Strona 1 z 1

: pt sty 08, 2010 22:59
autor: Boguśka
A jak jest u żako z demolką?widze cały sufit i drzwi czy one się nimi nie interesuja?bo moje aleksy wolały właśnie wystrój mieszkania niż akcesoria przygotowane dla nich :evil:

: sob sty 09, 2010 11:38
autor: agngrz
Michallip, ale ja sobie tak żartuję ;) W końcu takie "napuszenie" się oznacza chęć do ataku.

Boguśka, u mnie zniszczone są dwie szafy, kilka metrów listw przy podłodze i dwie pary drzwi :) Wkleję któregoś dnia zdjęcia, to zobaczycie jaka demolka ;) No i balustrada jest "obdziobana". Na niej siedzą dosyć dużo.

: sob sty 09, 2010 13:15
autor: Figa
[quote="Boguśka"]A jak jest u żako z demolką? No to by było dobrze, gdyby to były takie aniołki :-) ale tak nie jest, każda papuga na swój sposób demoluje mniej lub bardziej swoje otoczenie. Moje należą chyba do tych grzeczniejszych, ale musiałam zlikwidować karnisze, na drzwi kładę gruby koc, jest wiele rzeczy z którymi trzeba się pogodzić mając papugi w domu, dlatego mnie irytują ludzie, którzy kupują duże papugi z myślą że będą mieli inteligentną gadającą papugę, nie sprawiającą kłopotu, bo posiadanie papugi to zaakceptowanie codziennego wycierania kurzu z mebli, to parę razy dziennie odkurzanie dywanów, to wrzaski i rozwalone owoce na ziemi i nie jednokrotnie na ścianie.

: sob sty 09, 2010 14:03
autor: Boguśka
A już myślałam,że z żako jest inaczej :mrgreen: Wiadomo,że im lepiej pokój przygotowany tym lepiej dla nas ale nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić niestety i potem jest płacz :-( u mnie rudosterka oprócz dekoracji drzwi odpukać nic więcej z domowych sprzętów nie niszczy ale ma plac zabaw który na bierząco dekoruje gałązkami i jest oki.Owoce i warzywa ma w klatce lub je z ręki więc też bałaganu mało a dzwi zostały osłoniete obrusem i jest spoko tylko troche smiesznie wygląda :mrgreen:

: sob sty 09, 2010 18:27
autor: Michallip
U mnie nie jest najgorzej. W sumie to zniszczony został bambus, który przysłaniał okno. W związku z tym nie mam już ani rolet ani firanek. Przynajmniej jest widniej w pokoju. :) Troichę objechały drzwi i na wyższej szafce odrobinę okleinę - praktycznie nie widać. W róznych miejscach mają swoje zabwaki, dreniane klocki, łańcuszki i nimi właśnie się zajmują.

: sob sty 09, 2010 20:58
autor: essex1
Najwieksze problemy ja mialem z tymi najmniejszymi-falistymi.Lataly,skakaly,obgryzaly,ale bywalo ich do 10 sztuk.Mnicha obgryzala gume od lodowki nieustannie,aleksandreta troche paneli blyszczacych na scianie,a zako -no coz narazie nie moge powiedziec ,ze cos mi zniszczyl.Generalnie jest rozumnym ptakiem,choc ostatnio bardzo by chcial dorwac i "docenic" chomika... :mrgreen:

: ndz sty 10, 2010 20:40
autor: Figa
U mnie najwięcej zniszczeń poczyniła aleksa mniejsza zielona, najmniej zniszczeń zrobiła Amazonka, a właściwie ona mi wcale nie niszczy, żako już gorzej, ale i tak zawsze mówię, że moje papugi to aniołki grzeczniutkie.

: wt lut 23, 2010 09:07
autor: wdowka13
witam moje zaczki to roanie jak ich naleci kuba na poczatku niszczyl wszystko i wszedzie a teraz jak zabiera sie za tapete wystarczy krzyknac kuba i zostawia i jeszcze sie zapyta ,, no co ,, poli jest to papuga o ktorej pisalam ze odkupilam ja od kobiety ktora nie umie sie nimi zajmowac i ta wlsnie papuga nie jest wogole trzymana w klatce chyba ze jesc albo pic ale poli nie niszcze nic

: śr lut 24, 2010 05:30
autor: Robi
Rzeczywiscie Ewelina ma racje jedynie amozonki wedlug mego osobistego doswiadzcenie nie niszcza drzwi , framug,krzesel, tapczanow szczegolnie skorzanych....nie mowiac juz o zaslonach,gumach przy lodowce....tak to genialnoscia w niszczeniu przechodza siebie zaczki i ary ....a przy tym to artystycznie uzdolnione papugi w malowaniu scian i nawet i sufitow.
Zapytacie jak to mozliwe? podstawiona miska pod dziob Thorowi - (zaczek) z sokiem z marchewki i... caly sufit w kropeczki....bo on stwierdza,ze nareszcie przydaloby sie malowanie..... A amazonki oby mialy sklep ( caly)pelen zabawek bylyby najszczesliwsze tylko nie daj Bog zabranie im ulubionej zabawki chocby do mycia....???
Pozdrawiam
Lidia.

: śr lut 24, 2010 07:09
autor: Anka
Wprawdzie mam tylko jedną amazonkę, ale potwierdzam, nie ma skłonności dewastatorskich. Bawi sie swoimi zabawkami, nie niszczy ich. Jedyne co namiętnie uwielbia , to darcie gazet w paski i robienie drobnej kaszy z grubego kartonu :mrgreen:

: pn wrz 20, 2010 13:13
autor: bobosam
Bardzo Ci dziękuję - tak też wyczytałam że wypuszczać ptaka po kilku dniach jak się oswoi. Proszę napisz co taka średnia papuga może zniszczyć i co ewentualnie przed nią zabezpieczyć?

: pn wrz 20, 2010 13:39
autor: pysia34
cóż prozaiczne ...wszystko :-) papier dokumenty gazety chyba że chcesz mieć je w strzępach, drewniane karnisze, drzwi itp bo zeżre tudzież poszatkuje :-) aleksy to strasznie szkudne ptaki na wszystko co się nadaje do rozdrobnienia :-)
tapety buty itp
papugi potrafią się dobrać w zasadzie do najmniej przewidywalnych rzeczy jak np. pierścionek złoty który mam już jajowaty i musze podprostować ten owal bo na palec nie wchodzi - tyle że to większe papugi :-)
ale generalnie po wypuszczeniu musisz obserwować i na niszczenie reagować i tyle :-) wszystkiego sie nie da zabezpieczyć (uszczelki w zamrażarce np) :-)

: wt wrz 21, 2010 10:22
autor: Boguśka
bobosam z mojej obserwacji wynika ,że to samiczki mają większe parcie na niszczenie bo dopóki samczyk był sam to zniszczenia były znacznie mniejsze :-P ale jedna prawda jest taka że aleksy mogą zdemolować pokój bardziej niż dzieci.Zobacz te zdjęcia
Obrazek
url=http://www.garnek.pl/gusiaxx/5488092]Obrazek[/url]
Obrazek
a to jest tylko mała część tego co potrafią,dlatego przed wypuszczeniem trzeba pochować to i owo.I niech Cię nie zwiedzie ,że przed jakiś czas nie będzie się interesował tym czy tamtym bo na początku będzie się przyglądał i poznawał a jak poczuje się pewnie to ci pokaże :mrgreen:

: śr paź 19, 2011 21:02
autor: Fiolka
A czy Nimfy niszczą sporo ? ;)

: śr paź 19, 2011 23:28
autor: Boguśka
Nimfą jak dasz gałązki,zabawki to się nimi zajmują,moje uwielbiają rozwiązywać słupły ze zrobionych huśtawek -na sznurku wieszam gałązke i uwielbiają ją rozkładać na czynniki pierwsze :mrgreen: kiedy miałam jedną nimfe i była w domu to lubiła zdzierać tapete a teraz ma towarzystwo i swoje pomieszczenie na balkonie i oprócz robienia dziurek w kwiatkach innych zniszczeń brak :lol:

Zniszczenia mebli dokonane przez nasze papużki

: ndz lip 20, 2014 08:03
autor: Violetta
Boguśka przeraziłam się <olaboga>..:d całe szczęście nie mam tapet hehe
Myślałam że mój Roko jest niszczycielem, ale bez porównania... upodobał sobie dziurkowanie lampki ,moją torebkę,guziczki od lapka,ładowarkę od tel, kalendarz ,kwiatki,guziczki od pilota i sporo innych rzeczy...Jednak staram się go pilnować żeby ich nie zjadał ,ale wiadomo jak to jest chwila nieuwagi ..