Witam was to mój pierwszy post , więc proszę o zrozumienie :)
Mam samiczkę- Czikę oraz samca- Rufusa. Około miesiąc temu kupiliśmy im budkę lęgową na początku bały sie budki, ale się przekonała (samiczka). Pewnego wieczoru wzieliśmy samca (jest strasznym atencjuszem i nawet teraz siedzi mi na ramieniu :)) i oglądaliśmy film nagle czika wyszła z budki i sie okazało,że zniosła jajko. Przejdę do głównego pytania. Na dzień dzisiejszy mamy aż 5 jajek wszystkie zapłodnione i nie wiem czy nimfy poradza sobie z opieka i wyżywieniem maluchów dlatego chciałabym im pomóc i karmić ręcznie. Proszę poradźcie mi co mam kupić aby ręczne karmienie przyszło mi łatwiej. Dziękuję za każde wsparcie i odpowiedzi które przybliżą mi temat :)))))
pierwsze lęgi- nimfa
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Al
- Posty: 2033
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
nic nie rób, nie znasz sie na karmieniu, wiec zostaw to rodzicom,. 5 pisklakow to norma, daja rade, czlowiek ma tylko karmic rodzicow i zapewnic im odp. diete. To ze sa zalezone nie znaczy, ze ze wszystkich wylęgną się pisklaki, ze wszystkie przeżyja i wyjda z budki. NIe pomagasz karmic recznie bo nie ma czegos takiego -albo karmia rodzice albo człowiek - masz czas przez pierwsze 10 dni karmic w dzien i w nocy co 2 godziny a póżniej od razna do wieczora co 3 godz.
masz odp. cieplarke 


-
- Posty: 3
- Rejestracja: śr mar 12, 2025 16:27
- Ptaki które hoduję: nimfy samiec i samiczka na dzień dzisiejszy 12.03.2025 maja 5 jajek (wszystkie zapłodnione)
okej dziękuję za odpowiedź na wszelki wypadek jednak zamówiłam nutribird i strzykawke do karmienia. Wolę być ubezpieczona na każdą możliwość
:)
:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości