Konura Czrngłowa - nandaya - hodowla

[Megggie]

Cześć wszystkim!!!

poszukuję informacji na temat papug tego gatunku.
Chciałabym się dowiedzieć szczegółów dotyczących hodowli, pokarmu dla nich, charakteru i oswajalności.

W sieci znalałam baaardzo mało informacji...

Będę wdzięczna za wszelką pomoc !!!

Pozdrawiam.

[JC]

Jest niezły artykuł o ich hodowli w nr 5 z 2006 r w Nowej Exocie.

[Megggie]

OOO dzięki wielkie, postaram się zakupić ten numer :)

A znasz może jakies strony internetowe?? Bo ostatnio doznałam szoku, ponieważ nikt jeszcze o tym konkretnie nie napisał... albo nie mogę znaleźć:)

Pozdrawim.

[Pirania]

Witam my mieliśmy kiedyś tego pięknego ptaka. Moja mama odkupiła ją od osoby której jak mówiła się znudziła. Na początku Kika była grzeczna,nie wykazywała agresji,karmiliśmy ją pokarmem dla dużych papug,warzywami,owocami,dostawała świeże gałązki. Miała dużą klatkę ale cały dzień latała po moim pokoju. Była oswojona,lubiała kontakt z człowiekiem,drapanie,głaskanie i wspólne zabawy. Po jakimś czasie niestety sytuacja strasznie się zmieniła bo Kika kochała tylko mnie,ja mogłam wszystko a każdy inny członek rodziny był wrogiem którego trzeba było zniszczyć. Stała się agresywna do tego stopnia że jak latała po pokoju nikt nie mógł wejść. Raz jak moja mama weszła Kika poderwała się do lotu,usiadła jej na ramieniu i bardzo dotkliwie pogryzła,mama wylądowała na pogotowiu na szyciu. Jak dla mnie była najcudowniejszym ptakiem na świecie mimo że ja miałam 10 lat to tylko ja się dla niej liczyłam. Gdy z rodzicami mieliśmy się przeprowadzać mama podjeła decyzję że nie będzie teroryzowana we własnym domu i oddała Kikunie do znajomych,którzy mieli dom i mnustwo czasu bo to starsi ludzie. Kika pokochała tam swojego właściciela i to on był jej "bogiem". Razem z nim jeździła na działkę,chodziła do ogrodu itp. Mieszkała tam 6 lat po czym dostała zawału serca przestraszona przez kota sąsiadów. Często ją odwiedzałam i wiem że była szczęśliwa mimo że po jakimś czasie nie pozwalała mi się nawet pogłaskać. Nie wiem jak inne papugi z tego gatunku ale ta była typowym ptakiem jednego właściciela choć muszę przyznać że była ptakiem pięknym,kochanym i bardzo inteligentnym.Megggie, jak będziesz chciała coś więcej wiedzieć to pisz postaram się odpowiedzieć.Muszę ci powiedzieć że jak my ją mieliśmy to wybraliśmy się specjalnie do Oliwskiego ZOO ale tam była tylko nazwa gatunku i nikt nie był nam w stanie nic o niej powiedzieć.

[morfeusz]

Panie Jezry jest Pan skromny ale o ile Pamiętam to Pan pisała ten artykuł a para od Pana howa się wspaniale.Jeżeli ktoś chce moge wysłać skana z tym artykułem z exoty.

[JC]

Panie Jezry jest Pan skromny ale o ile Pamiętam to Pan pisała ten artykuł a para od Pana howa się wspaniale.Jeżeli ktoś chce moge wysłać skana z tym artykułem z exoty.

Nie, nie ja jestem autorem tego artykułu Ja tylko pomagałem przy tłumaczeniu na nasz język.

[morfeusz]

Mam wrażenie Al że chyba nie dokładnie przeczytałeś ten artykuł skoro tak sądzisz.

[Al]

morfeusz, Przeczytała luska, zadała konkretne pytania i na nie nie ma tam odpowiedzi. Nie ma tam - czy te papugi można trzymać razem z innymi w wolierze- chodziło o modrolotki. Czy papuga która w sklepie przebywa z innymi ptakami. gdy dostanie towarzysza, zmieni swoje zachowanie w stosunku do innych gat.Czy nowy ptak, ktory miał styczność tylko z ptakami swojego gatunku zaakceptuje towarzystwo modrolotek.

[luska]

Tak,jak w drugim temacie, jaki zaczęłam w drugim dziale dotyczącym konur- czy mogę trzymać w wolierze całorocznej z częścią wewn nieogrzewana- konury z modrolotkami. Woliera z drewnianą konstrukcją, cienka siatka. Czy nie przegryzą i uciekną? Czy mogę połączyć papugę siedzącą 2 lata w sklepie z 3 kozami niesparowanymi i dokupić dla niej jedną konurę do pary?
To takie szczegółowe pytania. Generalnie chodzi mi, czy w artykule jest, czy można nandaje trzymać cały rok w wolierze, jaka duża musi być, jaka siatka, jaka konstrukcja, jakie są dla innych gatunków, jeśli się nic nie rozmnaża.

Tak poszerzyłam opis moich zapytań przez Al :)

niech ktoś mi prześle artykuł to sama ocenię ;D

[luska]

Mam artykuł od Al, dziękuję ślicznie :)
poza tym odróżnianiem płci, niewiele dla mnie nowego, niestety. Z ważnych to,co wiedziałąm, o okryciu woliery igliwiem na czas zimy, żywieniu. Nic o współżyciu z innymi gatunkami :(