Kilka pytań początkującego

[woseba]

Witam,jestem nowy w tematyce hodowli papużek falistych, w sumie to przez przypadek trochę...
Kilka dni temu zawitała na moim ogrodzie papużka, więc pomyślałem, że komuś zwiała i postanowiłem się nią zająć. Zaopatrzyłem się w klatkę, dosyć sporą, jedzonko, smakołyki. Poczytałem coś niecoś, żeby mieć pojęcie i nie zrobić zwierzęciu krzywdy. Kilka dni się oswajała, zaczęła jeść i pić. Niestety po kilku dniach zaczęła wyskubywać sobie piórka. Na początku niewiele, więc po lekturze www stwierdziłem, że czasem tak się zdarza. Niestety miął kolejny dzień a piórek na dnie klatki coraz więcej. Zaniepokojony pomyślałem, że brakuje papudze towarzystwa i postanowiłem dorzucić do klatki lusterko, w końcu sam nie jestem w stanie cały dzień dotrzymać jej towarzystwa, jednak wydaje mi się to niezbyt dobre, więc się zastanawiam, czy nie dokupić partnera (mam samiczkę). Pytam o zdanie doświadczonych...

[GoldAngelo]

Dobrze, ze zapytales. Lusterko to zly pomsl. Papugi potrzebuja twoarzystwa do ktorego moga "zagaic" rozmowe i sie pobawic. Jezeli na przyszlosc chcialbys pozwolic jej na legi to dokup samczyka, jesli nie chcesz miec mlodych kup samiczke. Papuzka moze sie skubac z powodu tesknoty lub stresu, a mozliwe ze tak dlugo byla na wolnosci ze teraz zamknieta dostala szoku? Kup muszle Sepii (Powinna byc w 95% sklepow zoologicznych, kosztuje 1,5-2 zl) podawaj jej warzywa i owoce. Dokupienie partnera to dobry pomysl.;) Poza tym, jesli to Ci pomoze to ja tez stalem sie wlascicielem jednej z moich falek przypadkowo, i to do niej dokupowalem partnerke;)

PS. Witaj na forum;)

[haaszek]

Towarszystwo to jak najlepszy pomysł, ale poczekaj jeszcze kilka dni, poobserwuj czy papużka nie przejawia żadnych objawów choro0by. Dobrze byłoby zbadać kupki, czy na wolności nie złapała jakichś pasożytów.
Myślę, że to nie skubanie, a pierzenie. Papużka usuwa wypadające piórka - czaem jest to bardzo intesywne. Podawaj jajko na twardo i dużo zieleniny.
Czy pojawiają się miejsca bez piórek? Przyjrzyj się, jeśli to pierzenie, to zobaczysz rosnące piórka - takie malutkie "kolce"

[woseba]

Dzięki za rady. Nie zauważyłem niczego podejrzanego, jeśli chodzi o choroby, przeczytałem chyba z setkę możliwych opisów najczęstszych chorób u falistych. Do tego dwa ostatnie dni niemal całe spędziłem zajmując się papugą i widzę, że przestała sobie wydłubywać piórka. Decyzję podjąłem, dzisiaj lub jutro dokupię samca, muszę tylko jeszcze żerdzie powymieniać, bo ten plastik mnie drażni, nie mówiąc o walorach zdrowotnych papug. Problem jest jeszcze z oswojeniem, na razie ptaszek nie pozwala nikomu do siebie zbliżyć na niewielką odległość, wydaje ostrzegawcze dźwięki. Pewnie dlatego, że wsadziliśmy ją do klatki, bo przy pierwszym spotkaniu swobodnie siadała na palcu czy ręce i można z nią było spacerować...

[woseba]

No i stało się, w klatce zagościł samczyk, na razie troszkę strachliwy wydaje się poddawać woli samicy, która nie pozwala mu do siebie podejść i korzystać z huśtawki. Mam nadzieje jednak, że chłop z czasem stanie na wysokości zadania i w klatce będzie zgoda.

[haaszek]

No tak... Czytałeś, czytałes a o kwarantannie nie doczytałes... Miejmy nadzieję, że obie papużki są zdrowe. Odchodów nie badałes?

[woseba]

Badanie organoleptyczne nie wykazało żadnych odstępstw od normy. Wygląd i konsystencja właściwe.

[haaszek]

Żarty żartami, ale papużka mogła mieć kontakt z dzikimi ptakami i ich odchodami. I mogła złapać jakieś pasożyty. Podobnie mogła się na wolności zarazić jakąś chorobą (nie wiesz jak długo przebywała na wolności) bo dzikie ptaki, choćby wróble, gołebie są prawdziwym rozsadnikiem róznych chorób. Objawy nie muszą występowac od razu, poza tym ptaki często "udają" że są zdrowe.
Dlatego po pierwsze należało przebadać choćby odchody, a po drugie zastoswoać kwarantannę.


I jeszcze jedna rzecz, o którą powinnam zapytać zaraz na początku: rozwiesiłeś w okolicy ogłoszenia (oczywiście bez podawania gatunku i koloru papuzki)? Ktoś może za papużką tęsknić.

[woseba]

Jak tylko pojawi się coś niepokojącego na pewno tego nie zbagatelizuję. W tym tygodniu i tak chciałbym zasięgnąć porady weterynarza i wykonać choćby podstawowe badania.
Mieszkam w dosyć niewielkiej mieścinie, na obrzeżach miasta. Wśród sąsiadów i ludzi mieszkających w promieniu kilku km nikt nie zgłosił zaginięcia papugi (chodziłem i pytałem) a na pomysł rozwieszenia w mieście ogłoszeń szczerze mówiąc nie wpadłem. Swoją drogą nawet nie wiem gdzie i ile mógłbym tego rozwiesić, żeby dotarło przynajmniej do połowy ludności....

[haaszek]

gdzie i ile mógłbym tego rozwiesić, żeby dotarło przynajmniej do połowy ludności....

Przystanki, sklepy...

[GoldAngelo]

haaszek, ja swojego samczyka falki rowniez mam z "przepustki". Zostal zlapany przez mame mojego kolegi, dostalem sms czy przyjme-nie zastanawiajac sie przygotowalem wszystko i pojechalem po ptaszka. Po czym rozwiesilem ogloszenia, wystawilem ogloszenia w internecie. Wlascicielka ptaka sie znalazla (Dostalem zdjecia ptaka na meila, to na 100% ten sam ptak), ale nie byla juz zainteresowana falka. Po pierwsze-kupila Sobie wieksza papuge. Po drugie-papuga warta 13-30 zl, nie oplaca sie po nia jechac z Kielc pod Krakow. Ptak przestraszony, przeglodzony. Nie pozwalal podejsc na blizej niz 3 metry. A po niecalych 5 dniach pobytu u mnie jadl z reki, wchodzi na nia. Aktualnie pracuje nad tym, zeby pozwolil sie poglaskac. Ale swoja droga masz racje. Woseba powinien rozwiesic ogloszenia. I wystawic w internecie takie ogloszenie. A ptaki obserwuj-wazne jest czy nie beda na Siebie bardzo agresywnie reagowaly. Czy nie beda osowiale, ospale. Czy nie maja sluzu w okolicach noskowek, pozlepianych piorek.

[haaszek]

Czasem papuga ma szczęście, że trafi do kogos innego, ale na Forum Papużki mieliśmy przypadek, że ktoś znalazł (w Łodzi) taką właśnie zagubioną papużkę, dał ogłoszenia i przez ponad tydzień nic się nie działo. I kiedy już załatwiłam transport z Łodzi do Jarosławia i moja siostra miała jechac zeby papużkę zabrać znalazła się włascicleka - zapłakana mała dziewczynka. I widac było, że jest przeszczęśliwa, że ptaszek się znalazł a i papużka od razu do niej przyleciała.

noskowek,

woskówek?

[GoldAngelo]

Woskowek;)