Mam samiczkę modrolotki, ostatnio ciagle kicha , w nocy sŁychać jak coś jej w nosie furkocze. Nie jest osowiała, zachowuje się jak zawsze, jest pełna energii i ciekawska. Ma apetyt. Odchody ma zdrowe. Podaję jej wodę z miodem, vibovit. Myślałem, że to przeziębienie, ale teraz sam już nie wiem.
Co jej może być.

Pozdrawiam.