Mama mi już sama mówiła, że z tych falistych to były okropne "piskacze", bo tylko ktoś coś powiedział albo coś spadło to odrazu krzyki w niebo głosy
![Zębu :-D](./images/smilies/zeby.gif)
dosyć przekonujący argument Agata82, napewno ją jakoś przekonam z tą głośnością, bo z głosem u moich czterech falek nie było miło. Wszyscy mieli ochotę, cytuję "ugotować z nich rosół"
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
w sprawie szczypania to na to jestem już trochę uodporniona. Jedna z moich papużek gryzła do krwi
Dobrze, będąc już w temacie rusosterek mam kilka pytań
1. Która karma byłaby dla nich najlepsza? Dla papug dużych, średnich czy mieszana?
2. Które orzechy moge im podawać?
3. Lepiej wyścielić spód klatki piaskiem czy ręcznikiem papierowym (nie mam kuwety)? Bo falki miały u mnie tendencję do niszczenia ręcznika lub kartki papieru
4. Mogę podawać im przez jakiś czas mieszankę dla falistych? Zostało mi jej troche i szkoda jej wyrzucać (trzymam ją aktualnie sterylnie zamkniętą)
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy, zapytam
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)