Aleksandretta obrożna -pierzenie czy choroba?

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Ziomek83
Posty: 1
Rejestracja: pn kwie 30, 2007 22:49
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Śląsk

Pierzenie

#1

Post autor: Ziomek83 » pn kwie 30, 2007 23:00

Witam!
Od jakiegoś czasu mam Aleksandrettę zieloną - z moich informacji wynika,że około 2 lat.
Od jakiegoś tygodnia gubi upierzenie - czy jest to czas pierzenia u tych papug? Ciężko mi znaleźć tego typu informacje na tym forum...

Jest jeszcze jedna sprawa - czasem sama sobie wydłubie jakieś piórko, a czasem wypadają jej po prostu same (np. przy lataniu).

Apetyt dobry, dieta urozmaicona (ziarna,słonecznik,warzywa,owoce).

Jeśli można to proszę o szersze informacje na temat pierzenia: np. ile powinno trwać, ile upierzenia zwykle ptak gubi itd.

Z góry dziękuję.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#2

Post autor: WOJTEKZ » wt maja 01, 2007 08:56

Dorosłe osobniki pierzą się dwa razy w roku ( przynajmniej u mnie) takie intensywne pierzenie jest zawsze po odbytych lęgach. Twoja papuga też musi się pierzyć ( nawet nie mając lęgów) więc nie ma powodu do zmartwień. Dokładnie widać jakie pióra gubi papuga i na ich miejsce wyrastają nowe. Praktycznie ptapugom pióra wypadają przez całe życie (przez cały rok) tylko że w okresie intensywnego pierzenia widać to bardzo dobrze po ilości wypadanych piór. Natomiast w pozostałym czasie ptak gubi tylko pojedyńcze małe piórka a na ich miejsce wyrastają nowe. Przy całkowitym pierzeniu papugi , wymianie podlegają wsztstkie pióra włącznie z lotkami i sterówkami, jednak nie może to nastąpić jednocześnie tylko stopniowo i trwa to o koło dwóch miesięcy. Czasami dochodzi do wypadnięcia dość dużej ilości piór i pozostają całkowite gołe place, jeżeli tak się dzieje to jest coś nie wporządku, ptak ma jakieś braki w organiźmie( zła dieta, bądź brak witamin i mikroelementów) ale do takich przypadków dochodzi bardzo rzadko.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Wowo
Posty: 18
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 21:17
Ptaki które hoduję: Aleksandretty i nierozłączki
Lokalizacja: Trzebinia
Kontakt:

#3

Post autor: Wowo » śr maja 02, 2007 21:21

U mnie pierzy się kilka ptakó właśnie teraz. Jak sprzedawałem cynamona, to niemiał połowy lotek :shock:
Pozdrawiam i życze sukcesów w hodowli!

klaryssa1
Posty: 2
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:52
Ptaki które hoduję:
Kontakt:

#4

Post autor: klaryssa1 » ndz maja 27, 2007 20:15

Ja mam też problem z aleksą. Daostałam wyskubana aleksę na całym brzuchu i troche na ;ramionach; i choć mam ją już prawie rok, nic sie nie poprawia. czasami wychodzą jej kepki nowych piórek, i choć w klatce pusto, traci te pióra i nadal jest łysa. Daje jej dobre karmy, zielenine orzechy,marchew itd, straciłam nadzieje, co robic? nie jest sma, dałam ja do rozelek, jest bardzo dzika i nie wolno sie do niej zbliżać.może ktos poradzi, co dalej? :-/
W życiu musi być coś więcej niz samo życie.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#5

Post autor: WOJTEKZ » pn maja 28, 2007 07:10

Napisz coś więcej , czy te pióra jej wychodzą :?: a moze ptak je sobie wyrywa :?: Być może spowodowane to jest jakimś bardzo ciężkim stresem , nie można też wykluczyć choroby.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

wertisa
Posty: 1
Rejestracja: pt lip 27, 2007 11:26
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Gliwice

#6

Post autor: wertisa » pt sie 17, 2007 13:42

Czesc Ja też mam aleksandrette zelona obrożna ma okolo 1,5 roku i tez ja dostala, kiedy zamieszkala u mnie miala cala szyje wyskubana tak do okolo, nie zauwazylam zeby sie skubala tam sama ale nie ma w tym miejscu pior zielonych tylko takie biale pierze co to moze byc?
Snoopek i wertisa:)

monika27
Posty: 3
Rejestracja: pn mar 17, 2008 22:16
Ptaki które hoduję: rozzele,alekandretta obrożna i większa,psy i koty
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

#7

Post autor: monika27 » czw mar 20, 2008 23:27

witam od kilku dni mam alekse dziwnie zaczęła skubać sobie łapki i trze dziobem o patyk wyczytałam na forum że jest to świerzb łapek proszę o porade jak mam to leczyć i czy napewno może to być ta choroba

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#8

Post autor: Pietr » pt mar 21, 2008 16:53

sa okreslone pory w roku na pierzenie prawda?? kiedy to jest?
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#9

Post autor: haaszek » pt mar 21, 2008 20:56

Nie, u ptaków trzymanych w domu pierzenie nie jest związane z porami roku. Jeśli już, to z sezonem grzewczym :-P - kiedy zaczynają grzać kaloryfery ptaki często zaczynają się pierzyć.
Ma na to też chyba wpływ długość dnia.

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#10

Post autor: Diana » pt kwie 11, 2008 08:11

czy podczas pierzenia oprócz dobrego ziarna ,kiełków owoców i warzyw, podaje się ptakowi jakieś dodatkowe witaminy na odrośnięcie piór ,czy raczej nie jest to potrzebne :?:
pozdrawiam

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#11

Post autor: WOJTEKZ » pt kwie 11, 2008 09:21

Wystarczy to co napisałaś , jednak są specjalistyczne preparaty wzmacniające ptaki podczas pierzenia , możesz poczytać tu: http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=62
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#12

Post autor: Pietr » czw maja 15, 2008 19:09

mam takie pytanie...
moje ptaki jakis czas temu zaczely sie pierzyc... wypadaja im piora- te mniejsze jak i wieksze...wiadomo... ale...
czy ptak w tym okresie moze gorzej latac :?: dokladnie nie chodzi mi tutaj o ogon bo wiadome jest ze jak niema czesci pior na tylku :-D to gorzej mu sie steruje... chodzi mi o skrzydla czy sa one mniej "wydajne"... :?: czy gorzej sie lata takiemu ptakowi :?:

Pozdrawiam
Piotr
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

Awatar użytkownika
ansag
Posty: 109
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 20:36
Ptaki które hoduję: żako kongijskie
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#13

Post autor: ansag » czw maja 15, 2008 19:36

No właśnie mój Tudor też się pierzy i zauważyłam, że jakoś minimalnie gorzej lata (może to mój wymysł), ale trzepocze niemiłosiernie tymi skrzydłami. Pietr, możesz mieć rację :-)

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#14

Post autor: Pietr » czw maja 15, 2008 20:32

pytam kurcze bo Kiwi mi juz 3 raz dzisiaj nie dolecial do danego miejsca i spadl na ziemie...
nie wyglada na bardzo zdenerwowana ale.... :cry: :cry:

Pozdrawiam
Piotr
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#15

Post autor: Figa » pt maja 16, 2008 06:53

Jeśli brakuje mu piór długich na skrzydłach, to też będzie żle latał. W stanach jest moda chyba od zawsze na podcinanie piór ptaka, żeby właśnie nie latały. Oni np. wycinają co drugie lub co trzecie pióro i wtedy papuga po paru nie udanych lotach się zniechęca do latania. Jest to nie dobre dla psychiki papugi i nikomu tego nie polecam.

GrZyBiArEcZkA
Posty: 1
Rejestracja: pt kwie 18, 2008 19:34
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

#16

Post autor: GrZyBiArEcZkA » czw maja 29, 2008 16:08

Moja Aleksandretta zaczęła gubic piórka po tym co zaobserwowałam są to piorka ze skrzydeł zgubila 2 duze i 2 małe. Czy to cos złego??

szkot
Posty: 308
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
Lokalizacja: radom
Kontakt:

#17

Post autor: szkot » czw maja 29, 2008 17:36

Bądz spokojna!Ptaszysko sie pierzy!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#18

Post autor: Pietr » pt cze 27, 2008 19:08

dzis poznalem pewnego chlopaka, ktory ma Alekse Wieksza...
niestety ma ona podciete lotki... ale nie o tym... otoz ma ja juz rok u siebie i tu moje pytanie co z pierzeniem :shock: :?: papuga jest wieku dwoch lat i nic... nie wypadaja jej sterowki... nic... w ogole sie nie pierzy...
temat wyszedl dlatego bo mowilem mu by juz nie podcinal jej lotek gdy zaczna odrastac, a ten na to, ze sie nie pierzy.... i co z odrastaniem pior :?:

i tu wspomne moze od razu o mojej papudze...
Kiwiemu ladnie poszlo pierzenie, piora odrosly wszystkie jak burza, a Mangowi nie.
wypadly mu sterowki (zostala tylko jedna) i po dwie lotki z kazdej strony i nie odrosly :!:
dzis nawet zobaczylem ze jak rozlozy skrzydla to ma na ich koncach leciutko lysawe :!: dlaczego :?: :-(

jedza owoce i warzywa, maja dostep do wanienki z woda...

Pozdrawiam
Piotr
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#19

Post autor: Boguśka » sob cze 28, 2008 00:24

Ja moją alekse mam już 13 m-cy ona sama ma ok.18 i też nie zauważyłam by się pierzyła :roll: jakieś pare piórek przez ten czas jej wypadło ale nie jest to tak jak u innych mniejszych papug-czy to normalne?wygląda ładnie nic jej nie brakuje,pióra są błyszczące-dieta bardzo urozmaicona :?: :?: :?:

Awatar użytkownika
Pietr
Posty: 107
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Wieksza, Zeberki Czarnopierśne
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

#20

Post autor: Pietr » sob cze 28, 2008 15:29

odnosnie mojego Mango... moze byc tak ze papugi bedace razem pierza sie w innych terminach :?: moze poprostu Kiwi pierzyla sie szybciej i teraz jest kolej Mango :?:

Pozdrawiam
Piotr
SWIAT NALEZY DO ZWIERZAT! NIE DO LUDZI!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość