Zachowania naszych senegalek
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 162
- Rejestracja: czw sie 02, 2007 21:34
- Ptaki które hoduję:
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
sweeps
mój senegal jest wypuszczany po powrocie do domu ok.17-stej do oporu i jest do tego przyzwyczajony i zadowolony, a rozpieszczam go wtedy ile wlezie wynagradzając mu czas siedzenia w klatce (z zabawkami oczywiście) i tak ma w dużej mierze lepiej niż u poprzedniego właściciela ,który nie wypuszczał go tak jak ja codziennie ,tylko raz na kiedy,bo nie miał czasu, twój paput pewnie też się przyzwyczai do trybu dnia codziennego,to tylko kwestia czasu
pozdrawiam

pozdrawiam
-
- Posty: 7
- Rejestracja: czw kwie 03, 2008 12:23
- Ptaki które hoduję: senegalka
- Lokalizacja: Łódź
Diana, wreszcie jakaś dobra wiadomość :) od kiedy zacząłem czytać to forum, to cały czas mam wrażenie, że robię mu krzywdę wychowując go w samotności, bez innych osobników z jego gatunku. Niewiele jest postów o tym, że jednak da się inaczej. Jeżeli będę widział, że czuje się nieszcześliwy, to oczywiście pomyślę nad dobraniem mu towarzyszki, ale póki co zobaczymy... Niech się najpierw do końca zaklimatyzuje.
- wojtek
- EKSPERT-HODOWCA
- Posty: 1586
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
- Ptaki które hoduję: Senegalki
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
ewasik, Czytałaś tu? http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=1035
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.
- WOJTEKZ
- -#Administrator
- Posty: 1667
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
- Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Sweeps, naprawdę nie masz się czym martwić , ta druga senegalka którą oglądałeś zachowuje się identycznie jak ta Twoja. Ona przez jakiś czas będzie u mnie, ja staram się robić z tą papugą wszystko , nawet jak idę się myć do łazienki to ona siedzi mi na ramieniu. U mnie jest inna sytuacja , mogę sobie pozwolić na ciągłe przesiadywanie z papugą. Do klatki zamykam ją na siłę aby sobie mogła coś pojeść, nie daję jej nic do jedzenia poza klatką. Jednak na noc ptak jest zamykany w klatce.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość