Od wczoraj jestem posiadaczką mnichy nizinnej
Bo.mloda papużka ręcznie karmiona (ma jakieś 1.5 mies) da się głaskać, wziąć do ręki itp
Wiem,że powinniśmy jej poświęcić max swojego czasu
Ale pytanie moje jest takie - ona jest jeszcze młodziutka , nie chciałabym ją zamęczyć albo " zaglaskac na śmierć"
Dzisiaj wyciągnęłam ja z klatki i tak sobie chodził po mnie , coś tam dziobał , dał się głaskać itp Ale przecież papużka musi jeść i pić . A nie chce jej uczuć jedzenia poza klatką (tzn narazie , później pewnie będzie jadła nasze smakołyki ) ale póki co chce żeby wiedziała gdzie się śpi,je itp Jak długo mogę ją tak jednorazowo zabawiać ,żeby mi nie padł z głodu
Drugie pytanie - ile taka papuga śpi w ciągu dnia ?
Zauważyłam że papuga zalicza takie mini drzemki Dzisiaj nawet mi na ramieniu zamknęła oczka
Trzecie - moja papuga tak trochę pokracznie chodzi
jest to zabawne ,ale zastanawiam się czy jest to normalne , że jeszcze tak chodzi ? Za to wspina się po wolierze na medal 
ale boje się że spadnie i się połamie (woliera ma 1.5 m wysokości , 1 m szerokości i 60 cm głębokości ) ale chciałabym żeby była wolnolatajaca papużka (wcześniej miałam falista i nasz dom był jej domem , w klatce tylko jadła nawet spała na swoim ulubionym sztucznym drzewku ) Pewnie będę miała jeszcze setki pytań Czytam forum itp ale liczę na pomoc ekspertów
!