Kąpiel Aleksandretty obrożnej

[Boguśka]

Czy aleksay się kąpią same czy się je spryskuje?Ja dziś spryskałam go spryskiwaczem,ale nie mogłam wyczuć czy mu się to podoba bo reakcja była "żadna"-ani nie uciekał ani się nie podstawiał,a może to pierwsze spotkanie i sam nie wiedział co o tym myśleć

[Tomasz]

No raczej spryskuje jak prawie wszystkie papugi No są przypadki że same się kąpią moje papugi się kąpią same i spryskuje je ale uciekają

[WOJTEKZ]

Większość aleksandrett bardzo lubi kąpiele, przeważnie robią to same w jakiś powstawianych do klatek miseczkach bądź w większych pojemnikach z wodą. Można spróbować samemu spryskać papugę spryskiwaczem , jednak trzeba przy tym uważać na reakcję ptaka. Jeżeli papuga ucieka przed spryskiwaniem to lepiej tego nie robić na siłę , ptak się wtedy bardzo zraża. Natomiast jeżeli chętnie wystawia się do spryskiwania to nie ma przeszkód na takie zabiegi.

[techniczny]

Mój ALF cudnie się podstawia do spryskiwania.Podnosi skrzydełka by go spryskać i jest b. zadowolony., Gdy mu podstawiłam kuwetę z woda to nie chcial; wejść. tak więc poprzestałam na spryskiwaniu co drugi dzień.Marina

[Tomasz]

no to bardzo dobrze robisz

[Planeta Zoo]

Co papuga to inne zwyczaje i upodobania. Moje w wolierze mają "wanienkę" i nie od razu chętnie do niej wchodziły. Musiało minąć trochę czasu, by się z nią oswoiły. Jak już jedna się odważyła - reszta też się przekonała, że to może być przyjemne. Na spryskiwanie nie zawsze mają ochotę, ale jak już się wyczuje ten odpowiedni moment, to kąpielom nie ma końca. Gdy usłyszą za oknem padający deszcz - zaczynają przygotowania do kąpieli ( rozkładanie skrzydeł, stroszenie piórek ... ) - to dla mnie znak, że spryskiwacz na pewno się przyda.

[techniczny]

Alfik w kąpieli

[techniczny]

Cudne, cudne i super Masz rację mój zielony to tylko zielony w porównaniu z kolorami tęczy. Ale mój jest super ALFIK. pozdraw2iam! Marina

[qbass]

no no ladnie się kąpią wasze Paputki mój sie jakoś niestety boi kąpieli jak narazie

[JC]

Ja sobie nie przypominam żebym widział kąpiącą się aleksandrettę.

[Boguśka]

A co to znaczy?Że aleksy się tylko pryska?To ja się nie zgadzam!Bo Leon woli się czasem(nie często to prawda)wykąpać w miseczce w której ma wode,a kiedy go pryskam prysznicem to nie ucieka,ale nie jest zadowolony tak jak Ferdek,który rozkłada skrzydła i się przybliża...

[JC]

Ja napisałem, że nie widziałem nigdy kąpiącej się aleksandretty, a nie że się nie kąpią. Może moje nie kąpały się przy ludziach, wstydliwe czy co

[WOJTEKZ]

Moje wszystkie aleksandretty oraz i u moich znajomych bardzo lubią się kąpać lub być spryskiwane spryskiwaczem ( swoich nie spryskuję) , wystarczy im kąpiel w naczyniu z wodą.

[jamargaretka]

A tak się kąpie mój papug. Do tej pory dostawał wodę w naczyniu - ale ostatnio odważył się wejść do zlewu :)

[jaco001]

Witam

Moj mordek sam zaczął 'myć gary' ze mna. Tnz raz na 3-4 dni każe sobie zwolnić zlew do kąpieli albo kąpię się w wannie ze mną (0 chemii - nie bójcie się). Martwi mnie tylko jedno, że czasem kicha. Nie ma żadnych wydzielin i czasem jest do przesady hiperaktywny. Mam się tym dalej martwić?

[Grzegorz]

Zwiększ wilgotność powietrza - pomoże

[finnabair]

u nas też były pierwsze podejścia do kąpieli - na razie wanny się boi, ale spryskiwacz zrobił swoje - Ginger nadstawiał się do pryskania, puszył, stroszył i nawet Benka nie pozwalał pryskać, tylko siebie nadstawiał ;)

[Diana]

szkoda, że poprzedni właściciel mojego senegalca ,nie nauczył go kąpania w wannie, czy w zlewie ,tak jak to robią Wasze paputki, (aż miło popatrzeć) ,Piotrek boi się i chyba nie przepada za nadmiernym używaniem wody, kąpie się w misce z wodą w klatce i to niezbyt często...ech zazdroszczę Wam

[Grzegorz]

Nie martw się, moją senegalkę od początku próbowalem skraplać wodą - za każdym razem ucieka, ale mimo wszystko podoba mu się to, bo z chwilą jak poczuje wodę to zmyka tak jak u Ciebie do miski z wodą żeby się pochlupać Widok niesamowity!

[ansag]

A moja aleksa kąpie się pod 'zraszaczem' do roślin Dumnie rozkłada piórka i się myje. Niestety muszę to robić w pokoju, bo na razie jeszcze się mnie boi. Skutki? Mokre meble i ściany, ale co tam!