Żywienie barabandy
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Żywienie barabandy
Hej Krysia,
Też się nie odważę jemu przycinać pazurków, bo mam obawy
Dziś podałem jemu do klatki świeżo ścięte gałązki jabłoni z mojego sadu i bardzo jemu smakują. Natomiast kupiłem jemu suchą karmę Nutribirg G14 Tropical z Versele Laga, a on jej nie chce. Jadł tylko, jak jemu podawałem palcami. Widać że jemu nie przypadł do gustu. Czy Twoje barabandy lubią tę suchą karmę?
Wiem, że jesteś zwolenniczką hodowli papug w parach. Pytałem się hodowcy i ma z tego roku samiczkę mam zamiar ją kupić w grudniu, ale mam lekkie obawy. Karol już się oswaja do mnie, za smakołykiem zaczyna wchodzi mi na ramię, przysuwa się do mnie i czy samiczka nie odwiedzie go ode mnie? Jednak chciałbym aby miał kogoś bliskiego jak jestem w pracy. Może i ona - skoro jest młodziutka, będzie chciała się oswoić
pozdrawiam
Też się nie odważę jemu przycinać pazurków, bo mam obawy
Dziś podałem jemu do klatki świeżo ścięte gałązki jabłoni z mojego sadu i bardzo jemu smakują. Natomiast kupiłem jemu suchą karmę Nutribirg G14 Tropical z Versele Laga, a on jej nie chce. Jadł tylko, jak jemu podawałem palcami. Widać że jemu nie przypadł do gustu. Czy Twoje barabandy lubią tę suchą karmę?
Wiem, że jesteś zwolenniczką hodowli papug w parach. Pytałem się hodowcy i ma z tego roku samiczkę mam zamiar ją kupić w grudniu, ale mam lekkie obawy. Karol już się oswaja do mnie, za smakołykiem zaczyna wchodzi mi na ramię, przysuwa się do mnie i czy samiczka nie odwiedzie go ode mnie? Jednak chciałbym aby miał kogoś bliskiego jak jestem w pracy. Może i ona - skoro jest młodziutka, będzie chciała się oswoić
pozdrawiam
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W okresie późnej jesieni aż do wiosny gałęzie z pączkami, to wręcz ulubione danie moich ptaków. Szatkują aż miło patrzeć
Najbardziej lubią te brzozowe, zresztą korę też zdzierają bo brzoza chyba jest najsłodszym drzewem. Już w połowie XII ścinam gałązki, wstawiam do wazonu z wodą by napęczniały, potem następuje istna wyżerka .
Za suchą karmą niezbyt przepadają ale ona być musi.
Kupuję takie : http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=1294
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=583
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=879 - powyższe mieszanki łączę ze sobą.
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 - wybieram lwią część słonecznika, wyrzucam orzeszki pinii i suszone plastry banana bo są za twarde na dziobki baraband. Wybieram pestki dyni bo tego nie tykają, a pestki dla sikorek
Z wybranego słonecznika i kupnej pszenicy robię kiełki i to też ( podane w oddzielnych pojemnikach) jest z chęcią zjadane.
Jednak najchętniej jedzą to, co poniżej :
Plaster jabłka i szarona, granaty, cząstka mandarynki, porządnie umyte czerwone i zielone winogrona, borówki amerykańskie, jagody leśne, kukurydza, liście cykorii, ptasie biszkopty, czerwone proso senegalskie w kłosach. gotowany aldente ryż. W okresach pierzenia 2-3 razy na tydzień gotowane na twardo jajko.
Wiosną oprócz owoców dostają pączki kwiatów jabłoni, tasznik, margaretki, kwitnący bez lilak, inne jadalne zielsko - choć raczej się tym bawią niż zjadają.
Same (dokładnie odarte z liści) kwiaty akacji, lipy - ,,uszy" im się przy tym trzęsą , Przemrożoną jarzębinę .
Nie wiem czemu ale lubią korzonki koperku i grubsze łodyżki.
Co do ewentualnego kupna samiczki, to by tu nie mieszać merytoryki , załóż nowy temat a wtedy odpowiem.
Najbardziej lubią te brzozowe, zresztą korę też zdzierają bo brzoza chyba jest najsłodszym drzewem. Już w połowie XII ścinam gałązki, wstawiam do wazonu z wodą by napęczniały, potem następuje istna wyżerka .
Za suchą karmą niezbyt przepadają ale ona być musi.
Kupuję takie : http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=1294
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=583
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=879 - powyższe mieszanki łączę ze sobą.
http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 - wybieram lwią część słonecznika, wyrzucam orzeszki pinii i suszone plastry banana bo są za twarde na dziobki baraband. Wybieram pestki dyni bo tego nie tykają, a pestki dla sikorek
Z wybranego słonecznika i kupnej pszenicy robię kiełki i to też ( podane w oddzielnych pojemnikach) jest z chęcią zjadane.
Jednak najchętniej jedzą to, co poniżej :
Plaster jabłka i szarona, granaty, cząstka mandarynki, porządnie umyte czerwone i zielone winogrona, borówki amerykańskie, jagody leśne, kukurydza, liście cykorii, ptasie biszkopty, czerwone proso senegalskie w kłosach. gotowany aldente ryż. W okresach pierzenia 2-3 razy na tydzień gotowane na twardo jajko.
Wiosną oprócz owoców dostają pączki kwiatów jabłoni, tasznik, margaretki, kwitnący bez lilak, inne jadalne zielsko - choć raczej się tym bawią niż zjadają.
Same (dokładnie odarte z liści) kwiaty akacji, lipy - ,,uszy" im się przy tym trzęsą , Przemrożoną jarzębinę .
Nie wiem czemu ale lubią korzonki koperku i grubsze łodyżki.
Co do ewentualnego kupna samiczki, to by tu nie mieszać merytoryki , załóż nowy temat a wtedy odpowiem.
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Krysiu,
Bardzo Ci dziękuję za tak obszerną informację i podpowiedź w kwestii żywienia barabandy.
POdpowiedziałaś mi coś tak bardzo prostego i oczywistego i o dziwo nie wpadłem na to aby podpędzać zimą ściętę gałązki brzozy - super, napewno to będe robić
Napewno też skorzystam i już jutro zajrzę do mojego sklepu zoologicznego za wskazanymi przez Ciebie mieszankami DELI NATURE
Karol nie przepada za jajkiem na twardo, jabłkiem i marchewką, winogronem czy granatem natomiast lubi miękką kukurydzę, ryż, cytrusy, twaróg
Wiosną i latem będę jemu serwował kwiaty o czym również nie wiedziałem
Mam nadzieję, że zakupiona samiczka również będzie jego uczyła jeść inne produkty...
Jeszcze raz dziękuję
Piękna jest Twoja para i super wyglądają na tym kwiecisto-zielnym szlaku to też wykorzystam
Bardzo Ci dziękuję za tak obszerną informację i podpowiedź w kwestii żywienia barabandy.
POdpowiedziałaś mi coś tak bardzo prostego i oczywistego i o dziwo nie wpadłem na to aby podpędzać zimą ściętę gałązki brzozy - super, napewno to będe robić
Napewno też skorzystam i już jutro zajrzę do mojego sklepu zoologicznego za wskazanymi przez Ciebie mieszankami DELI NATURE
Karol nie przepada za jajkiem na twardo, jabłkiem i marchewką, winogronem czy granatem natomiast lubi miękką kukurydzę, ryż, cytrusy, twaróg
Wiosną i latem będę jemu serwował kwiaty o czym również nie wiedziałem
Mam nadzieję, że zakupiona samiczka również będzie jego uczyła jeść inne produkty...
Jeszcze raz dziękuję
Piękna jest Twoja para i super wyglądają na tym kwiecisto-zielnym szlaku to też wykorzystam
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Żeby więcej z żywieniem ,,namotać" Ci w głowie polecam przeczytanie tematów viewforum.php?f=150. Stamtąd też uzyskasz pożyteczne informacje, pomysły, itd.
Ja plaster jajka palcem przeciskam przez drobne sitko, dodaję szczyptę tartej bułki, mieszam ze sobą, podaję i znika choć nie wszystko.
Nadzieję mieć możesz ale to, czy będzie go uczyła, zależy od hodowcy, czy nauczył lub czy wogóle podawał jej urozmaicone pożywienie. Może się zdarzyć i tak, że dopiero u Ciebie pozna różnorodny smak i to Karol będzie ją uczył
Ja plaster jajka palcem przeciskam przez drobne sitko, dodaję szczyptę tartej bułki, mieszam ze sobą, podaję i znika choć nie wszystko.
barabanda2013 pisze: .... Mam nadzieję, że zakupiona samiczka również będzie jego uczyła jeść inne produkty...
Nadzieję mieć możesz ale to, czy będzie go uczyła, zależy od hodowcy, czy nauczył lub czy wogóle podawał jej urozmaicone pożywienie. Może się zdarzyć i tak, że dopiero u Ciebie pozna różnorodny smak i to Karol będzie ją uczył
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Krysia- pisze:Nadzieję mieć możesz ale to, czy będzie go uczyła, zależy od hodowcy, czy nauczył lub czy wogóle podawał jej urozmaicone pożywienie. Może się zdarzyć i tak, że dopiero u Ciebie pozna różnorodny smak i to Karol będzie ją uczył
u mnie tak było z Wackiem, "wychowany" był tylko na ziarnie :(
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Bardzo dziękuję za przekazane i cenne doświadczenia, które na pewno wdrożę w swoim postępowaniu w celu urozmaiceniu jedzenia dla Karola
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Niestety w moim sklepie zoologicznym nie było wyszczególnopnych przez Ciebie Krysiu ww. pokarmu (właściciel nie chce już poszerzać swojej oferty firm) i właśnie zamówiłem go w sklepie Hodowla Papug i już się cieszę z tego, że będę obserwował Karola w wyborze zamówionego pokarmu - który będzie jemu smakował.
Naprawdę cieszę się, że mogę tutaj uzyskać tak ciekawe podpowiedzi i rozwiązania - DZIĘKUJĘ
Naprawdę cieszę się, że mogę tutaj uzyskać tak ciekawe podpowiedzi i rozwiązania - DZIĘKUJĘ
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
U mnie (a niby stolica ) też nie ma i dlatego jestem zmuszona kupować aż w Częstochowie co drożej wychodzi ze względu na koszty przesyłki.
Oczywiście są w sklepach karmy dla dużych papug ale tam głównym składnikiem jest słonecznik .
Z kolei żywienie baraband mieszankami dla nimf moim zdaniem mija się z celem bo są zbyt ubogie pod względem różnorodności ziarna.
Owszem, są inne firmy wypuszczające na rynek mieszanki, choćby taki Vitapol, Vitacraft i inne ale ja nie mam do nich zaufania, dlatego kupuję Deli Nature.
Jeśli zamówiłeś tę mieszankę http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 to musisz wybrać większość słonecznika bo zostanie zjedzony w pierwszej kolejności.
Dodam też, że nie wszystkie ziarna są zjadane. Akurat ja się tym nie przejmuję bo pozostałości zbieram z przeznaczeniem na zimowe dokarmianie dzikich ptaków.
Swoim ptakom różne mieszanki suche podaję w oddzielnych pojemnikach ( w sumie na parkę papug mam 6 szt), wtedy widzę co i ile jest zjadane.
Czasami też kupuję mieszankę dla łąkówek i mieszam z tą DN 5 dla papug australijskich.
O suchej karmie przeczytasz tu viewtopic.php?f=24&t=60 i sam wyciągniesz wnioski bo ja naprawdę nie chcę być posądzana ( a to już się zdarzało) o robienie komuś reklamy .
Nie ma za co . Jesteśmy tu po to by pomóc służąc radą i doświadczeniem
Oczywiście są w sklepach karmy dla dużych papug ale tam głównym składnikiem jest słonecznik .
Z kolei żywienie baraband mieszankami dla nimf moim zdaniem mija się z celem bo są zbyt ubogie pod względem różnorodności ziarna.
Owszem, są inne firmy wypuszczające na rynek mieszanki, choćby taki Vitapol, Vitacraft i inne ale ja nie mam do nich zaufania, dlatego kupuję Deli Nature.
Jeśli zamówiłeś tę mieszankę http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 to musisz wybrać większość słonecznika bo zostanie zjedzony w pierwszej kolejności.
Dodam też, że nie wszystkie ziarna są zjadane. Akurat ja się tym nie przejmuję bo pozostałości zbieram z przeznaczeniem na zimowe dokarmianie dzikich ptaków.
Swoim ptakom różne mieszanki suche podaję w oddzielnych pojemnikach ( w sumie na parkę papug mam 6 szt), wtedy widzę co i ile jest zjadane.
Czasami też kupuję mieszankę dla łąkówek i mieszam z tą DN 5 dla papug australijskich.
O suchej karmie przeczytasz tu viewtopic.php?f=24&t=60 i sam wyciągniesz wnioski bo ja naprawdę nie chcę być posądzana ( a to już się zdarzało) o robienie komuś reklamy .
Nie ma za co . Jesteśmy tu po to by pomóc służąc radą i doświadczeniem
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Dziękuję Krysiu za przedstawione sugestie.
Też nie martwię się tym, że sporo ziarna jest nie zjedzone przez Karola, bo ptaki na zewnątrz (a szczególnie wróble, których populacja drastycznie spadła oraz kowaliki) bardzo są uradowane gdy im wysypuję na wyżerkę Jestem również zwolennikiem dokarmiania ptaków
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Też nie martwię się tym, że sporo ziarna jest nie zjedzone przez Karola, bo ptaki na zewnątrz (a szczególnie wróble, których populacja drastycznie spadła oraz kowaliki) bardzo są uradowane gdy im wysypuję na wyżerkę Jestem również zwolennikiem dokarmiania ptaków
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
barabanda2013, mam nadzieję, że pochwalisz się obserwacjami jak Karolek zjada i czy wogóle są mu w smak nowe, suche mieszanki
Dużo zależy od charakteru danego osobnika i jego tzw. smaczków.
Akurat moje ptaki nie wiedząc czemu przedkładają biały kolor nad innymi. Nie tkną marchewki, pomidora, papryki, truskawek czy poziomek lub malin, choć nie cuchną chemią bo są z własnej, bezchemicznie uprawianej działki .
Za to chętnie zjadają żółte porzeczki , czerwone ledwie tykane, czarnych jeszcze nie próbowałam podawać bo młode krzaczki i jeszcze nie owocowały.
A w kwestii dokarmiania zimą ( chwała Ci za to ) przeczytaj i ewentualnie dopisz w temacie viewtopic.php?f=96&t=1642#!prettyPhoto[pp_gal18338]/0/
Dużo zależy od charakteru danego osobnika i jego tzw. smaczków.
Akurat moje ptaki nie wiedząc czemu przedkładają biały kolor nad innymi. Nie tkną marchewki, pomidora, papryki, truskawek czy poziomek lub malin, choć nie cuchną chemią bo są z własnej, bezchemicznie uprawianej działki .
Za to chętnie zjadają żółte porzeczki , czerwone ledwie tykane, czarnych jeszcze nie próbowałam podawać bo młode krzaczki i jeszcze nie owocowały.
A w kwestii dokarmiania zimą ( chwała Ci za to ) przeczytaj i ewentualnie dopisz w temacie viewtopic.php?f=96&t=1642#!prettyPhoto[pp_gal18338]/0/
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Dzięki Krysiu, napewno pochwalę się obserwacjami, co Karolowi najbardziej przypadnie do gustu smakowego
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Witam ponownie,
Zakupione mieszanki Deli Nature bardzo smakują moim paputom Szczególnie nie mam problemów z 1,5 roczną Tosią hodowaną w wolierze. Ona ma wilczy apetyt aż serce się raduje, że nie jest niejadkiem. Teraz to Karol powinien od niej się uczyć jeść wszystko. Karol musi się śpieszyć z jedzeniem, bo przy jej apetycie, to szybko karmniki będą opróżniane
Versele Laga Nutribird G14 Tropical jest również chętnie zjadana.
Tosia nie jest wybredna i zjada nasiona, owoce i warzywa, kiełki nasion oraz obgryzuje gałązki brzozy i jabłoni, ona jest super Nie daje się Karolowi sponiewierać i przepędzać na niższe żerdki, walczy o swoją pozycję. Traktuję te ich przepychanki jako docieranie, kto i na ile może sobie pozwolić Jak ona się zajada, to Karol jak pisklak chciałby z jej dzioba uszczknąć małe co nieco są w tym zabawni.
Fakt, obserwacja ich dostarcza wiele radości i doznań. pozdrawiam
Zakupione mieszanki Deli Nature bardzo smakują moim paputom Szczególnie nie mam problemów z 1,5 roczną Tosią hodowaną w wolierze. Ona ma wilczy apetyt aż serce się raduje, że nie jest niejadkiem. Teraz to Karol powinien od niej się uczyć jeść wszystko. Karol musi się śpieszyć z jedzeniem, bo przy jej apetycie, to szybko karmniki będą opróżniane
Versele Laga Nutribird G14 Tropical jest również chętnie zjadana.
Tosia nie jest wybredna i zjada nasiona, owoce i warzywa, kiełki nasion oraz obgryzuje gałązki brzozy i jabłoni, ona jest super Nie daje się Karolowi sponiewierać i przepędzać na niższe żerdki, walczy o swoją pozycję. Traktuję te ich przepychanki jako docieranie, kto i na ile może sobie pozwolić Jak ona się zajada, to Karol jak pisklak chciałby z jej dzioba uszczknąć małe co nieco są w tym zabawni.
Fakt, obserwacja ich dostarcza wiele radości i doznań. pozdrawiam
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
barabanda2013 pisze:.....Ona ma wilczy apetyt aż serce się raduje, że nie jest niejadkiem .....
I baaaardzo dobrze Znaczy, że hodowca podawał urozmaicone pożywienie.
Naprawdę masz się z czego cieszyć Tylko tak dalej
Moje ptaki poranne śniadanie zaczynają od obdziobywania pączków gałęzi jabłoni (brzoza jeszcze nie puściła).
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Bardzo się cieszę jej apetytem Codziennie podaję im świeże owoce i warzywa oraz kiełki nasion. Gałązki mają w klatce do obdziobywania. Dokladam im orzechy włoskie. Serwuję też szeroki asortyment nasion i do tego granulat dla średnich papug. Kurde sam chciałbym być tak obsługiwany he he, ale postawa Tosi jeszcze bardziej zachęca mnie do urozmaicania im menu Kucharz też uwielbia gotować i wymyślać dania widząc, że podane dania na talerzu znikają w mgnieniu oka
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Witam w Nowym Roku
Wczoraj ze spaceru po lesie przyniosłem paputom świeże gałązki drzew. Najbardziej Tosia ucieszyła się z tego i natychmiast przystąpiła do częstowania się ich pączkami
Z moich obserwacji wynika, że najszybciej z ofert Deli Nature znika mieszanka 64 owocowa supreme http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 a najmniej zjadają ziarna z mieszanki 70 dla łąkówki http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=879.
Tosia pokazuje Karolowi, że wszystkiego trzeba próbować - smakowała twarożek, pomarańczę etc. Chwała hodowcy!!!
Kupiłem im bardzo dużą miskę ze stali nierdzewnej przykręcany do klatki, w którym serwuję im wodę do kąpieli. Tosia codziennie z niego korzysta o czym nie mogę powiedzieć o Karolu!
Tosia jest bardzo ruchliwa w klatce i wywraca zawieszane miski ze stali nierdzewnej. Ona dziwnie chodzi po prętach klatki i wciska się pod karmniki zwalając je z uchwytów Muszę je wymienić na przykręcane. To samo robi z drabinką wciskając się pod nią i wyczepia z zawieszenia.
Wczoraj ze spaceru po lesie przyniosłem paputom świeże gałązki drzew. Najbardziej Tosia ucieszyła się z tego i natychmiast przystąpiła do częstowania się ich pączkami
Z moich obserwacji wynika, że najszybciej z ofert Deli Nature znika mieszanka 64 owocowa supreme http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=590 a najmniej zjadają ziarna z mieszanki 70 dla łąkówki http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=879.
Tosia pokazuje Karolowi, że wszystkiego trzeba próbować - smakowała twarożek, pomarańczę etc. Chwała hodowcy!!!
Kupiłem im bardzo dużą miskę ze stali nierdzewnej przykręcany do klatki, w którym serwuję im wodę do kąpieli. Tosia codziennie z niego korzysta o czym nie mogę powiedzieć o Karolu!
Tosia jest bardzo ruchliwa w klatce i wywraca zawieszane miski ze stali nierdzewnej. Ona dziwnie chodzi po prętach klatki i wciska się pod karmniki zwalając je z uchwytów Muszę je wymienić na przykręcane. To samo robi z drabinką wciskając się pod nią i wyczepia z zawieszenia.
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
U mnie też od gałęzi (jeśli akurat mam) ptaki zaczynają śniadanie
Tę mieszankę dla łąkówki kupowałam bardzo sporadycznie, najwyżej 2 - 3 razy w roku, a i to na zasadzie eksperymentu czy moje ptaki będą chciały jeść.
Z mieszanki owocowej musisz wybrać lwią część słonecznika bo zostanie w pierwszej kolejności pożarta, a nadmiar tłuszczu w nim zgromadzony nie koniecznie dobrze wpłynie im na zdrowie, zwłaszcza na wątrobę.
Jeśli będą jadły za tłusto, wówczas po pewnym czasie zauważysz czarne przebarwienia na piórach, na dziobie też pojawią się zbyt duże rozwarstwienia (większa ilość spękań niż w procesie naturalnym )
Ta Twoim zdaniem duża miska do kąpieli, to jakiej jest średnicy i głębokości ?
Skoro wywraca miski, to nie ma problemu by drążki od misek odsunąć tak, bo pod nie nie właziła, a jednocześnie miała dostęp do jedzenia.
Tę mieszankę dla łąkówki kupowałam bardzo sporadycznie, najwyżej 2 - 3 razy w roku, a i to na zasadzie eksperymentu czy moje ptaki będą chciały jeść.
Z mieszanki owocowej musisz wybrać lwią część słonecznika bo zostanie w pierwszej kolejności pożarta, a nadmiar tłuszczu w nim zgromadzony nie koniecznie dobrze wpłynie im na zdrowie, zwłaszcza na wątrobę.
Jeśli będą jadły za tłusto, wówczas po pewnym czasie zauważysz czarne przebarwienia na piórach, na dziobie też pojawią się zbyt duże rozwarstwienia (większa ilość spękań niż w procesie naturalnym )
Ta Twoim zdaniem duża miska do kąpieli, to jakiej jest średnicy i głębokości ?
Skoro wywraca miski, to nie ma problemu by drążki od misek odsunąć tak, bo pod nie nie właziła, a jednocześnie miała dostęp do jedzenia.
- barabanda2013
- Posty: 92
- Rejestracja: czw lis 14, 2013 10:52
- Ptaki które hoduję: samczyk i samiczka Lory wielkiej
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Staram się wybierać słonecznik z tej karmy i odkladam go do karmnika dla ptaków na zewnątrz
Miska do kąpieli ma średnicę ok.18 cm.i 6 cm głęboka - Tośka wpierw dziobem chlapie się w tej wodzie, aby w dalszej kolejności wejść do niej i brodzić w niej i chlapać dziobem po grzbiecie.
Ona włazi pod miski nie z żerdzi tylko z prętów klatki
Już zamówiłem w sklepie zoologicznym miski przykręcane.
Miska do kąpieli ma średnicę ok.18 cm.i 6 cm głęboka - Tośka wpierw dziobem chlapie się w tej wodzie, aby w dalszej kolejności wejść do niej i brodzić w niej i chlapać dziobem po grzbiecie.
Ona włazi pod miski nie z żerdzi tylko z prętów klatki
Już zamówiłem w sklepie zoologicznym miski przykręcane.
- wojtek2019
- Posty: 3
- Rejestracja: śr paź 08, 2014 12:19
- Ptaki które hoduję: Barabandy
- Lokalizacja: Lubin
Witam.
Mam problem z wapienkiem u moich baraband. Nie jedzą nie skubią. Skorupki od jajka też nie chcą ale skubią sufit czy to normalne??
Mam problem z wapienkiem u moich baraband. Nie jedzą nie skubią. Skorupki od jajka też nie chcą ale skubią sufit czy to normalne??
-
- Posty: 3
- Rejestracja: wt lip 29, 2014 12:05
- Ptaki które hoduję: księżniczka tarczowa
- Lokalizacja: Kraków
Witam. Jutro jadę po papużke księżniczkę tarczową. Odbiorę wówczas również klatkę. Ale nieważne. Mam w związku z żywieniem papugi pytanie.. Jeśli ptaszek ma około 5 miesięcy, mogę go karmić tym, co zostało wypisane tutaj? http://epapugi.net/listazywienie.html Czy ze względu na wiek papużki/nowe miejsce mam jej podawać określone pokarmy? A jaką najlepiej karmę kupić? Taką dla dużych papug, czy inną skoro nie jest dorosłym osobnikiem? Jakiej firmy najlepiej?
A poza tym, mogę zasadzić np rzeżuchę albo inne drobne roślinki i jej podawać, czy będzie za młoda? Chciałabym dobrze ją żywić i dostarczyć wszelkie witaminy, potrzebne składniki, chcę się upewnić, stąd moje pytania.
A poza tym, mogę zasadzić np rzeżuchę albo inne drobne roślinki i jej podawać, czy będzie za młoda? Chciałabym dobrze ją żywić i dostarczyć wszelkie witaminy, potrzebne składniki, chcę się upewnić, stąd moje pytania.
- seder
- Posty: 89
- Rejestracja: pn lis 04, 2013 22:00
- Ptaki które hoduję: Świergoty, Faliste, Nimfy, Zeberki, Kozy, Nierozłączki,Rozelle,Bergi
- Lokalizacja: Tarnów
Witaj. Tak możesz karmić tym co na tej stronce, jak również na tym forum jest wiele o żywieniu paput. Najlepiej zapytaj sie czym karmił hodowca. Ja osobiście polecałbym karmę dla dużych papug, jakiej firmy to nie wiem, za młoda do zieleniny nie będzie, jest ona jej nawet wskazana.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości