Aleksa mogła zjeść maść! Pomocy!

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Mlial
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 12, 2011 19:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Tczew

Aleksa mogła zjeść maść! Pomocy!

#1

Post autor: Mlial » pn wrz 12, 2011 19:25

Moja Aleksandretta przedziurawiła opakowanie maści przeciwgrzybicznej (CLOTRIMAZOLUM GSK) i mogła jej trochę zjeść... Co mogę w takim wypadku zrobić? Boję się, że zdechnie... :cry:

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post autor: wojtek » pn wrz 12, 2011 19:41

Podaj węgiel w tabletkach. Daj niech poskubie.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Mlial
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 12, 2011 19:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Tczew

#3

Post autor: Mlial » pn wrz 12, 2011 19:43

Gdzie można to dostać?
W jakiejkolwiek aptece?

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#4

Post autor: wojtek » pn wrz 12, 2011 20:02

tak
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#5

Post autor: WOJTEKZ » pn wrz 12, 2011 20:07

Skubać to raczej ptak nie będzie chyba że z ciekawości. Proponował bym dobrze zmielić węgiel na proszek , dodać odrobinę wody i traką papką nakarmić papugę, najlepiej strzykawką bezpośrednio do dzioba.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Mlial
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 12, 2011 19:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Tczew

#6

Post autor: Mlial » pn wrz 12, 2011 20:16

A myślicie, że przez noc jej się nic nie stanie?
Bo mogłabym jej to podać dopiero jutro...

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#7

Post autor: WOJTEKZ » pn wrz 12, 2011 20:31

Jutro to może być i za późno , jednak równie dobrze nic może jej nic nie być , ot tak ''na dwoje babka wróżyła''
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Mlial
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 12, 2011 19:18
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Tczew

#8

Post autor: Mlial » pn wrz 12, 2011 20:36

Teraz mnie na serio przestraszyłeś...
Apteka jest już zamknięta, więc mam nadzieję, że nic jej nie będzie.
Jak na razie to zachowuje się normalnie i nie wygląda, jakby coś jej dolegało.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość