Witam, przez jaki czas papuga może zostać sama? (Około) Papugę mam od kuzyna (zabrałam ją bo nie miał dla niej czasu. Serce mi pękało) i aktualnie, NIESTETY, nie mam możliwości ani warunków na kupno towarzysza. (Proszę nie wychodzi z tym, że jestem okropnym człowiekiem, bo trzymam ją sama. Gdybym jej nie zabrała prawdopodobnie zakonczylaby swoje życie bardzo smutno). Do sedna, na jakiś czas muszę na noc chodzić do babci. Dzień raczej będą spędzała w domku nie licząc momentów na wyjście z psem, do sklepu czy Np. niedługie wyjście z przyjaciółmi. Do babci będę chodziła od około 20-21 do 9-11. Zostawiając papugę sprawdzam wszystko! Wodę, jedzenie i jakieś zabawki na zabicie nudy.
Więc czy to nie jest zle? Czy nie sprawi to jakiegoś problemu?
Dodam, że będzie tak przez około 7 dni.
Przez jaki czas papuga może zostać sama?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Agata82
- Posty: 269
- Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
- Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
- Lokalizacja: Śląskie
Na noc papuga może spokojnie zostać sama :) Zresztą , jakbyś musiała ją zostawić na 1-2 dni - też krzywda by jej się nie stała :) Spokojnie.
Presję na trzymanie papug parami olej ( znam to, i ciągle się z tym spotykam i strasznie mnie to denerwuje) - mnóstwo ludzi trzyma papugi pojedyńczo i to jest tylko i wyłącznie ich sprawa :) Nie jesteś tu sama, co trzyma papuga pojedyńczo :D Ja myślę i rozważam kwestie zakupu drugiej, ale nie ze względu na presję otoczenia, tylko jak sobie postanowię, że chcę by były dwie ( teraz mam warunki bo jest większa klatka zdecydowanie) to tak zrobię i już :) Ja właśnie ze względu na wyjazd myślę o drugiej - w tym roku nie ma szans żebym zdążyła coś kupić - ale zrobię tak, że na następne wakacje Ruffi będzie miał towarzysza , bo nie ma chętnych do zabrania go do siebie na kilka dni:( teściowa może przyjeżdzac co 2 dzień.... i trudno - Ruffi da radę jakoś w tym roku przez 7 dni. Zobaczymy jak będzie się zachowywał po naszym powrocie i to będzie wielki test. Liczę się z obrazeniem, dziobaniem po powrocie.
Jeśli chodzi o zostawianie, to teraz wakacje warto zadbać o higienę - ja np zmienię poidło z miski na takie zewnętrzne, bo w miseczce woda szybko się brudzi i kiśnie, w poidle mniejsze ryzyko. Zabieraj też owoce na noc z klatki - bo potwornie szybko kisną i rano mogą być już szkodliwe.
Presję na trzymanie papug parami olej ( znam to, i ciągle się z tym spotykam i strasznie mnie to denerwuje) - mnóstwo ludzi trzyma papugi pojedyńczo i to jest tylko i wyłącznie ich sprawa :) Nie jesteś tu sama, co trzyma papuga pojedyńczo :D Ja myślę i rozważam kwestie zakupu drugiej, ale nie ze względu na presję otoczenia, tylko jak sobie postanowię, że chcę by były dwie ( teraz mam warunki bo jest większa klatka zdecydowanie) to tak zrobię i już :) Ja właśnie ze względu na wyjazd myślę o drugiej - w tym roku nie ma szans żebym zdążyła coś kupić - ale zrobię tak, że na następne wakacje Ruffi będzie miał towarzysza , bo nie ma chętnych do zabrania go do siebie na kilka dni:( teściowa może przyjeżdzac co 2 dzień.... i trudno - Ruffi da radę jakoś w tym roku przez 7 dni. Zobaczymy jak będzie się zachowywał po naszym powrocie i to będzie wielki test. Liczę się z obrazeniem, dziobaniem po powrocie.
Jeśli chodzi o zostawianie, to teraz wakacje warto zadbać o higienę - ja np zmienię poidło z miski na takie zewnętrzne, bo w miseczce woda szybko się brudzi i kiśnie, w poidle mniejsze ryzyko. Zabieraj też owoce na noc z klatki - bo potwornie szybko kisną i rano mogą być już szkodliwe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość