Duduś - ogólnie i w szczegółach.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

Duduś - ogólnie i w szczegółach.

#1

Post autor: Vouivret » ndz mar 24, 2013 23:07

Witam,

Założyłam nowy, ogólny temat, bo co chwilkę mam wątpliwości na temat mojego paputa, a nie chcę zakładać ciągle nowych tematów o różnej tematyce.

Na początek przedstawię Dudusia (Dudę) - Rudosterka Zielonolica, ma 7 miesięcy, żyjąca samotnie (póki co).

Raz. Odkąd go mam jeszcze nie wyleciały mu żadne piórka do czasu.. od dwóch dni zaobserwowałam, że wylatują. Jedne malutkie (chyba z brzuszka), ale także długie, czerwone z ogona (sztuk dwie). Wiem, że malutkie mogą się zdarzać (tak przez lata ma ojca senegalka), ale żeby te z ogona? Chyba zaczynam się martwić. Mam zgłosić się do weterynarza? Tzn z nim.. :D Wydaje mi się jeszcze, że Duda ma takie czarne kropeczki na piórkach..

Dwa. Ostatnio stał się agresywniejszy. Atakuje lustro, gryzie nas z całej siły. Smyrany po brzuchu marudzi, ale puszy się dziwnie całym tułowiem. Nie wiem czy go to nie rajcuje. Często chodzi tyłem i podstawia tyłek. Normalka, bo dorasta? A może ma chcice? :)

Awatar użytkownika
apol
Posty: 321
Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
Lokalizacja: Wielkopolska

#2

Post autor: apol » pn mar 25, 2013 06:51

lustro zarek zaslon lub wynies z pokoju
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#3

Post autor: fotorobart » pn mar 25, 2013 09:48

w kwietniu zaczyna się pora pierzenia, pióra będą lecieć co kilka-kilkanaście dni, u mnie wymiana piór trwała prawie dwa m-ce;
mój Wacek też nie lubi smyrania po brzuchu, za to po policzkach, czole i dziobie uwielbia :lol: ;
gryzie i dziobie bo pewnie dorasta i chce was sobie podporządkować lub zwrócić na siebie uwagę (bo coś chce);
u mnie z lustrem było tak, że jak był mały to zdarzało mu się przytulać do swojego odbicia, a jak dorósł to czasami przechodzą obok lustra puszy się

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#4

Post autor: Vouivret » pn mar 25, 2013 10:58

Czyli normalka. To dobrze. Myślałam tylko, że te ogonowe pióra to coś poważniejszego. A Wasze papugi też mają takie czarne plamki? Zazwyczaj na zakończeniach piórek. Choćby brakowało tam pigmentu. Nie pamiętam czy miał tak od zawsze czy tylko ostatnio.

Lustra wynieść nie mam jak - jest dołączone do szafy. :) Poza tym bardzo rzadko je atakuje, zazwyczaj mizia się sam ze sobą. Jednego dnia Duda jest do rany przyłóż - przytula się, mizia się z nami i ciągle siedzi, a innego lata jak głupi po pokoju, chce wszystko niszczyć - z nami włącznie. Ten to ma wahania nastroju. Jak baba... :)

A oto on:

Obrazek

Nikt nie wie czy to samiec? :D (Tak, strasznie nie umiem zabrać się za robienie tej próbki DNA i wysyłanie jej gdzieś...)

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5

Post autor: fotorobart » pn mar 25, 2013 11:03

kot :shock: ?? nie obawiasz się o Dudusia??

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#6

Post autor: sqrczybyk » pn mar 25, 2013 11:06

Vouivret pisze:A Wasze papugi też mają takie czarne plamki? Zazwyczaj na zakończeniach piórek.

one są spowodowane przetłuszczeniem ptaka-wątroba,za dużo słonecznika... było już opisywane na forum wielokrotnie... dużo polata to dojdzie do siebie.

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#7

Post autor: Vouivret » pn mar 25, 2013 11:41

No to Mały ma zakaz jedzenie słonecznika. Chociaż dużo go nie dostaje.

Kot.. Uuu.. Cichy skrytobójca? :D Mam dwa koty. Ale są takimi dupami wołowymi, że przed senegalką od ojca uciekają (w sumie jak każdy w domu - skurczybyk gryzie do krwi/kości). Moją papugą są zainteresowane, ale Duduś jest szybszy. Parę pary dostał łapą w głowę, ale moje koty nie wiedzą do czego służą pazury więc nie ma czego się obawiać.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8

Post autor: Krysia- » pn mar 25, 2013 13:04

sqrczybyk pisze:..... one są spowodowane przetłuszczeniem ptaka-wątroba,za dużo słonecznika.....

Nie koniecznie tylko taki powód.
Czarne plamy na piórkach pojawiają się również gdy dieta dla danego gatunku papugi przez długi czas podawania nie jest optymalnie zbilansowana. Wtedy się mówi że są to plamy tzw głodowe.
Oprócz odpowiednio zbilansowanej podstawowej suchej mieszanki, papuga powinna co dnia otrzymywać jak najbardziej urozmaicone, świeże pożywienie : warzywa i owoce co dnia, a najlepiej każdego dnia coś innego. Gałęzie do korowania, zielenina, kiełki, kostki wapniowe i kamień mineralny, itd, zresztą do poczytania tematy http://aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=150
W okresie intensywnego pierzenia trzeba podawać więcej wapnia w postaci jajka na twardo, 2-3 razy w tyg migdała, ewentualnie gotowanej kości kurczaka, ale tylko chrząstki. Można też podać do wody Calcilux. ALE nie przesadzać z tym wapniem.
Vouivret pisze:.... moje koty nie wiedzą do czego służą pazury więc nie ma czego się obawiać.

Wszystko do czasu, na zasadzie dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie.
Kot to drapieżnik, instynktu nie da się oszukać......... Obyś później nie pluła sobie w brodę :-(

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#9

Post autor: Vouivret » pn mar 25, 2013 15:32

Kostkę wapienną ostatnio zaczął porządnie skubać. Oprócz ziarenek dostaje jabłko, mandarynki czy pomarańcze. Dziś dałam mu marchewkę. Ale ogólnie zjada wszystko co mu pod dziób się podłoży. Jak widzi, że my coś jemy to jest w stanie do gęby nam wejść i na talerz.

Za koty jestem w 100% pewna, że krzywdy nie zrobią. Mam je od 12 lat i wiem co mówię. Chociaż dla komfortu psychicznego Dudy, jak jest na wolności to koty zazwyczaj wywalam za drzwi. :) Pilnuję go, pilnuję.

Dziękuję za pomoc. :)

Awatar użytkownika
fotorobart
Posty: 481
Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#10

Post autor: fotorobart » pn mar 25, 2013 16:19

Vouivret pisze:Kostkę wapienną ostatnio zaczął porządnie skubać.:)
to "idzie" pierzenie

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#11

Post autor: Vouivret » wt mar 26, 2013 19:24

Duda robi się coraz bardziej nachalny. Tyłek podstawia bez przerwy i jak go odpycham dziwnie pomrukuje. Zboczeniec jeden. Wasze papugi też w ten sposób się zachowują? Myślałam, że to samiec, ale takie zachowanie mi pod samiczkę pasuje...

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#12

Post autor: Vouivret » ndz mar 31, 2013 23:44

Chciałam Was zapytać o coś i oznajmić, że nie robię testów. Stawiam, że to samiec i kupię samiczkę z testami DNA. Jak mi się trafi, że Duda to Dudzina, najwyżej będę miała dwie dziewczynki. Powinny się dogadać.

A moje pytanie brzmi: Czy dziób się łuszczy z niedoboru jakiś witamin, choroby czy to normalne podczas rośnięcia dzioba? Poniżej przedstawiam zdjęcie. Na internecie widziałam różne opinie i nie mam własnej.

Obrazek

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#13

Post autor: Vouivret » ndz kwie 07, 2013 16:19

I nikt mi nie pomoże? :)

Awatar użytkownika
Arecki21
Posty: 112
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 18:57
Ptaki które hoduję: Aleksandretty obrożne
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#14

Post autor: Arecki21 » ndz kwie 07, 2013 16:24

Raczej twoj duda to dudzinka :D
Co do dzioba to jest normalne, kazdemu ptakowi sie luszczy dziob bo on rosnie

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#15

Post autor: Vouivret » ndz kwie 07, 2013 16:28

Tak myślisz? :) Skąd takie przypuszczenia?

Awatar użytkownika
Arecki21
Posty: 112
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 18:57
Ptaki które hoduję: Aleksandretty obrożne
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#16

Post autor: Arecki21 » ndz kwie 07, 2013 16:31

Jezeli dobrze zrozumialem to on/a chce kopulowac z reka.Moja rozella tez tak wypinala tylek i przy tym tak dziwnie ''stekala,spiewala''

Vouivret
Posty: 31
Rejestracja: ndz lut 24, 2013 23:01
Ptaki które hoduję: Rodosterka
Lokalizacja: Katowice

#17

Post autor: Vouivret » ndz kwie 07, 2013 16:34

Uch. Z ręką jeszcze kopulować nie chce, ale tyłek podkłada i jak się go głaszcze to też tak stęka ptasio. Ale w powyższych postać mówili, że tak zachowują się właśnie samce, nie samiczki.

Awatar użytkownika
Arecki21
Posty: 112
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 18:57
Ptaki które hoduję: Aleksandretty obrożne
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#18

Post autor: Arecki21 » ndz kwie 07, 2013 16:40

Jezeli bylby to samiec to spiewalby itp a nie sie podkladal :-D

Awatar użytkownika
misia458
-#moderator
-#moderator
Posty: 396
Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
Ptaki które hoduję: Rudosterki
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#19

Post autor: misia458 » ndz kwie 07, 2013 17:44

Rudosterki nie śpiewają. Po wyglądzie można tylko wróżyć co do płci :-P
Dziób wygląda na zdrowy i normalny.
Kochać zwierzęta to nie znaczy "być śmiesznym"

http://www.garnek.pl/anet00

Awatar użytkownika
eriopus
Posty: 129
Rejestracja: śr mar 13, 2013 23:29
Ptaki które hoduję: Primolius maracana 1.1
Pionites melaocephala 1.1
Cacatua alba 0.1
Lokalizacja: Wałbrzych

#20

Post autor: eriopus » wt kwie 09, 2013 23:42

Czy nie śpiewają , nie jestem do końca przekonany. Któraś z moich nieoswojonych / wolierowych wydaje dźwięki przypominające cichy śpiew kanarka. Wydaje mi się, że to samiec ale nie chce nigdy podchodzic za blisko klatki bo sie spłoszą i tego jakże miłego dla ucha dzwieku nie bede mógł sluchac w danej chwili. :-P

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące Rudosterek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości