Ile Papugi mogą zostać same?

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Szycha
Posty: 1
Rejestracja: czw mar 21, 2019 18:52
Ptaki które hoduję: Zamierzam hodować papużki faliste.

Ile Papugi mogą zostać same?

#1

Post autor: Szycha » czw mar 21, 2019 19:05

Witam. Planuje zakup papużek falistych. Mam jednak wątpliwości. Otóż studiuję i co dwa tygodnie zdarza mi się wrócić na weekend do rodzinnego miasta. Czy możliwe jest pozostawienie papugi na dwa dni samej sobie czy będę tylko wyrządzał jej tym krzywdę? Myślałem o automatycznym poidełku czy karmidełku na ten czas. I w takim wypadku, jeśli jest możliwość pozostawienia jej samej, to lepiej mieć dwie papugi, żeby czuły się raźniej czy jedna w zupełności sobie poradzi?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#2

Post autor: Agata82 » pt mar 22, 2019 06:46

Wypad na weekend na pewno jej nie zaszkodzi- tylko ważny jest dostęp do jedzenia i wody :) Pewnie , że lepiej gdyby miała towarzystwo - ale wtedy się nie oswoją . Więc w takiej sytuacji zadbaj po prostu o większą klatkę, tak żeby mogła mieć zabawki , huśtawka, piłeczka...no pooglądaj co jest dla falistych - żeby zabiła nudę :)

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#3

Post autor: Figa » pt mar 22, 2019 07:41

Wydaje mi się, że dwa dni, to dużo bez opieki. Konieczna przecież jest zmiana wody i pokarmu, żadne automaty tu się nie spiszą. Faliste mają drobne ziarno, łusek jest więcej objętościowo jak ziarna, do wody wystarczy, że zrobi kupę i też trzeba odrazu ją zmienić. Jest jeszcze kwestia bezpieczeństwa, nawet w klatce coś może się przydarzyć, ja bym na Twoim miejscu poczekała, aż będziesz miała czas dla nich codziennie, albo aż znajdziesz kogoś, kto zajrzy do nich podczas Twojej nieobecności, zmieni jedzenie , wodę i w razie czego pomoże gdyby np. zachorowały.

Awatar użytkownika
Agata82
Posty: 269
Rejestracja: wt paź 09, 2018 13:32
Ptaki które hoduję: Ruffi -ręcznie karmiona rudosterka zielonolica, mutacja yellow sided
Lokalizacja: Śląskie

#4

Post autor: Agata82 » pt mar 22, 2019 08:31

Figa, ale przecież z ziarnem można dać większą miseczkę.... a faliste wodę z reguły mają w poidełkach pionowych ( ja zawsze takich używam, u Ruffiego też) i tam nie ma mozliwości zrobienia kupy :) Nie wiem, niech się jeszcze ktoś wypowie, ale ja zostawiałam swoje faliste na dwie noce bez problemu.
Inna kwestia , czy nie da się poprosić jakiegoś sąsiada by zajrzał do ptaszka czy wszystko OK ?? nic ma informacji czy to mieszkanie, czy akademik...

Awatar użytkownika
yoda741
Posty: 120
Rejestracja: wt sty 23, 2007 00:31
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Poznań

#5

Post autor: yoda741 » sob mar 23, 2019 08:22

Ja moje fiszerki (parkę) zostawiałem na tydzień jak wyjeżdzałem. Miały osobny pokój dla siebie i klatkę otwartą, W klatce poidło i miseczka z wodą , karmidła z ziarnem i granulatem. Oprócz tego kilka miseczek z wodą i ziarnem na zewnątrz klatki. Nic się nie działo, papugi spokojnie to znosiły.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące papużek falistych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość