Dziwne zachowanie
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
Dziwne zachowanie
Witam od wczoraj prawie cały czas moja nimfa skrzeczy i skrzeczy cały dzień na wieczór jest cicho .
Czy to może być czegoś objaw te skrzeczenie ? .
czekam na odpowiedz.
Czy to może być czegoś objaw te skrzeczenie ? .
czekam na odpowiedz.
- kubix
- Posty: 37
- Rejestracja: czw sty 12, 2012 17:59
- Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna zielona Aleks i Afi, kto wie czy para zakochana, czy przyjaciółki...
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
dsee, do Twojego postu
sam się chyba martwisz, niepokoisz. Możesz tu pisać pytania i opisywać zachowanie Twojej papużki. Ale zastanów się czy nie lepiej isć do weterynarza. Na Twoim miejscu nie zwlekałabym z wizytą u specjasty od ptaków. Tu na forum są ludzie którzy mogą bardzo pomóc, doradzić, ale po tym co pisałes nikt z Nich nie powie Ci że na 100% jest o.k.
Może jest wszystko dobrze, tylko jest "poobijana psychicznie"(bo trochę przeszła...)
Myślę, ze sam będziesz spokojniejszy jeśli posłuchasz rady Krysi. I mojej też. Do veta marsz i to natychmiast. A dlaczego, ano dlatego(taka powiedzmy "przenośnia")
...dajmy na to dziecko ma sraczkę, biegunkę. Wiadomo-pewnie rotawirus. Wizyta w kibelku, ból brzucha, leży, potem przechodzi i jest w miarę normalnie, nawet się bawi.
Dziecko znowu w kibelku-ale po pewnym czasie znowu się dziarsko przemieszcza, a i nawet się bawi. Można powiedzieć, ze jest normalnie. Ale po pewnym czasie dziecko znów na sraczu...a potem jest nawet normalnie, dziecko tylko jakby zaspokojne. No bo może rota ciężej przechodzi, a może to bakteria, może badań, leku na receptę potrzeba, nawodnienia(a Twojej ptaszynie np. prześwietlenia). Internet jest kopalnią wiedzy. To forum ma zaszczyt mieć znających się na rzeczy(wiem, bo kilka nocy poświęciłam na czytanie)ale właśnie Oni w niektórych przypadkach mówią Do veta! Pomyśl.
pozdrawiam, i wszystkiego dobrego życzę, anka
sam się chyba martwisz, niepokoisz. Możesz tu pisać pytania i opisywać zachowanie Twojej papużki. Ale zastanów się czy nie lepiej isć do weterynarza. Na Twoim miejscu nie zwlekałabym z wizytą u specjasty od ptaków. Tu na forum są ludzie którzy mogą bardzo pomóc, doradzić, ale po tym co pisałes nikt z Nich nie powie Ci że na 100% jest o.k.
Może jest wszystko dobrze, tylko jest "poobijana psychicznie"(bo trochę przeszła...)
Myślę, ze sam będziesz spokojniejszy jeśli posłuchasz rady Krysi. I mojej też. Do veta marsz i to natychmiast. A dlaczego, ano dlatego(taka powiedzmy "przenośnia")
...dajmy na to dziecko ma sraczkę, biegunkę. Wiadomo-pewnie rotawirus. Wizyta w kibelku, ból brzucha, leży, potem przechodzi i jest w miarę normalnie, nawet się bawi.
Dziecko znowu w kibelku-ale po pewnym czasie znowu się dziarsko przemieszcza, a i nawet się bawi. Można powiedzieć, ze jest normalnie. Ale po pewnym czasie dziecko znów na sraczu...a potem jest nawet normalnie, dziecko tylko jakby zaspokojne. No bo może rota ciężej przechodzi, a może to bakteria, może badań, leku na receptę potrzeba, nawodnienia(a Twojej ptaszynie np. prześwietlenia). Internet jest kopalnią wiedzy. To forum ma zaszczyt mieć znających się na rzeczy(wiem, bo kilka nocy poświęciłam na czytanie)ale właśnie Oni w niektórych przypadkach mówią Do veta! Pomyśl.
pozdrawiam, i wszystkiego dobrego życzę, anka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości