PAPUGI FORUM

Witam,
zamierzam na dniach kupić młodą Senegalkę.Bardzo podobają mi się również Lory wielkie. Dlatego chciałbym wiedzieć czy jeśli najdzie mnie w przyszłości chęć dokupienia Lory, to czy jest szansa, że papugi tych gatunków da się razem trzymać w jednej klatce?

nie nie ma szansy.... powinno się trzymać ptaki gatunkowo
Jesli zdecydowałeś się na senegalkę to z czasem dokup drugą senegalkę a nie lorę. Barwnice są spokojniejsze od senegalek. Jednak są też większe i drażniąca je senegalka może sobie nagrabić lub na odwrót. Obie papugi znacznie różnią sięzarówno dietą jak i usposobieniem.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.Muszę szybko poczytać o Lorach, bo może póki jeszcze mam szansę zmienie swój wybór.

pysia34 pisze:Obie papugi znacznie różnią sięzarówno dietą jak i usposobieniem.

Dietą to się nie różnią nie wiem jak zachowaniem bo nie mam barwnic.
Pysiu a Ty masz senegalki?

Nie mam Wojtku senegalek :) Kolega ma patagonki i senegalki i zdążyłamje poznać. Co do diety nie uważam ze jest taka sama :) Barwnice są jednak specyficzne w żywieniu :)

barwnice sa spokojniejsze..
dieta jest różna..barwina je przedewszystkim miekki pokarm a u senegalki to składnik diety a nie podstawa.

Podoba mi się to, że jest Lora spokojna.Natomiast domyślam się, ża przy miękkiej diecie robi bardziej uciążliwe odchody.Między innymi wybrałem pierwotnie Senegalkę ze względu na dietę.Jednak trochę boję się, że może w jakiś sposób zagroźić mojemu dziecku.

senegalka to sredni ptak a lora duzy wiec kierujac sie wyborem bo masz dziecko ja wziełabym mneijsza papuge.łatwiej jej jednak zapewnic odpowiednie warunki .Lory odchody nie są uciążliwe nie myl ją z lorysami ktore sa całkowicie na innej diecie typu kubusie,owoce warzywa,specjalna papka dla nich bo to one maja dość specyficzne odchody.
ps. na forum masz podane nemu lor wojtka przykladowe .
ja obecnie dużo z diety wojtka lor u mnie u lor wsprowadziłam bo mam od niego malucha w domu.

Mały ptak nie znaczy ,że mniejszy dziób i że nie boli ....boli i to jak nie wiem co bo miałam przyjemność z senegalką a rudesterka jest jeszcze mniejsza i też potrafi dziobać mocno wszystko zależy skąd jest ptak,czy jest oswojony z człowiekiem oraz jaki ma charakterek

Strasznie trudny wybór, byłem na 100% zdecydowany na Senegalkę jednak teraz mam wątpliwości.Z tego co czytam wynika, że Lora oprócz tego, że ma donośniejszy głos ma potencjalnie więcej zalet niż Senegalka. Interesuje mnie czy podobnie oswojone oba gatunki są tak samo uzależnione od towarzystwa człowieka, czy jeden z nich ma większą łatwość do samodzielnych zabaw?Kolejna rzecz to koszt utrzymania, czy Lora z racji wielkości jest droższa w utrzymaniu, jeśli tak to czy różnica jest znacząca?Chciałbym też wiedzieć czy jest większa szansa, że Lora zaprzyjaźni się z całą moją rodziną czy wręcz przeciwnie

pysia34 pisze: Co do diety nie uważam ze jest taka sama

glizda177 pisze:dieta jest różna..barwina je przedewszystkim miekki pokarm a u senegalki to składnik diety a nie podstawa.

Mylicie się. Przynajmniej ja karmię podobnie.

Boguśka pisze:Mały ptak nie znaczy ,że mniejszy dziób i że nie boli ........ wszystko zależy skąd jest ptak,czy jest oswojony z człowiekiem oraz jaki ma charakterek

Zgadzam się w 100%

wojtku ile posiłków miekkich dajesz senegalcom? bo mnie zaciekawiłeś ..
twoje ptaki nie maja dostępu do ziarna? jedza sam miekki pokarm?

ziarno tylko skiełkowane, owoce i warzywa cały czas i granulat

a gotowane posiłki? typu makarony ,ryż ,warzywa na parze itp?

glizda177 pisze:a gotowane posiłki? typu makarony ,ryż ,warzywa na parze itp?

tego nie podaje. Preparowane, gotowane produkty tracą swoją wartość.

dobrze wojtku to żywisz swoje pociechy zbliżenie do tego jak żywi się lory .
u mnie dieta lor jest troszke inna jak reszty ptakow ponieważ lory dostaja miekki pokarm caly czas a reszta dostaje rano warzywa i owoce i na obiad miekki pokarm typu makaron z czymś ,ryż itp.Zmieniam diete w okresie lęgowym kiedy całą dobre mają dostęp do mokrych pokarmów bo wtedy pobierają je chętnie .
Jesli przepisem na tak ładne senegalki jest podawanie tylko skiełkowanego ziarna to przeżuce i moje pociechy jest to cenna wskazówka :)
a odnośnie gotowanych produktów to moje zwierzaki lubią taką odmiane jak np. gotowane na parze brokuły ,słodkie ziemniaczki,w okresie zimowym "warzywa w gotowych mieszankach ".No i mówi się że gotowane na parze jest zdrowe :D wiec wydaje mi się że nie traca całej wartości .
pozdarwiam :)

Taipan, weź też pod uwagę poziom hałasu. Podobno senegalka to najcichsza papuga - moją słychać na dworzu, jak się postara. Więc co dopiero wielka lora. Po drugie rzeczywiście dziób stwarza potencjalne zagrożenie dla dziecka. Moja senegalka miała okres że gryzła. Nie wiem jak to jest u lory ale jeżeli też przechodzi przez takie fazy to trzeba się zastanowić.
Słyszałem, że samica lory może być agresywna i lepiej wybrać samca. Nie wiem czy to prawda, ktoś z doświadczenia musiałby się wypowiedzieć.

Jedna lora w domu nie robi wrzasku i ładnie uczy się mówić:) Owszem samczylk na pupila są łagodniejsze,ale toteż zależy od wychowania. Ogółem uważam mając na uwadze hodowle senegalek u kolegi że jednak lory są cichsze, a już na pewno drą się zdecydowanie żadziej niż senegalki :) Co do dzioba to jest on większy ale lory na szczęście agresywne bywają żadko :)

a prawda to że lora nie ma tendencji do przywiązywania się do jednej osoby?

Samczyki tak.Ja mam samca 7 letniego wzialam go rok temu bez problemu zaklimatyzowal sie i moze go kazdy dotykac pod warunkiem że jaśnie pan ma na to ochote bo to ptak oswojony a nie recznie karmiony.Samiczki potrzebuja dluższego czasu by się przywiązac ale one sa bardziej ptakami jednego pana choc nie całkowicie .Moja samiczka np. tylko mi na rekach spi ale każdy ja pogłaska i wezmie nie rece .Samce i samice róznią się bardzo z temperamentu samczyki to spokojne łagodne ptaki a samiczki maja troszke bardziej podkrecony temperamencik .