Owoce egzotyczne bezpieczne w żywieniu papug

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
krzysiek007
Posty: 42
Rejestracja: pt paź 31, 2008 15:35
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: świętokrzyskie

#61

Post autor: krzysiek007 » śr maja 08, 2013 17:45

Niestety,ale to nie sa drzewka na nasze zimy,na Korsyce największy mróz był -7 a w południe około + 15. Ewentualnie do szklarni lub foli jeśli ktoś zajmuje sie uprawą pomidorów czy ogórków,ale jak patrzyłem to sa już jakies miniaturowe odmiany i chyba sobie zakupię jedną sadzonkę, u mnie w ogródku siostra posadziła jakąś miniaturowa odmianę kiwi,która zaczyna rozkwitać,więc mam nadzieje,że coś z tego będzie :mrgreen: .
Poza tym cytrusy też wytrzymują min -7`C ponieważ jak pojechałem 2 stycznia to na drzewach wisiało jeszcze sporo mandarynek,kiwi,pomarańczy grejpfrutów i kiwi

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#62

Post autor: essex1 » sob cze 15, 2013 23:26

Czy o dyniach jest tu jakeś info?Jest cała masa gatunków dyni-ja np.w klatce zaczepiam często dynię piżmową.Papuga wygryza dziurę i wybiera nasiona -bardzo zabawnie to wygląda... ;-)
Pozdrawiam. Artur


Awatar użytkownika
musia
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#64

Post autor: musia » pn gru 09, 2013 20:31

Będę mieć "świeży" czyli z płynem i miąższem kokos. Jak go spożytkować dla mojego senegalka ?
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#65

Post autor: Krysia- » wt gru 10, 2013 04:39

To już tylko zależy od Twojej wyobraźni . Nawet z łupin możesz zrobić zabawki. <luzik>
Musisz pamiętać że Wartość energetyczna w 100 g: 354,00 kcal
Białko w 100 g: 3,30 g
Węglowodany w 100 g: 15,20 g
Tłuszcz w 100 g: 33,50 g
Najwięcej tłuszczu jest w białym miąższu (wysuszony to kopra, wiórki kokosowe) więc podawaj z rozwagą.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#66

Post autor: wojtek » wt gru 10, 2013 06:33

musia,
. Za dużo nie dawaj mu tłustego.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
musia
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 14, 2006 12:11
Ptaki które hoduję: afrykanka senegalska
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#67

Post autor: musia » wt gru 10, 2013 08:07

Oczywiście podejdę do tego z rozwagą. Chcę mu zrobić przy okazji zakupów orzechowych i taką niespodziankę.

Tylko jak się do niej zabrać nie wiedziałam.

Rozbić , dać niewielki kawałek miąższu ? Pozwolić wypić płyn.

Nigdy nawet nie otwierałam taki świeży kokos.


Ze starej kuli wieloletniej mąż zrobił mu zabawkę tnąc go na krążki.

Grunt , że mu nie zaszkodzi.
senegalek+ jamnik szorstkowłosy standard Bimber

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#68

Post autor: Krysia- » wt gru 10, 2013 08:43

Zrób w kokosie 2-3 otwory (powninny być zaznaczone miejsca jako czarne punkty) wylej mleczko do szklanki. Możesz trochę dać do picia, możesz namoczyć w mleczku trochę granulatu jeśli go je, możesz namoczyć ptasie biszkopty, możesz odrobiną polać kiełki, możesz ..... inwencja się kłania ;P
Pustego orzecha możesz przeciąć piłką na pół lub jak wolisz (zaleznie od pomysłu na zabawkę.
Jako że senegalki biorą jedzenie do łapki, możesz kawałek skorupy z miąższem po prostu dać w łapę i niech senegalec sam sobie obrabia.
Część miąższu możesz odłupać od skorupy i zamrozić by na dłużej było. Część możesz wysuszyć a potem podawać w postaci wiórków kokosowych.
Pamiętaj, że zawarty w miąższu tłuszcz szybko jełczeje .

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#69

Post autor: Krysia- » czw gru 10, 2015 04:44

Fejhoa , akka, guawa ananasowa - krzew lub niskie drzewo wysokości do 2–3 metrów uprawiane w Gruzji, Azerbejdżanie i na północnym Kaukazie, również w Algierze, południowej Francji, w Kalifornii i na Florydzie, w Brazylii, Argentynie, Paragwaju oraz Urugwaju, Australii i Indiach.

Owoc fejhoi jest jagodą, najczęściej 5-7 cm długości i wa¬żącą od 15 do 25 g. Owoce okrywa dość gruba, ale jadalna, zielona skórka, w pełni dojrzałości przechodząca w zielonkawożółtą (niekiedy owoce mają czerwonawy rumieniec). Miąższ jest drobnoziarnisty, delikatny, lekko żółtawy, przyjemny, kwaskowato-słodki, o dość silnym i bardzo miłym zapachu. Zapach, a także smak owoców fejhoi przypominają truskawki, ananasy i guawę razem wzięte.
W miąższu owocu znajduje się bardzo wiele drobnych nasionek (800-1000 na 1 g owocu), które nie przeszkadzają podczas jedzenia, i owoc spożywa się w całości po uprzednim starannym umyciu.
Owoce fejhoi zawierają 81,3% wody,
2,3% kwasów organicznych (kwas jabłkowy),
6,8-12,5% cukrów (głównie sacharozy i glukozy),
1,3% pektyn, polifenole pochodne katechiny, olejek eteryczny, witaminy Bx i C oraz sole mineralne.
także co najmniej 50 mg jodu
Z witamin charakterystyczna jest wysoka zawartość witaminy C, taka jak w owocach cytrusowych ? w cytrynie lub mandarynce (30-50 mg%).
zdjęcie https://portal.abczdrowie.pl/niezwykle- ... u-fejhoa/4
Info str http://www.universityparty.eu/owoce-deserowe/fejhoa-aka
Załączniki
fejhoa.jpg

ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie papug.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości