PAPUGI FORUM

Chciałbym wszystkich powitać z tego względu że jestem tutaj nowy. Posiadam senegalkę ognistobrzuchą. Kupiłem ją kiedy miała 13 miesięcy a u mnie jest pół roku. Jest to ptak po przejściach. Poprzedni właściciele opowiadali że kupili od rodziny w której były dzieci i prawdopodobnie ją męczyły. Ptak nie zachowuje się jakoś dziwnie nie boi się panicznie, bierze smakołyki z ręki tylko cały czas ma nie wiem jak to nazwać poprawnie strach przed człowiekiem. Chodzi o to że jak podsuwam mu paluch czy rękę to się odsuwa. Próbowałem kłaść smakołyk na rękę, ale w taki sposób żeby musiał wejść na tę rękę próbował i kombinował w taki sposób żeby wziął smakołyk ale bez wchodzenia na rękę.Daj się jedynie dotykać po dziobie, jeżeli próbuje po skrzydle po głowie czy też po brzuchu to delikatnie otwiera dziób i jakby nim blokuje żebym go nie głaskał, nie raz już się zdarzyło jak wykonywałem czy też szybki ruch czy też z zaskoczenia to mnie udziobał. Mieszkam z tata i jak tata akurat wchodzi do pokoju to skupia się strasznie na nim, przestaje być zrelaksowany i wtedy ja mogę go głaskać gdzie chcę. Nie wiem czemu tak reaguje może po głosie i posturze bo tata jest dosyć wysoki i głos też ma donośny. Chciałbym kogoś prosić o pomoc czy jest szansa na jeszcze lepsze oswojenie ptaka w takim sensie żeby się chociaż nie bał mnie i w jaki sposób mógłbym próbować ją oswoić z człowiekiem.