Rośliny jako ochrona zewnętrznych wolier przed chłodem

-pomieszczenia -czyli klatki, woliery itp.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#1

Post autor: essex1 » pn gru 20, 2010 19:14

W ostatnim tygodniku Cage & Aviary Birds jest artykół jak zabezpieczać woliery zewnętrzne od zimna.Jest wymienione wiele roślin skutecznie chroniących woliery-bambusy,iglaki,bluszcze,paprocie drzewiaste,ponadto angielskie nazwy jeszcze(nie znam polskich)clematis,honeysuckle,hops,passionflower.Oczywiście jest zdanie,że są dobre ,ale mogą być trujące dla ptaków i nie powinny mieć styczności z wolierami.
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
zby60
Posty: 179
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 14:34
Ptaki które hoduję: kiedyś hodowałem nimfy
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#2

Post autor: zby60 » pn gru 20, 2010 20:55

passionflower czyli passiflora a po polsku męczennica nie jest trująca. Podaję ją od dwóch lat papugom. Bardzo szybko odrasta po obdziobaniu.
Obrazek

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#3

Post autor: essex1 » pn gru 20, 2010 21:07

Czyli może wspinać się na siatce woliery,trochę zabezpieczy od chłodu,a papugi mają co skubać.
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
zby60
Posty: 179
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 14:34
Ptaki które hoduję: kiedyś hodowałem nimfy
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#4

Post autor: zby60 » pn gru 20, 2010 21:53

essex1 pisze:Czyli może wspinać się na siatce woliery,trochę zabezpieczy od chłodu,a papugi mają co skubać.


W Angli może tak ale w Polsce przemarza i nie nadaje się do ocieplania wolier. Swoją passiflorę przetrzymuję w ogrodzie a jesienią wstawiam ją w pierwszej kolejności do ptaszarni. Papugi przycinają ją mocno. Następnie passiflora jest wstawiana do innego pomieszczenia gdzie po miesiącu odrasta i znowu może służyć jako zielonka dla papug. Z tych roślin, które wymieniłeś do ocieplania wolier nadają się powojniki Clematis sp., których pędy tracące liście na zimę są tak gęste, że mogą ochronić wolierę przed wiatrem.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#5

Post autor: wojtek » wt gru 21, 2010 05:21

zby60 pisze: Z tych roślin, które wymieniłeś do ocieplania wolier nadają się powojniki Clematis sp

Czarno to widzę. Paugi zniszczą wszystko, chyba,że bedzie w małym oddaleniu od siatki woliery na jakimś stelażu.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Gerard
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 439
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 22:05
Ptaki które hoduję:

#6

Post autor: Gerard » śr gru 22, 2010 11:16

Wielokrotnie spotkałem sie z informacją że powojniki są toksyczne. Na pewno winorośl albo rdest pnący się nadają . Rosną b. szybko. Pozdrawiam

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#7

Post autor: essex1 » śr gru 22, 2010 18:51

A co myślicie na temat chmielu :lol: :lol: roślinka ładnie porosła by na wolierce,nie wiem czy szkodliwa dla papug,ale dla hodowcy to jak miód z nieba... :lol:
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#8

Post autor: Al » czw gru 23, 2010 15:11

essex1, Tak tylko w naszym klimacie, pędy chmielu obumierają na zimę

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#9

Post autor: Krysia- » śr lis 21, 2012 05:30

essex1, angielska nazwa ,,honeysuckle" - po polsku Wiciokrzew, suchodrzew, nazwa łac. Leonicera. . Każdy z nich wytwarza małe, kuliste, słodkawe niby-jagody z nasionami wewnątrz. Owoce są zjadane przez ptaki (wrony, wszystkie drozdowate) a nie strawione nasionka są przez nie wydalane.
Opisy i gatunki wiciokrzewów http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiciokrzew
Z uwagi na to, że część gatunków wytwarza trujące owoce np wiciokrzew czarny, suchodrzew czarny (Lonicera nigra L.) , a nie wiadomo jaki gatunek ewentualnie mamy, nie radziłabym nimi obsadzać wolier. No, chyba że znamy posiadaną roślinę i wiemy, że żadna z jej części nie jest szkodliwa.
Clematis to nazwa łacińska gatunku. Po polsku to powojnik. Byliny, krzewy lub pnącza i są zaliczane do roślin trujących ewentualnie szkodliwych dla papug. Trujące są sok, liście, kwiaty i owoce.
Natomiast ang. hops - to po polsku chmiel (przynajmniej tak mi przetłumaczył netowy translator)
Z uwagi na to, że szyszki chmielowe są używane do produkcji piwa, nie radziłabym chmielem obsadzać wolier.
Bluszcze też się do obsadzania nie nadają z uwagi na trujące właściwości - http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... c&start=15
Wszystkim radzę poczytać temat o szkodliwych lub trujących roślinach http://www.aleksandretta.pl/forum/viewt ... sc&start=0

Bezpieczną rośliną jest Rdest Auberta (Fallopia aubertii). Co prawda na zimę traci liście ale od wiosny do późnej jesieni papugi będą miały co skubać. Rdest ma tę właściwość, że im więcej się go tnie, tym więcej go przyrasta.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rdest%C3%B3wka_Auberta

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#10

Post autor: pysia34 » śr lis 21, 2012 06:34

Zupełnie bezpieczną rośliną jest też actinidia czyli kiwi:) Rośnie szybko i ptaki chętnie je skubią; pączki, pędy no i dojrzałe owoce. Na wolierze w tym roku przyrosła mi około 6m w ciągu jednego sezonu. Wprawdzie w sprzyjających warunkach rdest auberta przyrasta około12 metrów ale jak już zarośnie trudno go wyplewić :(

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#11

Post autor: Krysia- » śr lis 21, 2012 11:18

Do roślin, a zwłaszcza pnączy bezpiecznych w otoczeniu papug należą również :
Cytryniec chiński (Schisandra chinensis - http://pl.wikipedia.org/wiki/Cytryniec_chi%C5%84ski
Akebia pięciolistkowa (Akebia quinata) - http://pl.wikipedia.org/wiki/Akebia_pi%C4%99ciolistkowa. ALE z racji, że owoce są moczopędne, nie należy dopuszczać do nadmiernego ich zjadania.
Milin amerykański (Campsis radicans - http://pl.wikipedia.org/wiki/Milin_ameryka%C5%84ski
Można też siać rośliny jednoroczne , min, nasturcję, zwykły zielony groszek, fasole różnych odmian.

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2033
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#12

Post autor: Al » śr lis 21, 2012 16:45

Piekne rośliny ale nie ogrzeją woliery a taki jest temat - wszystkie gubia liście na zimę

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#13

Post autor: Krysia- » śr lis 21, 2012 17:58

Owszem, nie ogrzeją. Te, które mogą ,,ogrzać" niestety są zbyt niebezpieczne dla papug :-(

ArkadiuszC
Posty: 1
Rejestracja: wt lis 13, 2012 21:59
Ptaki które hoduję: modrolotki ( 6 )
Lokalizacja: Wielka Brytania

#14

Post autor: ArkadiuszC » śr lis 21, 2012 19:25

Fallopia aubertii to roslina bezpieczna dla papug a czy Fallopia baldschuanica jest tez bezpieczna ?

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#15

Post autor: Krysia- » czw lis 22, 2012 06:29

Fallopia baldschuanica - Rdestówka bucharska, rdest bucharski, to ta sama rodzina co rdest Auberta. - http://pl.wikipedia.org/wiki/Rdest%C3%B3wka_bucharska
Tak, jest bezpieczna i spokojnie możesz roślinę uprawiać przy wolierach.

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#16

Post autor: pysia34 » czw lis 22, 2012 07:36

Nie zgodzę sie że nie ogrzewają. Moje do mrozów ogrzewają dopuki nie zgubią liści to przed chłodem osłaniają już we wrześniu i październiku :). No i najważniejsze dają też osłonę przed prażącym słońcem. A na zimę cóż pozostaje folia bąbelkowa lub inna....

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#17

Post autor: essex1 » czw lis 22, 2012 20:49

Rośliny trujące oczywiście mogą być przydatne w zabezpieczeniu wolier,tylko muszą być oddalone od woliery np.na 1m lub 1,5 .Na jakimś stelarzu jak to Wojtek nazwał ,jak gęsto zarosną napewno będą przydatne.A bezpośrednio na wolierę np.groszek... ;-)
Pozdrawiam. Artur

pysia34
Posty: 550
Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
Ptaki które hoduję: duże papugi
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#18

Post autor: pysia34 » czw lis 22, 2012 20:53

lepiej nasturcje :) smaczniejsze :)

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#19

Post autor: fotorobart » pt lis 23, 2012 09:44

gwoli ścisłości... grzeją czy izolują od zimna? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#20

Post autor: Krysia- » pt lis 23, 2012 14:43

fotorobart, ale łapiesz za słówka i od kiedy jesteś taki ,,ścisły" :mrgreen: :-P
Oczywista oczywistość, że chodzi o izolację wolier od podmuchów wiatrów, zacinania deszczem czy śniegiem. Szkoda tylko, że zimą żadna, nawet najgęstsza roślinność nie osłoni ptaków w wolierach przed wszędobylskim mrozem.
Dlatego tak ważną sprawą jest jakaś dobudówka przylegająca do wolier, w której ptaki mogą się schronić.
essex1 napisał/a:
...... A bezpośrednio na wolierę np.groszek..

Z tym groszkiem byłabym ostrożna, o ile masz na myśli groszek pachnący :-D
Jego nasiona ,, zawierają β-aminopropionitryl powodujący chorobę zwaną latyryzmem. Związek ten nieodwracalnie hamuje enzym oksydazę lizylową, odpowiedzialną za przekształcenie aminokwasu lizyny w allizynę. Proces ten jest ważny przy syntezie kolagenu – jego zablokowanie uniemożliwia wytworzenie wiązań poprzecznych między cząsteczkami tropokolagenu. Powoduje to nieprawidłowości w strukturze kości, stawów, naczyń krwionośnych. Częsta u bydła, zdarza się również u ludzi (cyrkowi "ludzie z gumy")."
Cytat ze str. http://pl.wikipedia.org/wiki/Groszek_pachn%C4%85cy .
Zatem lepsze są : nasturcja pnąca lub groch zwyczajny :-D
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 01:00 przez Krysia-, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pomieszczenia dla papug”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości