cud, tata znalazł jego filmik.

Ta zielona to właśnie nasz "maluszek", później nazwany Green. W klatce jest jest jego tatuś, czyli Szafirek. Ja wiem, ze klatka i wyposażenie jest fatalne, wtedy za dużo jeszcze nie wiedziałam