Apel o zimowe dokarmianie

[misia458]

Krysiu, myślałam o takim karmniku: http://allegro.pl/karmnik-dla-ptakow-z- ... 47579.html
bo to co jest przy Hali Marymonckiej i w Simply to żenada jakaś.. no i zostaje mi jeszcze Żerań w sobotę, tam pewnie coś będzie..

[fotorobart]

fajny, a byłaś wmarketach budowalnych?(OBI, Castorama czy Lyroy)?

[misia458]

Mąż był, ale z tego co pamiętam to chyba ceny mają z kosmosu

[fotorobart]

ja w zeszłym roku kupowałem w Leroy i jakoś drogo nie było... ciekawe ile "krzyknąłby" stolarz :)
W czymś trzeba tę karmę ptakom podawać wiec temat cen jak najbardziej tu pasi . Admin

[Krysia-]

Misiu, ten z Allegro też możesz kupić ale z kosztami przesyłki wyjdzie Ci drożej.
I nie POD Halą Marymoncką, a wewnątrz Hali Mirowskiej na stoisku z gospodarstwem domowym
Tu masz zdjęcie mojego. Na tym za 35 zł dach jest wykonany z witek brzozowych. Karmnik można postawić a można i powiesić - u mnie wisi bo przynajmniej gołębie się do niego nie dobiorą.
Oczywiście wybór kupna zależy od Ciebie. Ja podsuwam ten pomysł tylko dlatego, że to chyba najtańsze karmniki i nie takie najgorsze

[fotorobart]

ja w zeszłym roku kupowałem w Leroy i jakoś drogo nie było... ciekawe ile "krzyknąłby" stolarz :)
W czymś trzeba tę karmę ptakom podawać wiec temat cen jak najbardziej tu pasi . Admin

gdybym pamiętał, napisałbym ile

[Grzegorz]

Można zbić taniej samemu

[Boguśka]

Ja swoje osiedlowe gołębie ,wrony i mewy karmie resztkami papuzimi cały rok.Niestety wróbli i innych małych ptaszków jest jak na lekarstwo i generalnie urzędują w krzakach.Nie latają po balkonach bo ludzie porobili odstraszacze na gołębie ale odstrasza wszystko inne ja swój balkon dodatkowo mam zabudowany więc karmienie odpada.W to lato często przylatywały jakieś małe ptaszki i siadały na oknie z siatką i patrzyły na papugi ale wystarczył trzepot skrzydeł papug by się płoszyły i odlatywały.

[Tutuś]

Można zbić taniej samemu

Dokładnie
Mój 10 letni synek zrobił karmnik - czyli dla chcącego nic trudnego

[Krysia-]

Można zbić taniej samemu

A zbiłeś choć jeden ?
Jasne że taniej ale warunkiem jest dostęp do materiałów i narzędzi , zwłaszcza dla mieszczuchów
Liczą się również zdolności manualne, pojęcie funkcjonalności a nie piękna karmnika, itp. Na piękno ptak nie zwraca uwagi. Dla niego najistotniejsze jest by pod daszkiem znalazł zdrowe, treściwe pożywienie zwłaszcza, jak kichy marsza z oberkiem grają a wokół metry śniegu i wszędobylski, przejmujący mróz ......

[Grzegorz]

Pewnie że zrobiłem:) chociaż śladu już po nim nie ma bo w całości korniki pewnie już zjadły. Zdolności manualne to Aneta raczej ma z tego co zauważyłem a o kawałek deski i w mieście nie jest ciężko!

[misia458]

Zdolności manualne to Aneta raczej ma z tego co zauważyłem a o kawałek deski i w mieście nie jest ciężko!

Do wszystkiego zdolności nie mam
W dodatku musiałabym wszystko na ten karmnik kupić a potem go w mieszkaniu pozbijać... sąsiedzi z pewnością byliby zachwyceni
Karmniczek już kupiony, czekamy tylko na kuriera

[Krysia-]

misia458, dojechał już ten kurier ?
Dziś w nocy śniegu nawaliło równo, u mnie za oknem w dwóch karmnikach ruch jak na lotnisku, pokaż tę swoją ,,stołówkę"

[misia458]

dojechał, dojechał. Krysia-, karmniczek zamontowany już dawno, ponad miesiąc służy już zaokiennym. A to fotki zrobione dzisiaj

[Al]

U mnie karmik pełny ale ptaszków brak, śniegu również

[fotorobart]

mój karmik na stanowisku, jednak do czasu pojawienia się śniegu lub mrozu nic nie sypię

[misia458]

u mnie straszny tłok się zrobił
zaglądają do mnie głównie wróble i sikorki, ale czasem pojawia się dzięcioł, grubodziób i szpaki

[Krysia-]

Sama widzisz ile masz radochy z obserwacji
Przydałby się się jeszcze jeden karmnik bo ten okupują szpaki a drobnica nie ma szans dostać się do jedzenia.
W drugim rogu balkonu na takiej tyczce z ,,ramieniem" możesz powiesić butlę po wodzie, najlepiej 5 l. Wystarczy wyciąć dwa otwory i nad nimi zrobić coś w rodzaju daszka by śnieg nie nalatywał do wewnątrz.
W takim karmniku pożywi się drobnica, podczas gdy drewniany będzie oblężony przez szpaki.

[misia458]

Krysia-, na razie spokojnie wystarcza ten jeden, szpaki przylatują czasami, nie okupują karmnika ciągle (a szkoda). Będziemy obserwować, jeśli będą częściej na pewno jeszcze jakiś mały karmniczek się pojawi. Mam już "specjalny" patyk przymocowany do barierki na nabijanie jabłek dla szpaków

[misia458]

Wczoraj odwiedził nas sąsiad mieszkający pod nami, ptaszki mu przeszkadzają ... " te małe, wróble czy sikorki to niech sobie przylatują do tego karmniczka, ale te większe czarne to przepędzać trzeba bo mu cały balkon zasrały i balustradę, i nawet okna mu zasrały"
Z kolei w pracy jeden "mundry" człowiek twierdzi że szpaki, wróble i inne ptaszki naniosą mi karaluchów i innego robactwa

I bądź człowieku mądry...