Kochane ptasiorki sqrczybyka

-każdy nowy temat to nowa galeria jednego utzestnika forum-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#41

Post autor: sqrczybyk » ndz maja 12, 2013 23:11

hihi... nasze oczekiwania już się spełniły ;-) i inaczej być nie może... nie oczekujemy od żaczka cudów niewidów, szmat czasu przed nami więc na spokojnie się do tego zabieramy.
Ale były by jajca,jak byśmy się spotkali w tym samym czasie :-> ,moja żonka ze śmiechu by padła,słuchając naszych rozmów związanych z papugami :mrgreen:

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#42

Post autor: sqrczybyk » czw cze 06, 2013 15:43

Tak dla zabicia czasu... najlepsza zabawka dla papug według mnie ;-)
https://www.facebook.com/photo.php?v=48 ... =2&theater
nabyć ją można chyba tylko tutaj http://www.grafi.ehost.pl/ball.html

gretel
Posty: 103
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 11:30
Ptaki które hoduję: Zako kongo, kakadu zółtolice
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#43

Post autor: gretel » ndz cze 09, 2013 11:23

Swietne to jest moje tez dostaną :) będą miec nowe zajęcie

Adrian1
Posty: 365
Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

#44

Post autor: Adrian1 » pt cze 21, 2013 00:08

Zdałoby się napisać sprawozdanie z wizyty u Daniela ;)

Droga przebiegła dłuuuuugo ale bez błądzenia, szukania właściwej drogi itd itd. (swoją drogą chwała temu który wymyślił klimatyzację w aucie...) Po przyjeździe jak zwykle przywitała nas miła atmosfera i melodyjne gwizdy Pepsi ;) Żakulcem jestem zafascynowany na maksa. Duży, piękny, ciekawski, zabawny. zadbany, niedostępny (dla mnie z początku :P) Siedział grzecznie w klatce do czasu zjedzenia obiadu (jak zwykle pyszne, całuję rączki żony :P piersi z kurczaka po prostu miodzio.)Po zjedzeniu Pepsi został wypuszczony na loty. Ciekawski jest to mu trzeba przyznać, podchodził do mnie z dystansem jednak nie ma sie co dziwić ;) Po jakimś czasie spodobał mu się mój łańcuszek, a ja wykorzystując to wymiziałem dziada. Chyba mu się to spodobało bo co jakiś czas sam nadstawiał łepek do głaskania także pozytywnie na maksa. Powiem tak. Nie zjadł mnie, nie rozszarpał ucha, wargi, palca u stóp itd itd. :shock: potwór miał być z tego co czytałem wypowiedzi na temat żako a tu zdziwko ;) Ja jestem pod wielkim wrażeniem oczywiście pozytywnym tej papugi.. i co. Ustabilizuje mi się trochę w pracy to żako będzie moim kolejnym nowym domownikiem ;) Oczywiście jak już kiedyś wspominałem Papuga będzie od gretel, Ze względu na szczerą opinie i polecenie ze strony Daniela, oraz już z Panią Beatą miałem przyjemność porozmawiania na temat żako no i wszystko bardzo pozytywnie także Pani Beato napewno się za jakiś czas przypomnę ;) :) także decyzja zapadła jakiś czas temu dzisiaj się wszystko potwierdziło.

Wracając do Pepsi. Papug warunki ma heh co tu dużo gadać... No idealne wszystko co potrzeba, a nawet i więcej. Daniel uczy go dobrych nawyków, i zachowań także będą z niego ludzie ;) Ciekawe co to bedzie jak pojawi się Cola ;) ale to już Daniel będzie mam nadzieję nam pisał co , i jak. Dodam króciutko że moja kochana kobieta która była ze mną również jest pod wielkim wrażeniem Pepsi ;)

Kończąc mój post oczywiście podziękowania dla Całej rodzinki, za wszystko. Po prostu. Cieszę się że w końcu znalazłem bratnią mi duszę która ma taką samą banie na punkcie papug jak ja. DZIĘKUJĘ

Zdjęcia z wizyty (mam nadzieję że się dodadzą normalnie bo ostatnio miałem problemy) oczywiście na garnku i Dla Krysi coś specjalnego.

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#45

Post autor: pysia34 » pt cze 21, 2013 07:02

Chętnie porozmawiam z Wami obydwoma za 5-8 lat :) Bo u maluchów to słodzio miodzio luzik :) Oby mu tak zostało na lata tego wam z całego serca życzę :)

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#46

Post autor: sqrczybyk » pn cze 24, 2013 16:03

Adrian... całe szczęście,że nie opisałeś jak Gucia mnie łobesrała od ramienia po same stopy :mrgreen:
Nie dodaję nic ode mnie... tylko dwa króciutkie filmiki ;-)

Popisy wokalne Pepsiolka
https://www.facebook.com/photo.php?v=48 ... 7561357603
i wszyscy wiedzą o co chodzi Guci :shock:
https://www.facebook.com/photo.php?v=48 ... 0479770034

Adrian1
Posty: 365
Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

#47

Post autor: Adrian1 » pn cze 24, 2013 17:25

To akurat chcialem ominąć hehe fajnie bylo trzeba powtórzyć ;)

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#48

Post autor: sqrczybyk » śr cze 26, 2013 19:34

Tak ogólnikowo...

... mam żaczka dopiero od 4 maja tego roku :-/ i nie był ręcznie karmiony,jak 99,9% żako trzymanych w domach,lecz dokarmiany tylko-ale głównie w takim celu,aby na wypadek choroby (odpukać tfu tfu... ) można mu było podać leki łyżeczką.
Pierwsze dni-aklimatyzacja... wyglądały tak,że żaczek siedział sobie w swojej wolierce i uczył się rozmieszczenia żerdek,a ja nie nękałem go specjalnie-na siłę- traktowałem go przez 5 dni jak to mówią "jest,bo jest".
Żonka się dziwiła... dlaczego tak długo oczekiwane marzenie które się w końcu spełniło,nie znalazło u mnie zainteresowania. Hmmm... żaczek obserwował nas,a my jego.
Po 5ciu bezpłodnych dniach ;-) Pepsi zobaczył otwarte drzwiczki od swojej wolierki i po chwili z niej wybył... lata przepięknie jak na jego 5,5 miesiąca życia.
Nie jestem osobą która posiada papugi tak wyuczone,aby przesiadywały całe dnie na ramieniu i dawały buziaczki... bo co ja bym biedny w domu zrobił? Byłbym niewolnikiem.
Jestem wrogiem trzymania tak dużej papugi jak żako na ramieniu,dlatego nie pozwalam mu na to,pomimo jego ogromnej determinacji.
Na początku w ogóle nie przylatywał do mnie... lecz po dwóch tygodniach nie mogłem się od niego wręcz uwolnić :-P
Nauka wchodzenia na rękę-dłoń była śmieszna... bo myślał,że jak mu podkładam paluchy to może sobie je podziobać. Gdy dziobnął... powiedziałem "bleee,bleeee" lecz stanowczym niezadowolonym i grubszym głosem niż normalna moja wymowa.
Chłopak przestał,lecz po chwili walił po paluchach jak najęty... wtedy prócz "bleee" mówiłem mu,że to Pana palce i że mam te 10 paluszków do końca życia... no i zakumał o co mi chodzi po dwóch dniach.
Dodam tylko,że dłoń musi być podsuwana na wysokości mostka ptaka,aby musiał się na nią wspiąć. Jeżeli podajemy ją niżej,ptak traktuje ją jako przekąskę lub zachętę do dziobanio-zabawy.
Dlaczego nie na ramieniu??? W pewnym temacie podałem link do stronki na której jest to pięknie opisane.
Powinniśmy zawczasu unikać niebezpiecznych sytuacji,obserwując ptaka zachowanie w danej chwili... ja spędziłem bardzo dużo czasu na obserwacji wolierowej Aleksandretty Większej-dzikusa... po roku siedział już na laptopie,lecz o głaskaniu mogłem tylko pomarzyć.
Co do głaskania... nic na siłę... Pepsi nie wiedział jeszcze co to znaczy,gdy powiedziałem do niego "pan cię ładnie pogłaska w nagrodę,że jesteś dziś grzeczny" i powoli wyciągnąłem nad jego głowę dłoń i delikatnie pogłaskałem pod włos,po chwili jak pieska po główce.
Zauważyłem,że nie robi to i tamto głaskanie na żaczku żadnego specjalnego wrażenia,więc zaprzestałem tego robić... będzie czas gdy sam przyjdzie aby go pomiziać.
Przy wymianie pojemników z jedzeniem (mieszanka ziaren,owoce i warzywa których nie specjalnie uwielbia,czy granulat) zauważyłem jak się stawia sqrczybyk jeden ;-) ... i opierzenie robi mu się takie pulchniutkie,czy syknął z niezadowolenia... zabrałem miskę ze świeżo uszykowanym jedzonkiem i powiedziałem,że jest niegrzeczny odwracając się do niego tyłeczkiem ;-)
Po może minucie,odwróciłem się w stronę woliery... patrzał na mnie potulnym spojrzeniem... i powiedziałem znów,że pan da dobre jedzonko... no i udało się ;-) i obyło bez chimerycznych fochów z jego strony.
To tyle... bo nie wiem co by jeszcze napisać? może z czasem uzupełnię coś nie coś :lol:

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#49

Post autor: sqrczybyk » wt lip 09, 2013 14:02

Pepsi... heh... dziobek mu się nie zamyka ;-)
https://www.facebook.com/photo.php?v=49 ... 5691965995

gretel
Posty: 103
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 11:30
Ptaki które hoduję: Zako kongo, kakadu zółtolice
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#50

Post autor: gretel » śr lip 10, 2013 19:15

a takie preludium, jeszcze trochę i zobaczysz co to znaczy dziobek mu się nie zamyka ;)

Adrian1
Posty: 365
Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

#51

Post autor: Adrian1 » śr lis 20, 2013 14:22

No Danielu przydałaby się aktualizacja :D obal mit o "złych, krwiożerczych, złośliwych itd itd" żako ;D

Awatar użytkownika
Grzegorz
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 853
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:07
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna, większa, chińska, himalajska, różowopierśna, seledynowa, żako, rudosterka, księżniczka walii, konura słoneczna, ara ararauna
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#52

Post autor: Grzegorz » śr lis 20, 2013 15:20

Zamknął się w sobie:P
www.papugi.pl - papugi ogłoszenia
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...

Adrian1
Posty: 365
Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

#53

Post autor: Adrian1 » śr lis 20, 2013 17:25

Na forum coś tak ale w rzeczywistości to nie hehe coś tam wiem bo kontakt utrzymujemy a troche się u niego wydarzyło hehe.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#54

Post autor: sqrczybyk » śr lis 20, 2013 20:54

Odpoczywam ;-) lub jak kto woli - jestem na detoxie <z_jezorem>

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#55

Post autor: sqrczybyk » wt lut 25, 2014 19:31


Awatar użytkownika
Daria1433
Posty: 8
Rejestracja: pt lis 01, 2013 21:40
Ptaki które hoduję: rudosterka
Tuti [*] na zawsze zostanie w naszych serduchach

#56

Post autor: Daria1433 » śr lut 26, 2014 07:45

One są po prostu bezbłędne hehe <wysmiewacz> <haha>
Raz papuga na zawsze papuga:)

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#57

Post autor: sqrczybyk » śr lut 26, 2014 14:17



ODPOWIEDZ

Wróć do „-Nasze prywatne galerie-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości