ZMIANA SAMCZYKA

Ważnym czynnikiem jest prawidłowy dobór par lęgowych , warunki jakie stworzyliśmy ptakom oraz dużo cierpliwości ze strony hodowcy.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

adambal
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 02, 2014 21:08
Ptaki które hoduję: aleksandretty
nimfy

ZMIANA SAMCZYKA

#1

Post autor: adambal » czw sty 02, 2014 21:37

Witam jestem nowym użytkownikiem i nie wiem czy pisze w odpowiednim miejscu, ale do rzeczy 31 grudnia stało się nieszczęście zdechł mi samczyk <beczy> Aleksandretty obrożnej dzisiaj to jest 2 stycznia kupiłem nowego samczyka od kolegi. Była to para 7 letnia, która wcześniej miała młode, więc dałem im budkę legową. Para była zadowolona samiczka zaczeła wchodzić do środka, po czym stała się tragedia. Teraz dostała młodszego partnera ma on 3,4 lata budkę oczywiście zabrałem.
Mam pytanie czy jest szansa w tym roku na młode <bezradny> ? Po wpuszczeniu samczyka samiczka zareagowała na niego przyjażnie, to znaczy nie dziobały się a nawet bym powiedział że sie trochę lubią.

Awatar użytkownika
pirat59
Posty: 209
Rejestracja: sob mar 02, 2013 15:00
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Chińskia, Kozy, Nimfy, Faliste, Barabandy, Rozelle
Lokalizacja: Luboń/Poznań
Kontakt:

#2

Post autor: pirat59 » czw sty 02, 2014 22:12

Daj im kilka dni na poznanie się, obserwuj czy samiczka nie odpędza samca i czy ma on wszystkie pazury (moja samiczka odgryzła partnerowi pazury po powieszeniu budki, mimo że wcześniej było wszystko dobrze)

adambal
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 02, 2014 21:08
Ptaki które hoduję: aleksandretty
nimfy

#3

Post autor: adambal » pt sty 03, 2014 12:49

To znaczy kiedy mógłbym dać im budkę za tydzień czy dwa? Ale jak myślisz będzie coś z tego?
Przy jedzeniu to go odpędza ale zauważyłem raz jak mu pozwoliła miziać się po głowie.
Strasznie teraz jest głośna ( krzyczy ) czy to normalne.

Awatar użytkownika
pirat59
Posty: 209
Rejestracja: sob mar 02, 2013 15:00
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Chińskia, Kozy, Nimfy, Faliste, Barabandy, Rozelle
Lokalizacja: Luboń/Poznań
Kontakt:

#4

Post autor: pirat59 » pt sty 03, 2014 15:10

Ja bym tak długo czekała, aż para zacznie zachowywać jak z poprzednim samczykiem. Na legi się nie nastawiaj, nie spiesz się z powieszeniem budki, daj im po prostu czas... Nic na siłę, bo może być tragedia. Zalecam cierpliwość.

adambal
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 02, 2014 21:08
Ptaki które hoduję: aleksandretty
nimfy

#5

Post autor: adambal » pt sty 03, 2014 20:07

Dzięki poczekam i zobaczymy. Dam znać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Hodowla i Rozmnażanie Aleksandrett-(psittacula)-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości