Zsinienie dzioba?
: czw mar 25, 2021 13:22
Witam,
Uprzedzając pytanie - tak, dokładnie przejrzałam chyba całe forum dotyczące falistych i nie znalazłam nawet wzmianki o podobnym problemie. Ponadto, obejrzałam chyba naprawdę wszystkie strony o papugach i znalazłam tylko krótką wzmiankę o zsinieniu dzioba tutaj: http://www.papugi.dt.pl/pci/artykuly/PCIdziob.asp
Przechodząc do sedna, jak już wspomniałam wyżej problem dotyczy "zsinienia" dzioba u mojej papugi falistej. W artykule wyżej napisane jest, że przyczyną może być niewydolność krążenia? Znalazłam tylko jedno zdjęcie, które obrazuje jak to wygląda + dołączam zdjęcie mojego papuga.
Zastanawiam się co to jest, skąd się wzięło (bo właściwie to mija jakiś trzeci dzień? Od razu jak zauważyłam to zaczęłam szukać). Papuga mniej więcej od tego czasu jest troszkę mniej żywa, bardziej nalega na pieszczoty i zaleca się do zabawek, ale wątpię żeby taki kolor dzioba miał coś wspólnego z okresem lęgowym. Czy miał ktoś może do czynienia z czymś podobnym? Ptak normalnie je, pije, bawi się (tylko troszkę mniej). Wybieram się do weta i tak, tak szybko jak wyzdrowieję (przeziębienie, ale w tych czasach to już niewiadomo co), ale moja wizyta związana jest z innym problemem, mianowicie wyrywaniem piór.
Dodam, że falka ma już trzy lata.
https://imageshack.com/i/podRGe1qj
Uprzedzając pytanie - tak, dokładnie przejrzałam chyba całe forum dotyczące falistych i nie znalazłam nawet wzmianki o podobnym problemie. Ponadto, obejrzałam chyba naprawdę wszystkie strony o papugach i znalazłam tylko krótką wzmiankę o zsinieniu dzioba tutaj: http://www.papugi.dt.pl/pci/artykuly/PCIdziob.asp
Przechodząc do sedna, jak już wspomniałam wyżej problem dotyczy "zsinienia" dzioba u mojej papugi falistej. W artykule wyżej napisane jest, że przyczyną może być niewydolność krążenia? Znalazłam tylko jedno zdjęcie, które obrazuje jak to wygląda + dołączam zdjęcie mojego papuga.
Zastanawiam się co to jest, skąd się wzięło (bo właściwie to mija jakiś trzeci dzień? Od razu jak zauważyłam to zaczęłam szukać). Papuga mniej więcej od tego czasu jest troszkę mniej żywa, bardziej nalega na pieszczoty i zaleca się do zabawek, ale wątpię żeby taki kolor dzioba miał coś wspólnego z okresem lęgowym. Czy miał ktoś może do czynienia z czymś podobnym? Ptak normalnie je, pije, bawi się (tylko troszkę mniej). Wybieram się do weta i tak, tak szybko jak wyzdrowieję (przeziębienie, ale w tych czasach to już niewiadomo co), ale moja wizyta związana jest z innym problemem, mianowicie wyrywaniem piór.
Dodam, że falka ma już trzy lata.
https://imageshack.com/i/podRGe1qj