Dzien dobry , mam na imie Ruda .....

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#1

Post autor: Larry » wt lis 11, 2008 00:57

Dzien dobry :-) , mam na imie Ruda, chyba, bo wlasciwie to jeszcze nie zdecydowali jak na mnie beda mowic. Sliczna jestem, tak przynajmniej co chwile powtarzaja jak na mnie patrza, oczywiscie jestem Rudosterka Brazowoucha

Obrazek

Troche o mnie, wyklulam sie z jajka i jakis mily czlowiek od razu zaczal mnie karmic papka, pozniej przestal, szkoda dobre bylo, a jeszcze pozniej szukal mi nowego domu, tylko chyba cos kiepsko, bo w koncu wrocilam do wolierki i tam znow stalam sie dzika, zaczelam gryzc jak mnie lapali i takie tam ... bylo minelo !
Teraz mi troche glupio :-/ , bo juz na poczatku podziobalam swoja nowa pania, no bo w koncu wcale nie mialam ochoty zeby mnie lapac, wprawdzie trzymal mnie hodowca, ale po co paluchy pod dziob podkladala, sie zezloscilam ... no, ale pozniej jak mnie wlozyli do przewozki to sie troche balam i popiskiwalam w klatce podczas jazdy, glupie uczucie jak auto hamuje i skreca, no to sie zlitowali i Pancia mnie wyjela z klatki, ech podwojnie mi glupio bo ja znow dziobnelam i to tak pozadnie, a przeciez okazalo sie ze ona chciala mnie tylko posmerac za uchem i przytulic zebym sie uspokoila. No ale jak sie zorientowalam to juz tak zostalo, przez cala droge z Krakowa do nowego domu siedzialam na jaj kolanach i bylo fajnie, w sumie tak fajnie ze zasnelam wtulona w szyje.
Ledwo co przyjechalam a juz sie troche zadomowilam, heh i cos mi sie wydaje ze bede sobie w tej rodzince calkiem niezle rozrabiac, w sumie to ich dzieci juz mnie chcialy nazwac iskierka, taka szybka i rezolutna jestem :mrgreen:
O a tu moja nowa klatka (dostalam w spadku po Larrym, strasznie za nim tesknia)

Obrazek


A i jeszcze jedno, dziekuje JustynieB i H.Biskupowi za pomoc w znalezieniu nowego domu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#2

Post autor: Al » wt lis 11, 2008 09:47

Witaj Ruda pozdrawia Cię Maniek z Knurowa
mnie tęż nikt nie chciał,podobno było coś nie tak z moim skrzydlem ale teraz fruwam wspaniale,jestem właścicielem całego domu :mrgreen:
Obrazek

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#3

Post autor: Diana » wt lis 11, 2008 13:21

Larry :-D ładniutka ta Ruda,a mądrala z niej ogromna :mrgreen: ciekawa jestem dlaczego Twój wybór padł na rudosterkę ,myślałam ,że będziesz miał ponownie amazonkę :?:
witamy Rudą wśród naszych rozrabiaków :-) niech się zdrowo chowa !!!

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#4

Post autor: Larry » wt lis 11, 2008 14:50

Nom, dzieki :-) z ta roznica, ze amazonki nigdy nie mialem :-P ale wczoraj widzialem wkurzonego Oratrixa hehe skubaniec puszyl sie i nadymal, zeby nie kraty to zadziobalby wszystko w zasiegu, piekny samiec , robil wrazenie.

To malenstwo to istna wariatka, za jablko/gruszke da sie pokroic, a juz napwno wejdzie na palec i poza klatka z niego nie zejdzie, przynajmniej dopoki obiekt pozadania jest w trakcie konsumpcji. Marchewka tez jest w spektrum jej zanteresowan kulinanych, w zasadzie zachowuje sie tak jakby z tydzien nic nie jadla.

Dlaczego rudosterki ?
podobaja mi sie, tak jak konury i male ary maja przesympatyczne spojrzenie, takie iskierk-rozrabiaki wszedzie ich pelno, A poza tym, z tego co sie dowiedzialem, nie sa bardzo terytorialne, conajwyzej lekko szczypia i mysle, ze jak sie ma male dzieci to taki maluch jest odpowiedni. Zreszta jeszcze z 2tyg temu zastanawialem sie zeby dokupic kumpla i wlasnie rozwazalem rudoserke.

Awatar użytkownika
Raffy
Posty: 147
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 21:58
Ptaki które hoduję: Mała australia
Lokalizacja: Gdańsk

#5

Post autor: Raffy » wt lis 11, 2008 17:29

A jaka to była poprzednia papuga i co się z nią stało? :( A Ruda jest prześliczna :)
Trochę tego jest ;)

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#6

Post autor: Larry » śr lis 12, 2008 09:46

Raffy, Ara Nobilis, mozesz go zobaczyc w odpowiednim watku, niestety poczul niedparta chec szybowania wsrod blekitu nieba wykorzystujac moja nieuwage ... ech smutek, zal, tesknota.


A Mala (nie pisze Ruda bo chwilowo w rodzinie trwaja lekkie przepychanki odnosnie imienia ;-) ) dzis sie ucieszyla na moj widok i zaczela popiskiwac, fajne dzwieki wydaje, troche skrzeczy toche gwizdze, ciezko okreslic. Boi sie jeszcze, jak podchodze do klatki to lekko sie odsuwa, ale jak widzi jablko to siedzi na pretach z przodu i zniecierpliwiona czeka na swoj kawalek. Do pustej reki nie podejdzie, ale jak jest w niej jakis smakolyk to bierze bez problemu. Dzis tak ustawilem dlon ze musiala wejsc na palec zeby sie do jablka dobrac, najpierw skubnela "zerdke" a pozniej lakomstwo zwyciezylo i jadla siedzac na rece czesciowo bedac poza klatka..
Na razie jej nie wypuszczamy, mysle ze w niedziele (po tygodniu) bedzie dobry czas i mam nadzieje, ze juz niedlugo bedzie siadac na ramieniu.

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#7

Post autor: Figa » śr lis 12, 2008 15:35

Larry pisze:mozesz go zobaczyc w odpowiednim watku, niestety poczul niedparta chec szybowania wsrod blekitu nieba wykorzystujac moja nieuwage ... ech smutek, zal, tesknota.
Nie mogę w to uwierzyć, jak to się stało, uciekła przez okno ? Taka strata, coś strasznego, przecież ona jeszcze była papuzim dzieckiem, pewnie sobie nie poradzi. Szukałeś jej ?, przepraszam, że tak pytam ale jestem w szoku.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#8

Post autor: Boguśka » śr lis 12, 2008 19:23

Tylko musisz pamietać Larry ,że o rudosterkach się pisze,że nie tolerują towarzystwa innego gatunku papugi :cry: więc towarzystwo dla swojej pupilki musisz rozważać w rudosterce brązowouchej :lol:
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#9

Post autor: Larry » śr lis 12, 2008 20:51

Eee tam kupie Maracane (alez one ladne) to jej Ruda nie podskoczy :evil:

Wlanie zrobilem maly blad w sztuce, karmilem ja przy wyjsciu z klatki jablkiem i skubana weszla na gore, nie chcialem jej lapac i teraz lata sobie po pokoju, a wlasciwie siedzi na segmencie.
To taki kaskader, zona przed chwila polozyla cwiartke jablka na klatce, sfrunela i zaczela skubac, ale pierdolka jakos wziela je do lapki i razem z nim spadla na dol, nawet nie piszczala ... ;-)

....

No dobra, chyba sie jednak z ptaszorem dogadam, wprawdzie niechetnie, ale bez zadnej paniki dala sie zdjac z szafy, lekko skubnela, a pozniej pozwolila sie posmerac po glowie. W klatce chetnie wziela z reki jablko, teraz biega po calej klatce i podjada co tylko znajdzie.


Tak na marginesie to jej nie robi specjalnej roznicy czy idzie po zerdce, boku, czy po suficie glowa w dol, jak by ja porownac to nobilis zachowywal sie jak leniwiec ;-)

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Post autor: Krysia- » czw lis 13, 2008 04:44

Larry pisze:Eee tam kupie Maracane (alez one ladne) to jej Ruda nie podskoczy :evil:



A czy Ty jako człowiek chciałbyś mieć za partnera goryla lub innego jeżozwierza ???
Umiałbyś żyć z nimi w swoim człowieczym stadku ? Dałbyś sobie ,,piórka'' poczyścić ? plecki umyć ? ..... :mrgreen:
Jeśli nie chcesz mieć kłopotów typu nieustannych wzajemnych, ptasich ataków, to naprawdę radzę pomyśleć nad drugą rudosterką jeśli planujesz zakup drugiej papugi.
Dwa różne gatunki papug pod jednym dachem, to dwie samotne papugi ....................

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#11

Post autor: Larry » czw lis 13, 2008 09:09

Krysia-, oczywiscie ze nie kupie goryla czyli tak duzej papugi jak Maracana chocby dlatego, ze w mieszkaniu jest za malo miejsca, a z druga rudosterka moze byc znow klopot z mlodymi jak sie przez przypadek para okaza ... ale nad tym tmatem bede sie dopiero na wiosne zastanawiac ...

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#12

Post autor: Larry » sob lis 22, 2008 11:43

To juz 10 dni jak Ruda jest z nami, chyba zaczyna przypominac sobie wychowanie przez czlowieka i dzikosc wolierowa odchodzi w zapomnienie ...
mala nauczyla sie ze ramie jest w miare bezpieczne, jak zaleci gdzies gdzie nie zna terenu (np pokoj dzieci, kuchnia) to szybko wchodzi na moje ramie i grzecznie czeka az wrocimy do jej pokoju.
Od wczoraj nauczyla sie wylatywac z pokoju jak ktos z niego wychodzi i ma zostac sama, ale caly czas ma obiekcje co do dloni, wprawdzie wchodzi na nie, ale widac, ze nie czuje sie tu bezpiecznie.
Niestety troche szczypie, po karku, w uszy, nie do krwi bolesnie, ale troche czuc ... juz pare razy lekko w dziob dostala i powoli ma respekt do palca i slow "nie wolno".

Strasznie fajny ptaszor :mrgreen:

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#13

Post autor: Larry » pn gru 01, 2008 14:55

Moja kąpiel,
czyli jak wylac wiekszosc wody z pojemnika !

http://www.youtube.com/watch?v=wf1LjeY6Mxs
niestety jakosc komorkowa

zwroćcie uwage, ze ten maly skubaniec nurkuje, zalewa sobie nos, glowe, uszy i najwyrazniej jej sie to podoba, po tej kapieli caly stol i podloga wokol byly mokre, a sam ptaszor ledwo sie oderwal od stolu chcac odleciec

od kilku dni Ruda sie puszy, smiesznie to wyglada bo chodzi dumna jak paw i rozglada sie wokolo, tak jakby szukala zaczepki, a juz napewno jest czyms zainteresowana
nauczyla sie juz lądawac na ręce (poprzednio w gre wchodzilo tylko ramie lub glowa), kilka razy zrobila to na zawolanie, szkolona bestia ;-)
jak siedzi na rece to czasem daje sie zlapac za pazur, ewentualnie dziob, ale bardzo nie lubi zeby ja dotykac po piorach, ciekawe czy kiedys sie da posmerac za uchem ;-)

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#14

Post autor: Boguśka » pn gru 01, 2008 15:17

U nas Ziomuś zdecydowanie woli kąpiel pod bierzącą wodą i może się kąpać codziennie jak tylko usłyszy z kranu lejącą się wode.Stoi na ręce i powoli się podstawia pod strumień i jeżeli kąpiel była dawno to może tak stać i pluskać się długo,a jeżeli ma szczęście częściej to kąpiel jest krótsza.Choćby nie wiem jak się zmoczył zawsze lata po mieszkaniu i się suszy :mrgreen: dopiero jak troche obeschnie siada na swoich ulubionych miejscach i się czyści.Co do smyrania po głowie to myśle,że da się posmyrać szybciej niż Ci się wydaje bo to są pieszczochy.Chociaż ja od jakiegoś czasu "mam zabronione"kizianie, ale nie wiem co mu się nie podobało.Zdecydowanie woli jak robi to syn lub mąż(robią to pewniej i zdecydowanie a ja byłam chyba za delkatna)a ja mam tylko dawać smakołyki i bronić przed psem(chociaż się Meliski nie boi)

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#15

Post autor: Al » pn gru 01, 2008 15:40

Da się posmerać po piórkach :mrgreen: moja ostatnio woli smyranie pod skrzydlem,podchodzi podnosi skrzydełko do góry i prosi o pieszczoty,widocznie glowa i kark to już za mało. :mrgreen:
Tylko aparatu fotograficznego nie lubi :-( zaraz się najeża i syczy.

szkot
Posty: 308
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
Lokalizacja: radom
Kontakt:

#16

Post autor: szkot » pn gru 01, 2008 22:45

Hmmm a moja potrafi sie przytulić do szyi i wtedy idzie slodko spać!Lubi zaczepić sie nózkami o bluze i wisi jak nietoperz!Kapiel hmmm wybornie!W lato to codziennieteraz ciut rżadziej!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#17

Post autor: Larry » czw gru 04, 2008 21:59

dzis malenstwo znow sie wykapalo, zrobilem ciut lepszy filmik
http://www.youtube.com/watch?v=evEY62BhJtw

obserwowanie z jaka frajda nurkuje i rozlewa wode to czysta przyjemnosc
szczegolnie, ze tak sie zmoczyla ze nie mogla odleciec (widac na koncu) :mrgreen:

Diana
Posty: 162
Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

#18

Post autor: Diana » pt gru 05, 2008 07:26

Larry :-D ja taką przyjemność miałam gdy żyła moja ukochana świergotka Cezar, obserwacja gdy się kąpał, była bardzo przyjemna dla nas, zawsze musiała być duża miska koloru pomarańczowego postawiona na podłodze(w innej nie chciał się kąpać) ,bo kąpiel obserwował też pies, którego mój papug uwielbiał ,to była wtedy świetna zabawa,senegalec już taki chętny do kąpieli nie jest widocznie, poprzedni właściciel nie zajmował się tą sprawą ,nie wiem jak było

Larry
Posty: 71
Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
Ptaki które hoduję: Rudosterka
Lokalizacja: Radomsko

#19

Post autor: Larry » ndz gru 07, 2008 16:19

No coz musze sie wam do czegos przyznac, w sumie to nie do konca jestem pewien, ale chyba od wczoraj juz nie jestem prawiczkiem :!:
To znaczy moze nie do konca ja co moj lokiec, ale najwyrazniej Ruda zalapala dobry nastroj, rzeklbym baaardzo dobry i teraz na 99% jestem przekonany ze to samiczka, ona wrecz domagala sie, zeby ja troche podeptac :oops:
te kilka fotek pokazuje jej mocno nietpowe zachowanie, do tej pory Mala owszem siadala na palcu, ramieniu, glowie, bez problemu brala zarelko z reki, ale bron boze zeby dotknac piora, a tu nagle odmiana o 180stopni, zaczela sie pakowac pod ramie, podszczypywac, ocierac i wykazywac cala game przymilnych gestow, a jak jej sie to podobalo widac na ostatniej fotce, puszek jeden ... :mrgreen:

Obrazek

Pytanie do hodowcow, czy ogon zadarty do gory, skrzydla lekko odstawione na boki, wchodzenie pod ramie, ocieranie o sciane jest charakterystyczne dla samiczki i jej zachowania godowego ?
Mala jest z czerwca, czy pol roku to nie za szybko ?
Czy tez moze cos opacznie postrzegam ?

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#20

Post autor: Al » wt gru 09, 2008 08:54

Moja to chyba samiec :mrgreen: ma wielką ochotę mnie karmić,też ma ok.pół roku. Ostatnio bawi się w dzięcioła i mi na glowie wystukuje dziobem alfabet morsa.
Co do relacji z innymi ptakami to faktycznie ich nie lubi,nawet kanarek został przeniesiony do innego pomieszczenia.Cały czas go atakował przez pręty klatki,może nie atakował tylko chciał go poznać bliżej ?.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące Rudosterek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości