Rozterki - wykupywać kalekie i ułomne ze sklepów czy nie wyk

[Raffy]

No cóż, ja innych ostrzegam, a sam biorę takie papużki. Potem przeżywają, lub i nie. Takie zycie :( Ten wątek ma też służyć, żeby ludzie zaprzestali rozmnażac ptaki jak popadnie.

[lena]

Raffy ja myślę że na to forum rzadko kiedy zaglądają osoby które w taki sposób rozmnażają ptaki a potem "gonią" je po giełdach i sklepach zoologicznych.
Wczoraj byłam w M1 w Zabrzu i widziałam ładnego samca Aleksy, mówię do ojca że ma wybarwioną obroże więc właściwie niewiadomo w jakim wieku jest a na to w słowo wszedł mi Pan Sprzedawca i powiedział że ta papuga nia skończyła jeszcze roku i ma dopiero 13 mieś. Ehh handlarze!
Ptaki siedzą wystraszone w ciemnych klatkach albo oświetlonych taką żarówą że aż w oczy razi, bez żadnych zabawek po 6 - 12 mieś tylko na prosie i słoneczniku - szkoda gadać. Zresztą dotyczy to wszystkich zwierząt sprzedawanych w sklepach zoologicznych. Nigdy nie kupię zwierzaka w zologiku.

[trak]

Raffy ja myślę że na to forum rzadko kiedy zaglądają osoby które w taki sposób rozmnażają ptaki a potem "gonią" je po giełdach i sklepach zoologicznych.
Wczoraj byłam w M1 w Zabrzu i widziałam ładnego samca Aleksy, mówię do ojca że ma wybarwioną obroże więc właściwie niewiadomo w jakim wieku jest a na to w słowo wszedł mi Pan Sprzedawca i powiedział że ta papuga nia skończyła jeszcze roku i ma dopiero 13 mieś. Ehh handlarze!
Ptaki siedzą wystraszone w ciemnych klatkach albo oświetlonych taką żarówą że aż w oczy razi, bez żadnych zabawek po 6 - 12 mieś tylko na prosie i słoneczniku - szkoda gadać. Zresztą dotyczy to wszystkich zwierząt sprzedawanych w sklepach zoologicznych. Nigdy nie kupię zwierzaka w zologiku.

Lena zgadzam się z tobą ale nie zawsze jest tak jak opisujesz . Są nie które sklepy co dbają o papugi ale to prawda że mało jest takich.