Oczywiście nigdy bym się na takie wypuszczanie nie zdecydowala mieszkając w bloku,lub wyprowadzenie ptaka poza teren który zna.Wydaje mi się,że pergolę i teren pod nią traktuje jako swoją klatkę.
Rudosterka brązowoucha
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Ptaszek codziennie siedzi sobie na klatce pod pergolą, z klatki na ramię lub glowę,wędruje po stole i ławkach. Czasami poleci do woliery aby pokłócić się z innymi ptakami.To faktycznie strasznie klótliwe i agresywne ptaszyska
Wystarczy wtedy podejść i wraca na ramię.
Oczywiście nigdy bym się na takie wypuszczanie nie zdecydowala mieszkając w bloku,lub wyprowadzenie ptaka poza teren który zna.Wydaje mi się,że pergolę i teren pod nią traktuje jako swoją klatkę.
Oczywiście nigdy bym się na takie wypuszczanie nie zdecydowala mieszkając w bloku,lub wyprowadzenie ptaka poza teren który zna.Wydaje mi się,że pergolę i teren pod nią traktuje jako swoją klatkę.
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Spacery się skończyły.Ptaszek zrobil się nieposłuszny, zaczął rządzić, odlatywał daleko i długo nie wracał. Na wołania nie reagował. Dla jego bezpieczenstwa siedzi w klatce. Poprawił się stan jego upierzenia, pomógł sprey pieprzowy.Piórka na skrzydlach już prawie całkiem odrosły. Zrobił się nieufny w stosunku do obcych, szczególnie nie lubi moich wnuków
widocznie są za głośni i za szybko biegają.
Nie lubi pieszczot, no chyba że on ma ochotę to wtedy łaskawie przyjdzie do ręki ,ale tylko mojej .Innych rąk unika, nawet smakołyka nie chce z niej brać
Ma swój charakter i jest bardzo uparty. Teraz karmię ręcznie zeberki i widzę jaki jest zazdrosny o nie. Gdy je karmię to siada na ramieniu i coś gada do ucha a jak mu nie odpowiadam i zajmuję się małymi to boleśnie szczypie.Ale i tak jest miłym ptaszkiem, nie sprawia kłopotów i gdy zostaje sam to nie krzyczy.
Nie lubi pieszczot, no chyba że on ma ochotę to wtedy łaskawie przyjdzie do ręki ,ale tylko mojej .Innych rąk unika, nawet smakołyka nie chce z niej brać
Ma swój charakter i jest bardzo uparty. Teraz karmię ręcznie zeberki i widzę jaki jest zazdrosny o nie. Gdy je karmię to siada na ramieniu i coś gada do ucha a jak mu nie odpowiadam i zajmuję się małymi to boleśnie szczypie.Ale i tak jest miłym ptaszkiem, nie sprawia kłopotów i gdy zostaje sam to nie krzyczy.
- Boguśka
- -#moderator

- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
Co do tych pieszczot to u mnie jest tak samo tylko,że ja już się nauczyłam nie pchać łap bo szanuje to że za tym nie przepada,ale często głaszcze go policzkiem ,a co do tego zajmowania to też jest tak że jak siedzi na ramieniu i długo nic nie mówię to skubnie mnie w ucho-przez to musze nosić rozpuszczone włosy a po domu nie lubie
widać charakterki mają bardzo podobne
a myślałaś nad towarzystwem dla niego?
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Boguśka, W przyszłym roku chyba dostanie partnera-kę. Znalazlam hodowcę w pobliżu i gdy będzie miał młode ,już dobrze wyrośnięte to prawdopodobnie ptaszek pójdzie do niego na jakiś czas aby wybrać sobie towarzysza. Inna ew. to badanie DNA aby określić jego płeć i potem szukać mu towarzystwa.
-
szkot
- Posty: 308
- Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
- Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Moja rudosterka totalnie sie różni!Tak jak była przylepą tak jest nadal!Po dworzu równiez z nim chodziłem i to po zoo,gdzie słyszał inne papugi.Zapraszam do wiwarium,jak karszeruje wybiegi to zawsze siedzi na ramieniu grzecznie. Nadal akceptuje tylko mnie.Musiałem zabierac go ze sobą wszedzie bo po 5 dniach mojej nieobecnosci zaczyna wyrywac sobie piórka!Od sierpnia polaczyć go chciałem z drugą rudosterka i konczyło sie to na strasznych bijatykach.Akceptuje gołabki diamentowe,kanarki,ale rudosterek absolutnie!Łączyłem go juz z dwiema i nic z tego nie wyszło.Na przyszły rok chce zabrac go do woliery kolegi który bedzie miał młode to moze tam sie jakos dobierze.Jesli nie,trudno,namawiac go nie bede!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
szkot, Moja zostala wykarmiona przez rodziców, byla nieoswojona gdy ją dostałam. Mam nadzieję, że to pozwoli na połączenie z partnerem.
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Ponieważ doszła nowa papuga która z braku miejsca jest w domu, ma klatkę obok rudosterki.Razem latają po domu, nie przyjażnią się, każda lata oddzielnie.raczej nie zwracają na siebie uwagi. Na początku w czasie pierwszego wspólnego wypuszczenia, rudosterka podeszla bliżej do aleksy ta otwarla dziób groznie krzyknęla i na tym się skonczyło.Siedzą razem na szafie ale w pewnym oddaleniu od siebie. Oczywiście obie latają tylko w naszej obecności.
jedyna zmiana w zachowaniu rudosterki to
strasznie zaczęła się do nas tulić co przedtem robiła sporadycznie. Chyba jest zazdrosna .
jedyna zmiana w zachowaniu rudosterki to
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Niestety ptak nie zakceptował żadnej papugi , więc wrocił do domu. jest bardzo grzeczny i znow wychodzi na spacery


- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
I to i to, w czasie szukania partnera / bezpowocnie/ u hodowcy, chyba przeżyła stres i zaczęla spowrotem skubać sobie pokrywy skrzydeł. Na zdjęciu jest po kąpieli i dlatego tak wygląda.
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Muszę przyznać,że to jednak bardzo inteligentne ptaszyska, bardzo szybko kojarzą.
Ponieważ codziennie jest na ogrodzie wypuszczona z klatki i lata sobie gdzie chce.Więc są kłopoty aby chciala do niej wrocić z powrotem, do ręki nie przyjdzie bo wie ,że ją zamkne. Kiedyś wolalam ją na ramię i wchodzilam z nią do pustej woliery lub budynku gospodarczego , zamykalam drzwi i pozwalala wziąśc się do ręki. Teraz gdy zrobie kilka kroków w kierunku budynków, zaraz odlatuje spowrotem Ptaszysko jedynie głodem można zmusić do wejścia do klatki
Ponieważ codziennie jest na ogrodzie wypuszczona z klatki i lata sobie gdzie chce.Więc są kłopoty aby chciala do niej wrocić z powrotem, do ręki nie przyjdzie bo wie ,że ją zamkne. Kiedyś wolalam ją na ramię i wchodzilam z nią do pustej woliery lub budynku gospodarczego , zamykalam drzwi i pozwalala wziąśc się do ręki. Teraz gdy zrobie kilka kroków w kierunku budynków, zaraz odlatuje spowrotem Ptaszysko jedynie głodem można zmusić do wejścia do klatki
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Od dziś jestem posiadaczką drugiej rudosterki, też oswojonej
adam1557 przywiózł ją dziś rano
Teraz siedzi w klatce obok klatki Mańka i się obserwują, troszkę atakowały się przez pręty.Ale mam nadzieję,że się dogadają, bo za dużo klatek na stole
Teraz siedzi w klatce obok klatki Mańka i się obserwują, troszkę atakowały się przez pręty.Ale mam nadzieję,że się dogadają, bo za dużo klatek na stole
- Boguśka
- -#moderator

- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
Al trzymam kciuki bo też myśle nad towarzystwem dla Ziomka
Od jakiegoś czasu tylko ja jestem w domu regularnie a moi panowie tylko na weekend więc Ziomuś troche nad tym cierpi.Czy nowy nabytek też jest brązowouchy?
- Al
- Posty: 2072
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Mają zupełnie inne charaktery, Maniek to indywidualista, przychodzi kiedy chce i tylko z laski
pozwala się dotknąć. Nowy-nowa to straszna "przylepa' chce cały czas siedzieć na ramieniu i się przytulać, bez problemu wchodzi na palec i pozwala się głaskać.
Jak narazie ptaki się ignorują, Maniek jest troszkę zadrosny

Jak narazie ptaki się ignorują, Maniek jest troszkę zadrosny

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

