PAPUGI FORUM

Pacjent to papużka falista która jest z nami od 4 lat. Ostatnimi czasy jednak zaobserwowałem u niej bardzo dziwne zjawisko. Występuje ono jedynie w środku nocy, nigdy za dnia i zazwyczaj tylko raz w nocy. Otóż papużka wydaje dziwny dźwięk, nie wiem jak to opisać, kichanie połączone z próbą ćwirknięcia? Kilka razy z rzędu? I potem zaś jest spokój. Kojarzy mi się z zabawką dla zwierząt z piszczałką, takie połączenie zabawki i kichnięcia. Dodatkowo przy tym kołysze głową góra-dół.

Z zewnątrz nie widać żadnych zmian, żadnej wydzieliny z nosa, odchody bez zmian, zachowuje się normalnie, jest aktywna, bawi się z drugą papugą, normalnie je, pije, lata, nie ma żadnego problemu.

W pomieszczeniu nie ma żadnych nowych roślin, nie ma żadnych nowych zapachów, totalnie nic nie zostało zmienione.

Ciężko z tym udać się do weterynarza przez, że jest to zjawisko które występuje raz na dobę, w środku nocy.

Może ktoś miał podobny przypadek?

Nie wiem, ale jakby machała ogonem góra dół to poważy sygnał i wtedy do weta jak najszybciej. Moja jedna nimfa tez ma takie świszczące kichanie, ale nie wiem co to jest

Doczytałem, że to może być zapalenie zwola. Umawiam już termin u weta, ale na razie jest na L4. Jakby ktoś miał kogoś w okolicy opolskie - śląskie to chętnie przyjmę informację.

Rozumiem Twój niepokój. Dziwne nocne dźwięki u papużki mogą być spowodowane różnymi czynnikami, np. lekką infekcją dróg oddechowych, ale też mogą to być po prostu nocne "rozgrzewki" przed snem. Skoro papużka zachowuje się normalnie w ciągu dnia, to może nie ma powodów do paniki, ale dla pewności warto skonsultować się z weterynarzem, który specjalizuje się w ptakach.