PROBLEM Z LĘGAMI
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 4
- Rejestracja: śr paź 19, 2011 14:32
- Ptaki które hoduję: Rozelle białolice
- Lokalizacja: Poznań
Witam, moja samotna samiczka rozelli bialolicej zlozyla we wtorek 2 jajka, wiem ze to sie zdarza. Wydaje mi sie jednak ze od wczoraj ma zaparcie jaja.
Moge z latwoscia wyczuc jajko, papuga napina sie od czasu do czasu i widac ze sprawia jej to problem. Je i pije wyjatkowo duzo. Podaje jej jak najwiecej wapnia ile sie da -rozpuszczony w wodzie, kostki wapienne oraz strata kostka w ziarnie, owoce posypane. Zwiekszylam tez bardzo wilgotnosc w pokoju. Ogolnie nie wydaje sie byc oslabiona jednak boje sie ze moze sie to skonczyc zle. Jak na razie zrobilam wszystko to o czym wiedzialam i moglam zrobic, jesli macie jeszcze jakies rady prosze piszcie. Oczywiscie jesli wszystko sie samo nie rozwiaze to pojade z nia do weterynarza.
Moge z latwoscia wyczuc jajko, papuga napina sie od czasu do czasu i widac ze sprawia jej to problem. Je i pije wyjatkowo duzo. Podaje jej jak najwiecej wapnia ile sie da -rozpuszczony w wodzie, kostki wapienne oraz strata kostka w ziarnie, owoce posypane. Zwiekszylam tez bardzo wilgotnosc w pokoju. Ogolnie nie wydaje sie byc oslabiona jednak boje sie ze moze sie to skonczyc zle. Jak na razie zrobilam wszystko to o czym wiedzialam i moglam zrobic, jesli macie jeszcze jakies rady prosze piszcie. Oczywiscie jesli wszystko sie samo nie rozwiaze to pojade z nia do weterynarza.
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 19:08
- Ptaki które hoduję: nimfy, świergotki, rozelle, górskie, księżniczki walli
- Lokalizacja: Świebodzin, Lubuskie
- Kontakt:
Chciałbym się podpiąć pod temat.
Rozella białolica zniosła jaja i to sporo ale niestety wysiaduje bardzo kiepsko :(
Siedzi kilka minut i opuszcza budke na prawie pół godziny. Jajka w tym czasie zupełnie stygną.
Dysponuje parą Papug Górskich, samica bardzo ładnie wysiaduje swoje jaja ale niestety żadne nie jest zalężone :(
Jak myślicie, można by zaryzykować i podłożyć jaja rozelli dla górskiej?
Jest szansa że odchowa młode rozelli?
Rozella białolica zniosła jaja i to sporo ale niestety wysiaduje bardzo kiepsko :(
Siedzi kilka minut i opuszcza budke na prawie pół godziny. Jajka w tym czasie zupełnie stygną.
Dysponuje parą Papug Górskich, samica bardzo ładnie wysiaduje swoje jaja ale niestety żadne nie jest zalężone :(
Jak myślicie, można by zaryzykować i podłożyć jaja rozelli dla górskiej?
Jest szansa że odchowa młode rozelli?
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 19:08
- Ptaki które hoduję: nimfy, świergotki, rozelle, górskie, księżniczki walli
- Lokalizacja: Świebodzin, Lubuskie
- Kontakt:
Kolego @apol jaja zniesione prawie w tym samym czasie, kilka dni różnicy.
Interesuje mnie jednak najbardziej kwestia czy nawet jakby wysiedziala mlode, to czy jest w stanie wykarmic inny gatunek?
Interesuje mnie jednak najbardziej kwestia czy nawet jakby wysiedziala mlode, to czy jest w stanie wykarmic inny gatunek?
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 19:08
- Ptaki które hoduję: nimfy, świergotki, rozelle, górskie, księżniczki walli
- Lokalizacja: Świebodzin, Lubuskie
- Kontakt:
No to mnie pocieszyłes!
Teraz to dla mnie jedyne wyjscie w tej sytuacji! Czyli warto zaryzykowac.
A miałes kolego już takie przypadki?
Nie wiem dlaczego rozelle w tym roku tak kiepsko wysiaduja?! W zeszłym roku odchowały normalnie 4 młode.
Teraz to dla mnie jedyne wyjscie w tej sytuacji! Czyli warto zaryzykowac.
A miałes kolego już takie przypadki?
Nie wiem dlaczego rozelle w tym roku tak kiepsko wysiaduja?! W zeszłym roku odchowały normalnie 4 młode.
- apol
- Posty: 321
- Rejestracja: śr sty 23, 2013 19:44
- Ptaki które hoduję: księżniczki Walli, nimfy , świergotki, łąkówki turkusowe, nierozłączki czerwonoczelne, mnichy nizinne
- Lokalizacja: Wielkopolska
sam osobiście nie miałem ale sąsiad tak ,kombinował sąsiad z księżniczką i szkarłatką ,księżniczka z 3 jaj ( 2 puste ) wychowały wzorcowo szkarłatkę piękną samiczkę jedynie pod koniec musiał ją zabrać bo księżniczka ( samica siedziała sama na jajkach nie miała samca ) nie była w stanie już ptaka który miał wylecieć dokarmiać.
Pozdrawiam
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 19:08
- Ptaki które hoduję: nimfy, świergotki, rozelle, górskie, księżniczki walli
- Lokalizacja: Świebodzin, Lubuskie
- Kontakt:
Ja postanowiłem ze tez zaryzykuje.
Moje górskie są w parze, samiec dokarmia samice, samica ładnie wysiaduje swoje puste jaja wiec może sobie poradzą chociaż z kilkoma jajami rozelli.
Moje górskie są w parze, samiec dokarmia samice, samica ładnie wysiaduje swoje puste jaja wiec może sobie poradzą chociaż z kilkoma jajami rozelli.
-
- Posty: 75
- Rejestracja: pn lut 06, 2012 19:08
- Ptaki które hoduję: nimfy, świergotki, rozelle, górskie, księżniczki walli
- Lokalizacja: Świebodzin, Lubuskie
- Kontakt:
No i niestety!
Papuga Górska ładnie wysiedziała jaja i wykluły się pisklaki ale niestety na drugi dzień po wykluciu wszystkie padły
Wygląda na to że młode nie były prawidłowo karmione przez matke :(
Papuga Górska ładnie wysiedziała jaja i wykluły się pisklaki ale niestety na drugi dzień po wykluciu wszystkie padły

Wygląda na to że młode nie były prawidłowo karmione przez matke :(
-
- Posty: 550
- Rejestracja: pt lut 24, 2012 07:15
- Ptaki które hoduję: duże papugi
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Nie ma czegoś takiego , "na drugi dzień pisklaki padły.... " pisklaki klują się co jakiś czas w zasadzie na pewno nie jednego dnia a na przestrzeni kilku dni, chociażby 2-3 dni. Inaczej jest u małych inaczej nieco u dużych ale z zasady ptaki nie siadają od pierwszego jajka ale też nie od ostatniego i rozrzut między młodymi jest co najmniej dwu-trzydniowy między najstarszym a najmłodszym, co najmniej bo u moich dużych (ary) pisklaki kluły się w odstępach 2-3 dniowych każdy (różnica pomiędzy 1 a 4 to było 9 dni)
- JC
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
- Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Lęgną się też jednocześnie, wszystko zalezy od którego jajka zaczyna się ikubacja. W przypadku omawianym jaja prawdopodobnie nie były wysiadywane przez rozellę i zostały podłozone pod bergi, które młodych rozell nie chciały karmić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości